Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mała gośka29

Czy ja jestem aż taka biedna, czy tylko mi się wydaje

Polecane posty

Gość mała gośka29

Witam Wszystkich.... Oczekuję Waszych szczerych opinii.. Jesteśmy trzy lata po ślubie, mamy synka 8 miesięcznego. Wynajmujemy mieszkanie gdyż nie mamy aż takiej zdolności kredytowej żeby kupić swoje M. Bardzo pragnęliśmy dziecka i kiedy w końcu zdecydowaliśmy się na nie nasze plany los pokrzyżował. Po macierzyńskim miałam wrócić do pracy i jakoś mieliśmy sobie radzić. Dzidziuś urodził się nie do końca sprawny ( właściwie to walczyliśmy o niego z losem i walkę wygraliśmy) teraz chodzimy 4 razy w tygodniu na rehabilitację, która Bogu dzięki bardzo pomaga i synuś może być w pełni sprawny. Niestety życie bywa cholernie brutalne...po macierzyńskim dostałam wypowiedzenie z pracy. Pracy i tak nie mam szans podjąć bo przecież rehabilitacja i reszta wizyt u specjalistów wymaga dyspozycyjności cały tydzień. Mąż zarabia 1600 zł na rękę z czego 900 zł płacimy wynajem, 200 zł czynsz do spółdzielni, do tego media ok 100 zł. Dodam , że nasz skarbuś jest alergikiem i musi pić mleko na receptę co z 50 % ulgą wynosi 200 zł miesięcznie. Poszłam ostatnio do MOPSU i przyznali nam niecałe 80 zł zasiłku- zawsze to coś ale zastanawiam się jak Wy sobie radzicie w takich ciężkich sytuacjach. Wcześniej oboje pracowaliśmy i niczego nie musieliśmy sobie odmawiać, jednak wszystko się zmieniło. Wiem, że to nie będzie trwało wiecznie bo w końcu kiedyś muszę iść do pracy...zastanawiam się jednak czy poradzimy sobie do tego momentu.... Na pomoc rodziny nie mamy co liczyć...moi rodzice zginęli jak miałam 2 lata, wychowywała mnie babcia która nie żyje od 5 lat. Rodzina ze strony męża także nie jest w stanie bo sama ledwo ma na jedzenie. Nie mam już pomysłu co dalej....co o tym myślicie. Co jeszcze mogłabym zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banko
a jakaś praca typu - mycie okien , sprzątanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MCEDCEI
WSPÓŁCZUCIA... A MOŻE PODEJMIJ JAKĄŚ PRACĘ DODATKOWĄ, KTÓRA NIE BĘDZIE WYMAGAŁA OD CIEBIE PWŁNEJ DYSPOZYCYJNOŚCI... JEST WIELE PRAC KTÓRE OZNA WYKONYWAC NIE WYCHODZĄC Z DOMU... A TAK W OGÓLE TO ZMIEŃCIE MIESZKANIE 900ZŁ ODSTĘPNEGO TO BARDZO BARDZO DUŻO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała gośka29
Szukała już ale mąż pracuje w soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak powiemm
gdzie mąż pracuje ze tak mało zarabia ? a dom mieszkanie po babci macie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banko
a co mają do tego soboty ? umawiasz sie z jakąś babeczką , że jej np posprzątasz w domu po południu - mąż przychodzi do domu - Ty wychodzisz . Pracujesz 3 -4 godz i jakiś grosz już jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała gośka29
Próbowałam już szukać czegoś dorywczo ale bezskutecznie. Może ktoś ma jakieś namiary. Chodzi mi o uczciwą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golen
ZOSTAN DZIWKA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak powiemm
z jakiej jestes miejscowosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaiste
Hej. Nieciekawa sytuacja. Na pewno jest wam ciężko cholernie, w dodatku z chorym dzieckiem... :( Z chęcią wyślę Ci paczkę z ciuszkami dla synka. Mój ma 11 miesięcy, coś powybieram na Twojego malucha. Nie mam co z nimi zrobić. Jeśli reflektujesz,odezwij się na maila: skulska@o2.pl 🖐️ Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banko
gośka -= zlituj sie- jak mamy ci poracy poszukać ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała gośka29
Mieszkanie po babci odziedziczyła ciotka, zresztą i tak na nie nie liczyłam. To nie takie proste znaleźć dorywcze zajęcie, mąż pracuje od 8 do 18 czasem dłużej więc nie łatwo z kimś się umówić choćby na sprzątanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto,mozesz oprocz mycia ok
ien myc pomniki na cmentarzach!moja kolezanka tak robila jak poszla na bezrobocie!a nie mozecie obnizyc sobie jakos oplat za internet na przyklad?ja place i 30 zlotych,tylko a moglabym i mniej i chyba na to sie zdecyduje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banko
to co robi twój maż ,ze pracujać po 12 godz - albo i dłużej - zarabia 1600 zł ? moze powinien lepszej pracy poszukać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golen
TO DAWAJ PUPY ZA GODZINE 100 ZL UMOWMY SIE ZE MASZ 20 KLIJETOW W MC DO DAJE 2000 ZL !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możecie zrobić tylko to co inni. Mąż musi szukać lepiej płatnej pracy. Ty musisz czekać, aż dziecko pójdzie do żłobka i szukać pracy. Ew. szukać czegoś na ma umowę zlecenie w domu itp. Jedyne, co można zrobić to zasuwać i nie pozwolić, by ta sytuacja rozwaliła wasz związek, bo na pewno będzie ciężko a to wpływa na relacje między partnerami. Nie wiem gdzie mieszkacie. Mam nadzieję, że nie w Warszawie - z gołą pensją 1600 zł. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała gośka29
Nie liczę na to żeby ktoś mi pracę znajdzie. Miałam nadzieję że ktoś podsunie mi jakiś pomysł co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto,mozesz oprocz mycia ok
no podsuwalam ci!ale widac nie chcesz skorzystac!to sobie siedz i jecz dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artefakt_Diabła ---> ale pewnie żal ci będzie, jak nie będzie miał kto pracować na twoją emeryturę ? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała gośka29
golen dzięki za pomysł ale taka forma zarobku nie chodzi w grę. Mąż jest mechanikiem, szuka pracy ale to trudniejsze niż mysleliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie, wejdź sobie na gumtree.pl masz tam setki ofert typu "potrzebuję Pani na 2-3 dni w tyg popołudniami aby umyć okna w firmie/posprzątać mieszkanie/wyjść z dzieckiem na spacer. albo weź sobie pod opiekę jakieś dziecko, będziesz zajmowac się swoim i obcym i zarabiać na tym wystarczy się rozejrzeć!! nawet jak zaroisz te 300zł miesięcznie to chyba i tak nieźle!! pozdrawiam i powodzenia życzę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banko
no .przecież podsuwamy Ci pomysły - sprzątanie mycie pomników , jakies prace domowu typu klejenie kopert - ale coś mi sie wydaje,zę ty czeaksz aż ktoś ci zaproponuje prezesurę w spólce skarbu państwa . n o i gdzie wy mieszkacie - miasto wieś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klon na razie to trzeba dokąłdac na tych niby pracujących w przyszłości na emerytury. sorry,ale założenie rodziny to CHOLERNA odpowiedzialnośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banko
, mąż pracuje od 8 do 18 czasem dłużej więc nie łatwo z kimś się umówić choćby na sprzątanie.-----------------Mąż jest mechanikiem, szuka pracy ale to trudniejsze niż mysleliśmy---------------------to siezdecyduje - pracuje czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała gośka29
chałpnictwo wypełnianie druków, ankiet , składanie długopisów itp mam już przerobione- sami oszuści- przynajmniej ja na takich trafiłam. Co do telemarketingu to pomysł dobry, porozglądam:) Tym co myślą, że użalam się nad sobą i nic nie robię, muszę niestety rozczarować. Jestem silną osobą i nie poddam się tak łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artefakt_Diabła ---> Gdybyśmy wszyscy czekali, aż będziemy gotowi materialnie na dziecko, to rozmnażalibyśmy się wyłącznie dzięki wiagrze i probówkom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała gośka29
My nie mogliśmy czekać ze względu na moje zdrowie, później nie moglibyśmy mieć dziecka więc mimo tego wszystkiego uważamy ze słusznie podjęliśmy tę decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×