Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość otoxto

nauczycielka powiedziała ze nie lub biednych dzieci

Polecane posty

Gość otoxto

Otóz rozmawiałam wczoraj z nauczycielką mojego dziecka i tak się wysiliła na taką uwagę ogólnie o życiu,że poświęciła swoje życie karierze zawodowej ale nie lub biednych dzieci,to znaczy z biednych rodzin jak to nazwała ludzi wiecznie z problemami.Ze lubi ludzi ekstrawaganckich i wysublimowanych DZrobiło mi się dziwnie,dodam,że to taka młoda panieneczka,nie żadna tipsiara,tylko niezwykl;e elegancka kobieta,wygląda jak z jakiejś arystokracji. Z tego co słyszałam ma 30 lat starszego męża. Co sądzicie o takich wypowiedziach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo rybki albo
jak na nauczycielkę niestosowna wypowiedź :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość virginia płaczka
wydaje mi się,że kobieta powinna zmienić zawód.toż to jakaś sucz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otoxto
Jest to kobieta bardzo egzaltowana i powiedziała to zupełnie spontanicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta co chce sie napic
tez nie lubie biednych rodzin z wiecznymi problemami, narzekaniami:O ale na szczescie nie jestem nauczycielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli byłas u niej słuzbowo
nie wypadalo jej tak powiedziec. Swoja droga nie znamy kontekstu - moze chodzilo jej o cos innego, nie zwykla biede, o jakies zachowania, byc moze zwiazane z biedą, bo trudno uwierzyc w taka deklarację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta co chce sie napic
a co ma do tego roznica wiekowa miedzy nia a jej mezem? Nie masz sie juz czym interesowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chciałam oddać
hehehe. stary mąż, czyli jest z nim dla kasy. gdyby nie kasa męża, sama byłaby jedną z biedniejszych bab w polsce. przecież nauczyciele zarabiają grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli byłas u niej słuzbowo
może powiedzila raczej, ze nie lubi UCZYC dZieci rodzin z problemami, bo nie jest to łatwe - to w prywatnej rozmowie mozna zrozumiec. Moze po prostu zle sie wyraziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otoxto
Byłam służbowo ,ale zaczełyśmy wymieniać uwagi na temat życia .Mam wrażenie,że chodziło jej o biedę samą w sobie a także sytuacje z tym związane.POwiedziała między innymi ,że niewyobrażalne jest dla niej jak niektóre kobiety za 2 tys są w stanie utrzymać całą rodzinę. Dzieci mają po 7 lat i z relacji mojego syna i jego kolegów to słyszę,że mówią,że ich Pani jest jak księżniczka i całują jej stopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdgggggg
hmmmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×