Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pralinka33

Czy jest ktoś po cc z powodu łozyska przodującego ?

Polecane posty

Witam, jestem w 33 tyg i mam łożysko przodujące, które wg. lekarzy już się nie podniesie, w związku z czym czeka mnie cc. Mam już dość straszenia mnie ( OD GRUDNIA ) krwotokiem, poronieniem a nawet tym, że można nie dojechać do szptala i się wykończyć. Bardzo proszę o informacje kobiety, które miały takie łożysko i szczęśliwie urodziły dzieci przez cc. Jestem już w tak złym stanie psychicznym, że bardzo pomogłyby mi jakieś optymistyczne historie. Ciekawi mnie też, na który tydzien ciąży lekarze ustalają termin cc i jak to wszystko się odbywa. Za kilka dni czeka mnie jeszcze usg i mam dostac już skierowanie do szpitala na przyszły tydzień. Jestem przerażona tym, co się może wydarzyć ( lekarz straszy mnie, że i tak na pewno zakrwawie i nie doczekam sensownego terminu ) jak i wizją miesiąca lub jeszcze dłuższego pobytu w szpitalu. Jest mi szczególnie ciężko bo poprzednie dziecko zmarło przy porodzie ( zespół wad genetycznych ) a ja dodatkowo cierpie na nerwicę lękową. Bardzo prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! Też mam diagnoze łozyska przodujacego, jestem w 25 tygodniu naczytałam sie mnostwo na ten temat w internecie, i tez wysiadałam psychicznie. Na innych forach czytałam historie dziewczyn które urodzily przez cc przy łozysku przodujacym i wszystko jest w porzadku. Po 30 tyg juz dziecko ma bardzo duze szanse na przezycie, wiec głowa do góry! Duzo leż,odpoczywaj ,nie denerwuj sie i nie czytaj tych głupot na necie. A lekarza nie zazdrosze, palant- tak Cie postraszył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam łożysko przodujące i nic się nie działo złego. Byłam pod stałą opieką lekarza prow. który jest ordynatorem w szpitalu w którym rodziłam. Do szpitala trafiłam 2 dni po terminie, po 3 dniach na patologii miałam cc. Obyło się bez problemów, żadnych krwotoków, dziecko duuuuże (4000/59) i zdrowe. Trzymam kciuki! Będzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×