Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Zuuzik sos nie tatarski tylko chrzanowy , a tatarski to chyba łagodniejsza wersja. Nie wiem czy jestem rozstrojona ale dziś mi bardzo brakowało kompa bo byłam zajęta , rano w kuchni w południe rajd po sklepach a popołudniu dzieci przyjechały i nie miałam nawet kiedy tu siąść a jak jestem i wreszcie mogę pisać to .................znikacie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na chwilkę zajrzałam na NK ;) Tokino brałam ten urosept a teraz zrobiłam sobie przerwę ;) jakby co to znowu zacznę brać . Tokino ale będzie wyżerka mmmmmmmmm :) Zuuziczku A co to takiego inwalida ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a co ja mam powiedzieć;) dobrze, że jeszcze tu luknęłam:):):) sos tatarski moim zdaniem trudniejszy, bo trzeba pokroić ogóreczki i grzybki marynowane i dodaż do majonezu:P coś dziś kupiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz na myśli rocznicę tragedii ? Staram się nie oglądać przygnębiających scen, staram się myśleć pozytywnie choć strach łapie za gardło ale się nie daję , staram się unikać kłopotów, konfliktów i czegokolwiek co wpłynie niekorzystnie na mój nastrój. Chciałabym przyjechać do K ... naładowana pozytywną energią :D Inwalidy nie robię nigdy bo zwyczajnie nie lubię i trochę się boję po swoich przygodach z salmonellą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziczku jeśli chodzi o wykonanie sosów , to nie ma stopnia trudności bo oba są łatwe tyle że przygotowanie tatarskiego więcej czasu zajmuje ale co ja zrobię że faceci sobie upodobali chrzanowy :D On nie jest do jajek tylko jako dodatek do mięs :D Pszczółko , jednak jestem za tym byś nie przerywała zażywania przez conajmniej 3 miesiące i dopiero przerwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak trzymaj Tokina:) a tatara lubię, mimo bolesnej przygody z salmonellą:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe to się czepiasz;):P a pokrojenie śliskich grzybów to takie łatwe? oki żartuję:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokino ale dobrze się czułam :( więc uznałam, że na razie sobie odpuszczę ale może zacznę brać znowu tak jak piszesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie kupiłam tego czego szukałam , bo szukałam grzejników , potrzebuję jeszcze 50 żeberek . Ponieważ się je kupuje skręcane po 10 czyli 5 grzejników ale z tego trzeba zrobić 3 . Niestety sklep w którym poprzednio się zaopatrywałam zawiódł mnie dziś całkowicie :( Może coś będzie w przyszłym tygodniu tylko ja nie będę miała kiedy tam jechać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziczku nie rozśmieszaj mnie :D:P bo sama widzisz że ze mnie dziś cała powaga wychodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczółko zrób sobie terapię przez 3 miesiące a potem 3 miesiące przerwy , jak zobaczysz ze jest oki to możesz przerwać na dobre ale ja miałam tą kurację przez 3 lata , dziś mogę powiedzieć że wreszcie mam spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczółko i owszem robiłam takowe pierogi , ale bardzo dawno temu kiedy jeszcze nie byłam babcią ani nawet teściową :D teraz to już nie mam nawet dla kogo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups , doczytałam że smażone :O ja raczej dawałam do piekarnika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuzik powiedz czy baterie masz nowe w aparacie ( nie zapomnij o nim !)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pamiętam czy takie jadłam, ale w głębokim tłuszczu smażyłam takie tradycyjne pierogi ruskie, mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys Pszczółko , kiedyś byłam ale teraz to tylko czasami mi się trafia jakieś zamówienie a tak to wcale mi się nie chce wyczyniać cudów w kuchni bo to i tak nie jest docenione więc po co się starać . Ty masz dzieci jeszcze przy sobie to jest dla kogo wymyślać i bardzo się człowiek cieszy jak dzieci z apetytem spałaszują wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już założyłam do aparatu , drugie ładuję :D łojekuś ileż to zdjęć muszę zrobić :P no ale wolę mieć zapas na wszelki wypadek :) a cuś też mam zabrać ? jak myślisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczółko pewnie będziesz czekać na córcię, papapa Tokina a cóż chcesz zabrać;) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×