Wkurzajacy i irytujacy facet, z ktorym zyjecie

Ja mam swojego juz po dziurki w nosie. Smierdzacy len, niezaradny finansowo, i te jego ciagle uwagi odnosnie wychowania dziecka!!!!Sam nic przy dziecku nie robi a tylko klapie jadaczka. Czuje sie jakbym miala dwoje dzieci a nie jedno!! Wysiadam juz psychicznie, kompletny ignorant. Dzis przyjezdza do nas jego mama a ten lazy cunt nawet nie pomogl mi sprzatnac domu! Niech go szlag. Dzis wieczorem postanowilam wyjsc wiec z kolezanka na piwko a on stwierdzil, ze moge spierd.alac, nie jestem tu nikomu potrzebna a za zhwile sie pyta, czy naprawde wychodze. Dodam, ze jestem z dzieckiem od urodzenia 24/h. I mam juz troche dosc, potrzebuje czasu dla siebie, a moj facet tego nie rozumie.