moj przyszły nie chce mi kupic pierścionka zareczynowego

jestem w ciazy za kilka miesiecy mamy brac slub rozgladamy sie za obraczkami on twierdzi ze szkoda wydawac 500 zl na pierscionek zarecz. skoro wiadomo ze bierzemy slub i trzeba oszczedzac poza tym kupujemy obraczki;/ co robic?

Nie macie kasy za duzo czy taki żyd

Czy to ważne ile będzie kosztował ? Wybrałam skromny pierścionek z białego i żółtego złota, bez kamieni ( nie był drogi, ale ładny ), bo obrączki też miały być dwukolorowe ( też trafiliśmy w miarę tanio ). Białe złoto dopiero wchodziło i było bardzo drogie.

bo nie jest monogamiczny

ma racje, ze nie chce tego pierscionka ci kupic. wydatkow bedzie dosc :D

gratuluję dziecka! a pierścionek może kupic symboliczny, nawet srebrny, liczy się sama chęc oświadczyn..

o tyle wybrałam, że przechodziliśmy blisko jubilera i chciał kupić chrześnicy łańcuszek na prezent i zaciekawił się jakie pierścionki mi się podobają.

no własnie on mowi ze nie potrzebny mi ale ja chcialabym cos takiego miec na palcu;/

też uważam, że to symbol. I cena nie gra roli. Może być ze srebra, ale ładny, albo np z ulubionym przez Ciebie kamieniem.

jest pod przymusem

OMG, ale wapniak i żyd. Jak można oszczędzać na ukochanej? Kopnij go w dupe i zmądrzeje.

Jak ślub ma być pod przymusem, to lepiej dać sobie z tym spokój. MandarynkaSweet OMG, ale wapniak i żyd. Jak można oszczędzać na ukochanej? Kopnij go w d**e i zmądrzeje. Nie każdy zarabia po parę tysięcy, a ślub i wyprawka dla dziecka też kosztuje. To dobrze, że racjonalnie planuje wydatki.

jesteś w ciąży, ślub pewny więc nie dziwię się że nie chce kupić - szkoda kasy i zresztą to nie jest niezbędne skoro wszystko już ustalone.

no wiesz :O myślę że ten pierścień jest ci tylko potrzebny do pokazania koleżankom