Mężczyźni to niedorozwoje

Wszystko w domu robią byle jak i co najgorsze - bezmyślnie. Wyniósł śmieci - wszystkie prócz tych z łazienki. Odkurzył - ale tylko pośrodku podłogi (kot spod szafy za chwilę wypełznie na środek). Zostawiłam otwarte drzwi od łazienki, żeby szybciej podłoga wyschła - to zamknął. Jeszcze dwa razy otwierałam - dwa razy zamykał. Chyba nawet szympans by pojął, że skoro trzeci raz otwieram, to zapewne mam coś na myśli??? Mężczyźni są wyraźnie niedorozwinięciu umysłowo. To wszystko, co chciałam powiedzieć przy okazji soboty, dnia na sprzątanie, dziękuję. :O

zaraz zaraz, 3 razy otwierałaś drzwi i ani razu nie powiedziałaś mu dlaczego je otwierasz? Ale jakby kiedyś raz nie zamknął, to byś pewnie ryja darła, że nie zamyka po sobie drzwi. Idź się leczyc durna pało.

tylko ze gdyby nie ci mezczyzni to teraz nie pisała bys tych bredni na komputerze który oni wymyslili i prawdopodobnie żyła bys jeszcze w lesie w jakims szałasie:)

Do tumana powyżej - jestem programistą z zawodu, a Ty? :P Nie powiedziałam, bo nie miałam czasu za nim latać - przechodzę, otwieram drzwi, proste.

i wszystko jasne, skąd te frustracje. Jest wszakże takie stare ludowe porzekadło, że kobieta programista jest jak świnka morska. Ani świnka, ani morska.

Stare ludowe porzekadło nt. bycia programistą? Twoja znajomość historii kończy się widać na latah 80. XX wieku. Oświecę Cię - kiedyś nie było komputerów.

no no, nie dość, że wybitna programistka, to jeszcze i wspaniały umysł humanistyczny, doskonały historyk. Skąd czerpiesz tak ogromną wiedzę?

Może w odróżnieniu od Ciebie uważałam w szkole? I na studiach humanistycznych. I na studiach informatycznych. I jescze przy innych okazjach. I z higieną wszystko u mnie w porządku Śmierdziele sio do wanny. :P

a ula Ci to właśnie uświadomiła. Czy w swojej edukacji natrafiłaś może na słowo "sarkazm"?

o rety - oj, ale w moich postach już "sarkazmu" nie widzisz? I kto tu jest głąbem :D Że też w ogóle ktoś wziął temat na poważnie, to już mam z tego mega polewkę :P

A właśnie się zastanawiałem czemu czuję się jakiś taki inny. Wiecie czemu kobiety są z Wenus?

widocznie źle trafiasz autorko ;)

Nie, ogólnie trafiłam dobrze, tylko czasami tracę cierpliwość... Cay tydzień zasuwu po 10-11 h pracy, chciałam jakoś odmulić zaniedbane mieszkanie, a tu same kłody pod nogi.

kłody pod nogi rzucają faceci, których kobiety to kłody w łóżku

Ten argument odpada - rano był seksik w wannie :P

Nie denerwuj sie tak, nerwami człowiek wszystko psuje. Nie lepiej obrucić to w zart albo na spokojnie porozmawiać z facetem że cie to drażni?

mam nadzieję, żę porządnie wyszorowałaś wannę po wspólnej zabawie

przecież napisała, że nie ma czasu zeby rozmawiać, bo chodzi i otwiera drzwi 17:50 po co mi to w ogóle "Nie powiedziałam, bo nie miałam czasu za nim latać - przechodzę, otwieram drzwi, proste."

Wyszorowałam :) Łazienka pachnie cynamonem i pomarańczami, mhmm...

A kto trzyma śmiecie w łazience?

Ej Anzelmie, a podpaski zużyte, to gdzie ma niby rzucić? Do kieszeni facetowi? Autorko, nie ma co się denerwować na panów.Jak nie powie im się czegoś wprost , to nie zrozumieją.Poza tym , choć źle posprzątal, mogłabyś go pochwalić, że dobrze to zrobił...No wiesz, na zachętę, zeby na przyszlość nie uchylał się od obowiązków..z czasem dojdzie do wprawy..

polecam http://poradynazdrady.blox.pl/html

no i to tak leży i kiśnie zamiast od razu to spuścić? no to nie dziwota że nikt tego się nie chce dotknąć.