Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

Kasia a mozesz coś więcej napisać o porodach tam itp. Mam koleżankę zainteresowaną tym szpitalem. Są jakieś zapisy czy skurcze i można tam jechać? Jak z kosztami i czy kojarzysz dr Zając tam pracuje? Ginekolog oczywiście. I tak z innej strony, faktycznie płace lekarzy i personelu są tak wogórowane w porównaniu z resztą szpitali? Ze większość lekarzy z Chopina tam przeszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak nie wierzyc w uroki Była u mnie kolezanka z córeczka 14mies.Moj maly nie był zbytnio towarzystki zabierał wszystkie swoje zabawki.No ale przeciez to dziecko i na dodatek byl na swoim terytorium czyli u siebie w domu. Na koniec wizyty o 16ej zasnal a kolezanka poszła.O 17ej obudzil sie z takim placzem ze przez godzine nie moglam go uspokoic.Ani kapiel ani jedzenie no nic nie pomagało.Mam w domu wode swiecona wiec juz mi taka ostatecznosc do głowy przyszła.troszke go ta woda posmarowałam po buzi i krzyzyk mu naczole zrobiłam.I dziecko sie uspokoiło. Teraz ładnie zasypia w lozeczku.No i jak tu nie wierzyc w uroki. Cos musiała ta kolezanka zle o nim pomyslec chyba. ja dziewczynki sama w domu.Maz w UK z synem,Zuzia u babci do srody. Na dodatek zrobilo mi sie zapalenie spojówki.Oko mnie boli jak diabli i mam spuchniete.A jeszcze z Filipkiem sie dzisz zwyłam i juz nic nie wiedze. A o jakim wy szpitalu piszecie ? dajcie link zeby zobaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://pro-familia.pl/article.php?id=19 To jest link do Pro Famili :) I jak widać wcale nie wszyscy lekarze przyszli z Szopena , zawsze jest więcej plotek niż prawdy . Każda kobieta ubezpieczona może rodzić , dopłaca się za wszystkie "wygody" tzn pobyt ojca, pokój pojedynczy vip, znieczulenie itd. Wczoraj się okazało że pierwszy poród w tym szpitalu był znajomych M z pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dr. Zając pracuje tam w przychodni Jak coś źle napisałam to mnie Kasiula popraw :) A ja się znowu powtórzę , jak bardzo męczą ząbki to podajcie coś przeciwbólowego, szczególnie gdy nie dają dziecku spać to przed snem od razu coś dajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze !!!!pieknie tam.Szkoda ze rok temu nie bylo tej przychodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia281982
Witam jetsm mam 4 misecznego Filipka urodzonego 8 września 2010r może ktoras z w as ma podbne dzicko wikim , żeby poplotkowac a może jakis spacerek? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja chyba wyladuje na urlopie wychowawczym:( niestety nie da sie wozic Milenki bo wymiotuje teraz nawet w drodze do babci dzis malo zawalu nie dostalam bo sama jechalam i nieduzo braklo by sie udusila do tej pory mi sie rece trzesa dobrze ze to byl juz parking pod blokiem to bylo sie jak zatrzymac cala droge sie modlilam zeby dojechac...a przeciez nie moge jej po 2 razy dziennie dawac Hydroxyziny (to nam lekarz przepisal) zaraz ja wykapalismy i zasnela biedna przy butelce mleka co sie jej ostatnio nie zdarzalo bo balowala do 22 a nawet dluzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze Reniu to faktycznie masz problem, a moja niunia ma złe wyniki krwi lekka anemię i w ogóle jedne rzeczy za nisko drugie za wysoko, mało co w normie i tez się trochę martwię, jutro do lekarza to zobaczymy, a u nas znów się katar zaczął, co chwilkę ją dopada i chyba kolejne ząbki wychodzą bo płacze bardzo w nocy, mała dalej na piersi a tak już bym to chciała zakończyć ale nie wiem jak chyba będzie duży problem zaczekam jeszcze do roczku i wtedy juz chyba wprowadzę plan" cycy papa" w życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu anemia to chyba wlasnie z tego cyca:/ moja kuzynka miala podobna sytuacje wlasnie synek nie chcial nic tylko cyca... ja chyba tez zrobie Milence badania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde Rena współczuje. Ja boję się jechać sama z małą, robię to w ostateczności. Własnie obawiam się że może jej się coś przydarzyć podczas jazdy i będzie sama z tyłu. A może pomyśl o jakiejś niani, niunia już większa, mniejszy strach zostawić z kimś obcym a i mała będzie w domu. Albo obniż wymiar etatu na mniejszy i pracuj tylko np 3 dni w tygodniu. Ja swojej dałam kawałek pomarańczy, obranej ze skórki. Strasznie się zadławiła, przeżyłam szok ale udało mi się wyciągnąć jej miąższ z gardła. Czasami liczą się sekundy:( Polecam wizyte u dr Rusina, ciążko się umówić na wizytę ale faktycznie bada dziecko szczegółowo. My robiliśmy kompletne usg. 100zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena- biedna Milenka, szkoda mi jej bardzo bo się męczy , no faktycznie tego leku nie da się długo podawać , może jeszcze coś wymyślicie i ktoś będzie do niej przyjeżdżał ? A wozisz ją tylko z tyłu czy z przodu też? Bo niektórzy tak mają że z tyłu nie mogą jeździć a z przodu samochodu jest ok . Kasiu - nie martw się , pewnie dostaniecie jakieś witaminki, może żelazo i wszystko będzie dobrze. Tak się czasem dzieje jak się długo karmi, moje znajome też tak miały, jednak w pewnym wieku mleko nie jest wystarczająco pożywne i trzeba dobrze komponować jedzonko żeby dostarczać niezbędnych witamin. Z jednej strony długie karmienie ma swoje zalety ale i mogą się pojawić wady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może to i z tego choć niunia je w dzień inne rzeczy ale czasem sama nie wiem co jej dac do jedzenia, a karmienie juz mnie wkurza tylko ze ona to traktuje jak uspokajacz i usypiacz niestety ale cóż będzie trzeba wytrzymać parę dni histerii, tylko nie wiem jak to zrobić, żeby piła mleko modyfikowane no bo przecież jej nie odstawie od mleka zupełnie, ale jak ona z butelki będzie piła to nie wiem, bo picie pije juz ze szklanki ewentualnie łyżeczką, a tu roczne dziecko uczyć pić z butelki to trochę jest cofanie się w tył, co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu jak Gabrysia umie pic z kubeczka to tak jej dawaj albo z niekapka jak umie moja woli wlasnie niekapka a przez zwykly smoczek to masakra jest tylko przez sen pije bez problemu... no z ta choroba lokomocyjna to jakis koszmar wczesniej sie zdarzalo na dluzszych trasach a ostatnio juz na krotkich do mamy mam 8 km wiec 10 min w poniedzialek rano jak ja odwiozlam to tez ledwo udalo sie uniknac wymiotow bo w ostatnim momencie ja wyciagnelam z fotelika i zlapala swiezego powietrza...a byla na czczo wypila tylko troszke herbatki...dzis tez kazalam mamie nie dawac soku i nakarmic duzo wczesniej jadla 2i pol godz przed wyjazdem i nie pomoglo:( ponoc dziala zaklejanie plasterkiem pepka ale nie probowalam:/ Kika woze ja z tylu nawet nie pochylam fotelika na lezaco nie grzeje w samochodzie wrecz ja rozbieram by nie bylo jej goraco bo tak wyczytalam ze sie robi i w zasadzie to takie male dzieci nie maja tej choroby a juz na pewno na tak krotkich odleglosciach juz sama nie wiem dobtego ciagle ma czerwone policzki dzis nie jadla nic nowego a buzia czerwona juz nie wiem co jej dac jesc bo nie chce mleka a samymi kaszkami i zupkami ja nie bede karmic a krzyk straszny jak widzi ze ktos je a nie da sie jej choc polizac:( i w dalszym ciagu czekam na okres masakra jakas wg lekarza wszystko jest ok nawet cysta zniknela dostalam Luteine na wywolanie okresu i za jakis tydz powinnam dostac:/ powiedzial mi ze tak czasem sie dzieje stres przemeczenie i klopot gotowy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilla opiekunka raczej odpada bo musialabym jej oddac pewnie wiekszosc mojej pensji:/ wiec wole siedziec w domu na zasilku a i dojezdzac tez nie bardzo ma kto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena - to spróbujcie ją posadzić z przodu , może akurat to coś pomoże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika no wlasnie mozna z przodu? bo miala moja mama jutro przyjechac i sie okazuje ze nie da rady:( a musze jutro pojsc do pracy a maz tez nie moze zostac no szlak by to trafil chyba spac nie bede:( wiec nie ma rady musze sprobowac z przodu...tato tez mi to sugerowal zeby tak sprobowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena - można z przodu wozić dziecko w foteliku , nie można tylko gdy siedzi tyłem do kierunku jazdy i jest włączona poduszka , no ale te większe foteliki zapina się przodem więc nawet poduszka może byc podłączona. Wiadomo że dziecko z tyłu jest bezpieczniejsze ale jak ma jej to pomóc to spróbujcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tak musimy zrobic nie ma wyjscia dam jej rano syrop i jakos dojedziemy... Kika dzieki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha-ha
Ale sie uśmiałam jednak vanilia nie przestaje mnie zadziwiać. To co myślisz że ktoś tu przedstawi ci liste płac całego szpitala:D:D:D taka duża a nie wie że teraz płace są tajne i nikt nie wie ile ktoś zarabia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko sie zgadza Kika :) a powiem szczerze ze nie wiem czy dr zajac pracuje w przychodni. W kazdym razie na oddziale na pewno go nie ma, a szkoda bo to fajny lekarz :) na tej nowej stronie pro-familii wlasnie pisze jacy lekarze pracuja w szpitalu. Nie wiem czy sa tam informacje o przychodni bo nawet nie mialam czasu jeszcze jej dobrze przejrzec :) A właśnie Kika bo o ile dobrze to chyba pracujesz w aptece. Może doradzisz mi jaki syrop wykrztuśny mogę kupić małemu. Mucosolvan na niego nie działa, a innych nie probowalam. Kiedys dawalam mu pectodrill i byl super efekt no ale o ile dobrze pamietam to chyba był na recepte i juz mi sie niestety skonczyl :/ Mój mały ma 11 miesięcy skończone tak dla ścisłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiedziałam ze o czymś zapomnę :) Vanilla nie ma zapisów. Jak zacznie się poród to można przyjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia281982
Okazji podaje Ci moj numer gg 865170 napisz co z tym laktatorem jetsem zinteresowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula- ja nie pracuję w aptece :) ale mogę Ci polecić Flavamed , u nas się super sprawdzał , tylko na noc nie podawaj . Przy takim mokrym kaszlu pomaga też oklepywanie plecków . Wszystkie leki dla dzieci od 1 roku życia możesz juz śmiało podawać :) Rena - no i jak dzisiaj Milenka przetrwała podróż ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika dziekuje tak dzis bylo ok bo podalam jej ten lek wiec Milenka zaraz zasnela a byla rano strasznie marudna:/ i ciagle wolala mniam mniam a nie moglam jej przeciez nic dac tylko odrobinke herbatki dostala...zostaje u babci do piatku wiec w piatek bede znow miec stresa:/ aha Kasiu polecam Ci i innym mamusiom taka gazete o zywieniu niemowlat i dzieci "WZdrowo jem" to chyba jakis dodatek specjalny do miesiecznika Dziecko pisalo tam wlasnie o przestawianiu z cyca na modyfikowane mleko i co robic jak dziecko nie chce pic przez smoczek a na koncu duzo przepisow na dania z informacja od ktorego m-ca mozna je podawac dzieciom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, szkoda pytać. Nawet odwagi nie masz napisać pod czarnym? I Ty jesteś matką???? Załosne. Tylko współczuje dziecku. Choć jak dla mnie jasne kto tylko sieje zamęt na forum i to nie pierwszy raz HAHAHA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajawor
Hej mamusie siedzę w domu ale nigdy nie mam czasu żeby coś napisać, jeszcze coś mi komp nawala, oczywiście mąż stwierdził, że to moja wina bo niby naściągałam jakieś wirusy ale ja mam na to inną teorię:) Choróbsko u nas na szczęście minęło i mam nadzieję, że nie wróci. Teraz sobie chodzimy na spacerki codziennie więc się Jula hartuje. Ale ząbka u nas dalej nie widać choć już Jula 8 miesięcy skończyła. Niby czytałam,że ząbki to naprawdę indywidualna sprawa dziecka kiedy się pojawią ale wiecie, te durne pytania czy komentarze w stylu: oooo a to ząbków jeszcze nie ma? i mnie już szlag trafia. Kasiu trzymam kciuki za "cyca". Nie martw się na zapas, może akurat gładko pójdzie. Moja bratanica była baaaardzo cycowa ale nie było problemu. Jak chciała cyca to w ruch szły wszystkie możliwe zabawki i udawało się odciągnąć jej uwagę. Ciumki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha-ha
Do wanili Nie pisze pod czarnym bo nie mam kąta na kafeteri chociaż czytam od początku, a ty sie wiecznie kasiuli czepiasz a teraz ciekawość cie zżera to udajesz przyjaciółke. I skąd ty wiesz czy jestem matką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie, trochę wypadłam z obiegu :D znaczy się czytania :) Rena - współczuję tych kłopotów z jazda samochodem, ja na szczęście mam do babci niedaleko, a i Maksio na razie nie wykazuje skłonności wymiotnych, kt85- a co cie skłoniło żeby badania zrobić?- ja Maksia też jeszcze karmię cycem i wiadome daję też inne jedzonko - ale tak się właśnie czasami zastanawiam czy nie ma niedoboru czegoś lub coś innego, łapa - super że cysty już nie ma, ja mam jeszcze problem z katarem- no mamy go już chyba z 2 miesiące- szlag mnie trafia, babcia oczywiście tylko mu nos obciera - ale żeby odciągnąć te smarki to już nie- i tak mały męczy się całe dopołudnie :(, nie śpi po nocach a ja chodzę już na rzęsach, a jeszcze w pracy mam taki zapieprz ze by pasowało do domu robotę brać, a ja nie mam siły :(, dobrze chociaż, że mamy dobrze wszystko z bioderkami, tylko teraz jak maluch zacznie chodzić mamy się pokazać a ja chciałabym oduczyć Maksa jedzenia cyca w nocy - poradźcie jak to zrobić, podobno jak maluchy mają już ząbki to nie powinny jeść w nocy - a mój synuś ma już 7 ząbków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia mnie lekarz zlecił badania tak rutynowo w sumie, jak byłam z małą z przeziębieniem, bo mówiłam, że niespokojna i nie śpi w nocy, ciągle się budzi, dziś byłyśmy u lekarza ale jak zobaczyłam kosmiczna kolejkę i okropnie kaszlące dzieci to zrezygnowałam i jutro rano idziemy jeszcze raz, no ale na pewno warto zrobić badania żeby zobaczyć czy wszystko gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×