Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wennnja

Podziwiwam ludzi,którzy podażaja za pasja, ja tak nie umiałam...do maturzystów!!

Polecane posty

Gość wennnja

moja wielka pasja była kosmetologia, ale uległam naciskowi rodziny i znajomych i rozpoczęłam studia na filologii germańskiej... Jestem juz na 3 roku. Od zawsze fascynowałam się kosmetyka,medycyna estetyczna, ale moja rodzina i znajomi wysmiewali mnie, uwazaja,że to zadne wykształcenie- kosmetolog.. No i nie zdawałam biologii ani chemii na maturze... Dzisiaj męczę się na kierunku, którego nie cierpię... Nie wyobrażam sobie siebie jako tłumacza albo nauczycielkę... Zanudzę się, po prostu skisnę jak ogórek. Ale cóż, to zapłata za błąd. Dlatego apel do wszytkich- nie ulegajcie namowom rodziny ani znajomych! Nie słuchajcie nikogo!- sami wybierzcie kierunek studiów. Ja juz te kwestię przegrałam, ale Wy się zastanówcie. Inaczej skonczycie jak ja- na lekach antydepresyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wennnja
widzisz ladaco- ty mozesz swoje realizowwac:) a ja nie- na kosmetologie juz za pozno, nie taka matura:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo GouId
dziewczyno możesz to zmienić! popraw maturę :) póki żyjesz i jestes wolna możesz wszystko , jeśli rodzina Ci nie pomoże , to znajdz prace, dorób korepetycjami idź na kosemtologię zaocznie, rób co Ci dyktuje umysł a nie rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×