O wyoborze krakowa nie zdecydowała wola zmarłych, ani rodziny, kościoła tylko

WZGLĘDY BEZPIECZEŃSTWA!!! Władze wiedziały że nie zdążą zabezpieczyć takiego dużego miasta jak warszawa, z wieżowcami w tak krótkim czasie. dlatego zdecydowano się na kraków ..nieporównywalnie łatwiej zabezpieczyć Wawel, trase przejazdu w krk niż w warszawie. gdyby było więcej czasu pochowaliby go w Warszawie. nie miały NIC do rzeczy zasługi prezydenta, wola rodziny czy kościoła. Decyzje podjeli ludzie którzy będą odpowiedzialni za przyjęcie najważniejszych polityków świata!!!

przestań histeryzować, matole bez matury

mature zdałem na 5 :)

pizda rzepa kalarepa. Ten kto podjal ta decyzje dlugo sie bedzie ,,odbijalo"

władzę ze zwględu na przyjazd najważniejszych polityków świata, przedstawicieli organizacji takich jak NATO itd to najchętniej by zorganizowali pogrzeb w jakimś toruniu czy gdzieś. byleby obstawić teren było jak najłatwiej i by zagrożenie, ryzyko do minimum sprowadzić. Na władzach i służbach bezpieczeńśtwa w Polsce spoczywa WIELKA odpowiedzialność, presja czasu. Dlatego Kraków a nie warszawa.

Przecież w Warszawie też będą uroczystości pogrzebowe

ale o tym się nie mówi w mediach...tzn nie wprost

Proponuję Pcim Dolny-zabezpieczą bez problemów i nie podzielą narodu polskiego :O

No to pewnie sami panstwo Kaczynscy podjeli taka decyzje, Kuwa mac,komus sie bedzie odbijac,moze sie z czasem dowiemy komu.

no i co z tego że będą??? chodzi o POLITYKÓW Z ZAGRANICY myślę nawet że gdyby pogrzeb był w wawie to by Obama nie przylecial. za dużo ważnych ludzi, za duże miasto a za mało czasu!!!

specłużby izraela, USA,w.Brytanii, Rosji już obstawiają wawel, krk, wszystko ssprawdzają. na warszawe nie byłoby czasu. takie imprezki gdzie najważniejsi politycy śiwata w jednym miejscu się spotykają to się organizuje kilka miesięcy a nie kilka dni. Ciekawe jak to wyjdzie.

ksiądz Dziwisz z dnia na dzień stracił jako taki szacunek którym sie cieszył

to nie decyzja Dziwisza tylko polityków w dodatku nie pisu tylko PO....a pomysł ludzi odpowiedzialnych za bezpieczeństwo zagranicznych głów państw...czyli jakiegoś szefa abw