Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anakondaxxx

Kto z was nie idzie do święcenia

Polecane posty

Gość anakondaxxx

Tak pytam z ciekawości czy tylko ja jestem takim odmieńcem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
a jeszcze pytanie co do postu czy przestrzegacie tego ścisłego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Nie idę choć zawsze szłam ale wyjeżdżam postu nie przestrzegam tak rygorystycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viktor Vikary
ja miałem święcenia w zeszłym roku:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivia Exclusive
ja nie ide, nie obchodze swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
nemezis czuję się lepiej jak czytam ze jest jeszcze ktoś oprocz mnie kto ze tak powiem robi co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
ze mna jest tak ze z jednej strony nie praktykująca jestem ale z drugiej strony jak mnie zaprasza rodzina to przychodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anakondaxxx - no widzisz jak miło :P Mnie matka cały czas zmuszała żebym chodziła do kościoła ale w końcu nadszedł taki dzień kiedy powiedziałam stop - i przeciwstawiłam się ;) Teraz planuję się wypisać z kościoła katolickiego i przepisać na inną wiarę ,ale nie wiem jak zareaguje ona i cała rodzina, chyba nie nalepiej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
Moi rodzice z kolei w ogole nie chodzili do kosciola a tesciowie nie przegapiaja zadnej mszy tak wiec mam troche cykora przed niedziela bo jak sie dowiedza ze nie bylismy w kosciele z dziecmi to mnie zjedzą 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
mnie no i meża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
a szwagierka moja czyli siostra męża jak usłyszała że nie przyjęliśmy księdza to była po prostu oburzona mąż coś tam pościemniał że nas wtedy nie było w domu ale ja i tak wprost powiedziałam że nie chcę przyjmować księdza bo nie życzę sobie obcego człowieka w domu który pyta mnie jak stary znajomy co słychać i inne duperele mimo że i tak ma to w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
jestem tez ciekawa jakie jest wasze podejscie w tej kwestii czasami boje sie ze przez to ze nie chodzimy do kosciola siostra meza bedzie nas miala zawsze za tych gorszych a kiedys powiedziala nawet do meza "ciebie nie ma" tylko dlatego ze nie chodzi on do kosciola ale to sie tez tyczylo mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
a poza tym pytanie: czy osoba wierzaca i praktykujaca ma prawo osadzac drugiego czlowieka w ten sposob i mowic mu jakies dziwne teksty typu ciebie nie ma??? chcialabym aby ktos sie jeszcze wypowiedzial w tym topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiem tak: mam gdzieś co myślą babcie, ciotki, wujki, sąsiedzi, księża i tak dalej... Ja zresztą wogóle nie chcę mieć nic wspólnego z księżmi, kościołem i tak dalej, skoro wierzę i mam potrzebę się pomodlić robię to po prostu. Cały ten kościół to w dzisiejszych czasach chora instytucja, a przynajmniej większość... A ksiądz (być może nie każdy) idąc na kolędę idzie tylko na ploty, na obczajanie, na rąbanie dupy innym (a na wsiach co się przecież dzieje jeżeli o to chodzi, wystarczy spytać kogoś-każdy potwierdzi)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
żona janusza... jak to twoja fotka to ty naprawdę niezła laska jesteś...jestem bi stąd moje podejście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondaxxx
no więc jednak poszłam do święcenia ale w sumie to ze względu na dzieci bo zawsze to jakaś frajda no i nikt mnie nie zje za to ze nie poszlam poza tym jakos tak lubie swiecone jedzenie szczegolnie jajka smakuja naprawde lepiej swiecone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×