Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trochę zdezorientowany

Czy okazywać moje wielkie

Polecane posty

Gość Trochę zdezorientowany

zainteresowanie dziewczynie, którą pokochałem i chcę ją poderwać czy przeciwnie zaprosić ja np. do kina ale nie dawać po sobie poznać głębokiego uczucia jakie do niej żywię. Dodam, że jestem już dojrzały i ona też. Proszę o poważne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no nie wal z grubej rury bo ją spłoszysz :) Nie przeskakuj etapów :) wszystko po kolei :) idź z nią gdzieś :) Niech ma uciechę z randek, obojętnie ile ma lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no nie wal z grubej rury bo ją spłoszysz :) Nie przeskakuj etapów, wszystko po kolei :) nie da sie zdarzeń przyspieszyć :) cierpliwośi :) zabierz ją gdzieś... daj sie cieszyć z randek, obojętnie ile ma lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajobongo123456
dojrzały czyli ile? Ja bym proponowała zaprosić do kina, na kawę... A co będzie sam zobaczysz. Jeśli dziewczyna zgodzi sie bez oporu lub z małym oporem ( żeby nie było, że tak łatwo z nią się umówić ) jesteś na dobrej drodze. Z wielkimi uczuciami lepiej poczekać, wybadać czy ona czuje podobnie, żeby jej na dzień dobry nie odstraszyć. Ale uśmiech, miła rozmowa, spacer, kino... To coś co lubimy i co na nas kobiety w jakiś sposób działa. Piszę po częsci to, jakbym chciała, by zachował sie mężczyzna , który mi sie podoba wobec mnie :) Ta odrobinka niepewności jest bardzo urocza, ona i tak dostrzeże że się starasz, ale nie warto od razu serca na tacy ofiarowywać, niech też dziewczyna odrobinkę ma myślenia- czy mu się podobam itp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę zdezorientowany
Już od jakiegoś czasu daję jej pewne znaki ale ona jest obojętna albo udaje taką. Ona ma ok. 30 ja trochę starszy ale nie mogę o sobie powiedzieć, że jestem fachowcem ds kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajobongo123456
a ja nie jestem fachowcem ds mężczyzn ;) ALe to ze nie okazuje niczego może nic nie znaczyc, choć niekoniecznie :) Zależy od okoliczności. Jeśli znacie sie z pracy lub np z jakichś studiów - moze po prostu nie chcieć, by ktoś widział jej maslane oczy np., bo ludzie są różni i różne przykrości mogą zrobić. Najlepiej będzie zagadać choćby o pogodzie, uśmiechnąc się raz i drugi , potem sprawdzić reakcję i gdzieś zaprosić, gdy już bedziecie mieć jakiś bliższy kontakt. Reszty domyślisz się sam, czy coś sie szykuje czy nie :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę zdezorientowany
No właśnie znamy się z pracy i to może być przeszkodą. Przesyłałem jej jakieś sympatyczne liściki na NK, w pracy- pomimo,że rzadko się widujemy to próbowałem z nią rozmawiać ale aby rozwinąć rozmowę brakowało mi pewności siebie, czasami trochę mało jestem rozmowny i rozmowa rzadko się klei...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×