Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rzuciłam go

uwolniłam się z toksycznego związku!!!

Polecane posty

Gość rzuciłam go

matko jak się cieszę...chociaż boli , nawet bardzo poplaczę trochę i jadę dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atgmgmk
Brawo!ja tez od 2 mc wolna od tyrana:)chociaz on wciaz pisze do mnie,chyba nr zmienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiecie mi w końcu????
opowiadajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uu
ja tez sie uwlniłam od ponad mies jestem sama z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atgmgmk
Ja na szczescie zadnych dzieci z tym burakiem nie mialam:D na poczatku ideal swietnie sie kamuflowal a po pol roku wszystko z niego wyszlo picie,szarpanie,awantury,brak szacvnku,sprawy kryminalne,potem po zerwaniu nachodzenie,wystawanie pod domem,spanie pod drzwiami,rozwalenie auta po pijaku itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atgmgmk
I on smie prosic o powrot!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erea
Jesteście bohaterkami:) nawet nie wyobrażacie sobie czym jest życie w małżeństwie z takim tyranem. Zawsze jestem pełna podziwu dla kobiet, które w porę zrobią coś ze swoim życie...ja nie potrafilam. W zamian zdrowie psychiczne w ruinie, chyba już nie do odbudowania. Bądźcie silne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atgmgmk
Erea odejdz od niego,twoje zycie jest tylko jedno po co sie meczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erea
nie mam gdzie, nie mam jak...polskie realia:( ja już muszę tak dokończyć żywota, ale Wy? ratujcie siebie, brońcie przed tyranami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atgmgmk
jakie to smutne;( ile masz lat? co on robi? dlaczego myslisz ze nic nie da sie zrobic? nie poddawaj sie lepiej byc samą niz z kimś takim;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuciłam go
5 lat temu odeszłam od męża alkoholika i pojeba:) jestem sama z dzieciem poznałam GO niby miły, czuły i kochany ale straszny egoista :( narcyz :( i miał za dużo problemów.... skrzywdził mnie okrutnie i oszukał chiał sie zabic ale tylko ja trzymałam go przy zyciu....heh byłam zmuszona i szantażowana ale wczoraj mu powiedziałam zeby wypierdalal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuciłam go
może jest mi łatwiej bo mam dziecko i muszę troszczyć się o jego dobro:) jakbym była sama kto wie heh mam dziecko więc nigdy nie będę sama a że jestem fajna :) to się nie obawiam że już nikogo nie poznam powodzenia dziewczyny szkoda lat naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×