Chce ruszyc z życiem ale sie boje

chce wyjechac za granice jak najdalej z Polski i chce w koncu cieszyc sie zyciem i byc szczesliwa a nie potrafie:(

?? bo mi się piwo skonczyło :((

Chetnie cie przygarne, mam znajomych w Rosji, teheranie i azji, zostaw kontakt to sie ugadamy i wyjedziemy.

ale ja jestem jeszcze dziewica:(

Mam tak samo, tylko kasy brak, żeby wyjechać :O

To rusz skórą

zawsze tylko trzeba chciec gorzej z tym bojeniem sie:)

Wyjazd za granicę nic Ci nie da, jeśli nie potrafisz się cieszyć tym co masz TU I TERAZ. Po prostu nie potrafisz docenić tego co masz i wydaje Ci się, że gdzieś indziej będziesz mieć więcej.. i lepiej.. Ale nie to jest najważniejsze gdzie i jak mieszkasz.. Nie to ile zarabiasz.. jak się ubierasz. i ogólnie - co posiadasz... Tylko kim dla siebie jesteś. Jakie widzisz swoje mocne strony. Czy potrafisz zachwycić się tym co Cię otacza, czy potrafisz dostrzec piękno otaczającego Cię świata, dobroć w ludziach, z którymi masz choćby przelotny kontakt... i czy potrafisz się cieszyć ot tak.. po prostu dlatego że jesteś...?

wiem ale jestem wlasnie takim typem czlowieka ze nigdy nie bede szczesliwa ale przynajmniej chce powalczyc o swoje marzenia bo wyjazd jest moim marzeniem i nie tylko wyjazd ale zwiedzenie troche swiata. Potrafie się zachwycac tym co mnie otacza naprawde , jestem wrazliwym stworzeniem , myslicielem , bujam w chmurach , uwielbiam ludzi ale nie potrafie sie cieszyc tym ze jestem , bo co z tego ze jestem skoro chce czegos innego od zycia , czegos czego nigdy zapewne nie dostane..