nie wiem co zrobić

Mój były odezwał się do mnie po roku czasu. Zostawił mnie dla swojej byłej dziewczyny, z reszta nie pierwszy raz. Nie mieliśmy przez ten czas kontaktu. To było dziwne rozstanie bo po prostu przestał się do mnie odzywać. Po jakimś czasie spotkałam go na mieście z tą dziewczyną. Oboje szczęśliwi, trzymający się za rękę. Jest to mój pierwszy i jedyny facet, mimo wszystko bardzo go kocham. Po tym jak mnie zostawił bardzo to przeżyłam, ale nie potrafię go przestać kochać. Usunęłam jego nr, myślałam ze o nim zapomnę, ale nie potrafię. Spotykałam się z innymi, ale to nigdy nie było to samo. I teraz nie wiem co mam zrobić , czy dać mu jeszcze jedną szanse, czy kazać mu zniknąć z mojego życia. Wiem, że nigdy nie traktował mnie tak jak powinien. Nie wiem jak mam mu powiedzieć, że chce być dla niego kimś ważnym, że on jest dla mnie ważny. Nie wiem czy w ogóle powinnam pozwolić zbliżyc się do wszystkim, ale serce nie sługa. dziękuje za kazdy komentarz

u mnie sytuacja byla troche inna, bo nie zostawił mnie dla innej tylko poprostu sie rozstalismy. a po niecalym roku znowu sie odezwal i tez sie zastanawialam co zrobic. mowi sie ze nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki. ale ja weszlam :) i nie zaluje. musielismy chyba dojrzec do zwiazku i jestesmy juz 3 lata razem. moim zdaniem zeby wrocic do kogos kto cie zostawil dla innej musialabys byc w 100% pewna jego uczuc do ciebie. bo skoro zrobl to raz to moze i kolejny prawda? pomału, nic na siłe. ja bym spokojnie czekała i zobaczyła jak sie zachowuje, i pamietaj ze jak naprawde kocha to poczeka :) nie podejmuj decyzji za szybko.