Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szkurva

no znow nie napisal, no co jest...

Polecane posty

Gość szkurva

moj facet mnie doprowadza do szalu. jak mu powiem, zeby cos mi milego napisal na dzien dobry, to owszem napisze, postara sie. ale jak nie powiem-? dzis rano patrze na telefon, oczywiscie nic od niego nie ma. dzwonic do mnie dzwoni, ale tylko jak potrzbebuje konkretnej informacji. w ciagu dnia napisze smsa albo dwa. i na dobranoc-moze. rozmawialam z nim o tym, mowilam, ze dla mnie to mile, kiedy sie odzywa rano czy cos, mowil ze sie postara, ale dalej jest to samo wlasciwie. zawsze jest jedno w zasadzie tlumaczenie, ze wstawal bardzo rano do pracy, ze zapomnial (?!), ze w pracy nie ma glowy do pisania smsow. suuper. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkurva
:( nie wiem czy to olac czy dalej z nim o tym gadac, ale to bez sensu przeciez. i nie chodzi mi o zwykle malolatowe pisanie smskow, ale minimum zainteresowania co u mnie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara rura
no właśnie,oni tacy są i nie warto się przejmować,to nie wynika ze złej woli faceta, tylko z charakteru...a ci co piszą,to na ogół zniewieściałe cioty (miałam i takiego, oraz adoratora tego typu...) to typowo męskie i nic nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkurva
ktorzy-oni? kolezanek faceci to az do przesady do nich pisza, do mojej jednej doslownie co chwila, chwile po tym jak ona odpisze, ekhm. moj byly (bylismy na odleglosc) dzwonil do mnie po kilka razy dziennie. pisal tez, ale mniej bo nie lubil pisac smsow, no ale za to jak mowie-dzwonil!!!! wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkurva
no ale ja wlasnie nie wiem, czy t o jest jego cecha charakteru, czy po prostu olewka z jego strony? nasz zwiazek nie jest idealny, w tym sensie, ze wyszlo juz pare rys i tym bardziej jestem niepewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty wysyłasz do niego smsy codziennie rano? Przeciez dzwoni w ciagu dnia i na pewno gadacie o tym co słychac. To czego jeszcze oczekujesz? Ze zamiast pracowac bedzie Ci pisal smski:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... zgadzam się z wypowiedzią wyżej - ci co piszą często to na ogół cioty. nie pisanie jest typowo męskie. w dodatku oni nie widzą w tym nic złego - nie zauważaja tego :o nie ma co robic o to awantur bo bedzie jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara rura
to już musisz sama stwierdzić,czy to olewka, czy cecha jego charakteru. ja przedtem byłam z facetem,który pisał non stop a teraz jestem z bardzo mało odzywającym się-ale po pierwsze,obecny facet ma o wiele więcej zajęć, pracuje, ciągle jest w biegu i nie dziwię sie,że nie ma głowy i czasu,żeby się odezwać...a po drugie, on taki ma charakter i nic nie poradzisz :) ale i tak czasem się wkurzam i tęsknie za byłym :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :D no u mnie podobnie, w ogole mój uwielbia pracować :o mówi np.po co mamy rozmawiać dziś przez tel jeśli jutro się widzimy :P dla noego tel jest do zalatwiania info. Do autorki: nie zazdrość kolezankom, pamiętaj świeca która pali się jaśniej pali się krócej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktomilokiedy
moj smsow nie pisze raczej... dzwoni w konkretnej sprawie... raczej nie na pogaduchy... ;) kiedy nie mozemy sie spotkac, gadamy przez GG... jesli facet w ogole nie szuka kontaktu, albo jest naprawde zdawkowy wtedy warto zastanowic sie czy przypadkiem nie jest sie zapchajdziura jakas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara rura
jego pani, no to witaj w klubie-mój kocha pracę, w sumie nietypową,no i ma takie zajęcie,że faktycznie nie może z tej pracy do mnie dzwonić czy pisać.. poprzedni facet mnie rozpieścił, pisał do mnie codziennie po kilka razy,zawsze długie i romantyczne smsy...ale faktycznie miał czas je układać,bo nie pracował a studiował zaocznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjqqqq
no ja na przykład jestem zapchajdziurą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara rura
Regres- i koleżanka mi będzie pisać romantyczno-erotyczne smsy z wyznaniami miłości :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres- i koleżanka mi będzie pisać romantyczno-erotyczne smsy z wyznaniami miłości" niekoniecznie ;) Jesli chcesz takich wyznań od chłopaka to nie lepiej słyszeć je na żywo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
No właśnie ... ja czuje się źle, a on też tylko odpisze jak uzna za stosowne... :O Co prawda to nie nastolatek .. ale mam wrażenie, że mu nie zależy. A nawet jeśli, to z pewnością nie liczy się z moimi potrzebami .. Jak jakieś 2-3 dni nie napiszę, to może napisze sam z siebie... :O Obawiam się, że w jego przypadku to nie tylko z "męskości" wynika.. po prostu ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obawiam się, że w jego przypadku to nie tylko z "męskości" wynika.. po prostu" rozwiniesz ta kwestię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara rura
Regres-no jasne, że lepiej na żywo.nie odbiegaj od tematu :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Choć tutaj też się dołączę - bardzo dużo pracuje - jest wręcz pracoholikiem. Pracuje nawet od 7-21.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Regres - nie wiem, wydaje mi się że nie zależy mu aż do tego stopnia po prostu. Choć z charakteru chyba też trochę .. Zupełnie inny niż ja, więc pewnie i tak nie pasujemy do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe REGRES moze i lepiej na żywo, ale jak rzadko sie spotykamy, to co... " to wartość słów które słyszysz znacznie sie podnosi :D Jałowe powtarzane 10 razy dziennie w smsie "kocham cie koteczku" po czasie staje obytym frazesem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Kurczę niby się stara trochę.. ale nie wiem, czy to z braku laku (jest przystojny - ale wymagający i rzadko kto spełnia jego wymagania) - ja właściwie też częściowo. (Z charakteru nie bardzo :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres - nie wiem, wydaje mi się że nie zależy mu aż do tego stopnia po prostu." po czym to wnosisz ? bo chyba nie po tym że nie wysyła smsów do ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkurva
ale moj NIE DZWONI w ciagu dnia! dzwoni tylko kiedy ma cos pilnego, albo jak dokads jedziemy i zebym sie juz szykowala. a przeciez tak nie jest codziennie. to sie zdarza raz na pare dni, raz na tydzien i przewaznie dzwoni wtedy kiedy nie moge rozmawiac, bo jestem w szkole na zajeciach czy cos, albo mnie nie ma w pokoju, potem juz nawet nie oddzwoni. najwyzej napisze, ze dzwonil. tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara rura
jego pani- no to nieźle :D mój też dzisiaj zasuwa,mimo,że wcale nie musi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reklina30
Wiesz, zważywszy że to nasz jedyny kontakt w tej chwili to chyba mam podstawy? On mnie wiecznie zaprasza, a owszem, ale ja tutaj też mam czas zajęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×