Depilacja miejsc intymnych przez mężczyzn

Na wstępie chciałbym napisać, że oczywiście szukałem taki wątek i nie znalazłem, dlatego też postanowiłem założyć. Pytanie brzmi, czy Wasi byli i teraźniejsi partnerzy depilują miejsca intymne i mając na myśli depilacje nie piszę tylko o goleniu "na zero" lub wyrywaniu włosów (woskowanie itp.), a chodzi mi także o przycinanie. Także czy robili to przed byciem w związku, czy może robią to na Waszą prośbę i jeśli tak to czy dobrze się z tym czują (może coś "się krzywią") ? Czy jesteście za depilacją miejsc intymnych przez mężczyzn, a jeśli tak to czy bardziej podoba Wam się wersja: "gładziutki jak pupcia niemowlęcia" czy może jednak "króciutki jeżyk" ;> ? Sam ustawiam maszynkę do włosów na 3mm i tak przycinam włosy pod pachami, a także włosy łonowe chociaż teraz nie jestem aktywny seksualnie, a także nie jestem w związku. Raz ogoliłem się "na zero"/na gładko maszynką do golenia, ale nie spodobało mi się, bo miałem poczucie dziecinności, tzn. czułem się jak dziecko któremu jeszcze włoski nie urosły w "tych" miejscach. Dlatego też przycinam krótko i tak też się dobrze czuje, mam poczucie estetyki, acha i do tego dochodzi dla mnie zresztą dość śmieszny fakt, że po przycięciu włosów łonowych następuje efekt powiększenia się "sprzętu" - oczywiście efektu złudnego, ale jednak "tak się wydaje" (i niech jakieś facet mi powie, że jest inaczej ) - taka ciekawostka mi się przypomniała z pierwszego golenia Na plus też przemawia fakt, że "dolne wąsy" nie wystają ze slipek Jak mniemam większość kobiet depiluje miejsca intymne, przycina, pielęgnuję itd. co też jest dla mnie całkowicie zrozumiałe (i też jak najbardziej pożądane ), bo jest to dla Was m.in. ściśle związane z higieną (biorąc pod uwagę choćby miesiączkowanie). I teraz właśnie - no właśnie (jakby to powiedzieć, może tak:) potrzeby higieniczne mężczyzn i kobiet różnią się w związku z tym można by powiedzieć, że My faceci nie musimy przycinać czy zgalać tej naturalnej i bujnej "fryzury" i myślę, że większość tego nie robi, ale tak prawdę mówiąc to nie wiem jak właśnie ta kwestia się przedstawia u mężczyzn (muszę też rozpytać u przyjaciół ).