Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sialalalbum

Czy wasi znajomi też się rozwodzą tuż po ślubie?

Polecane posty

Gość sialalalbum

Przeczytałam sobie dość ogólny tekst na ten temat: http://www.beinspired.pl/szybkie-rozwody-po-nierozwaznych-slubach/ tym nie mniej całkiem trafny, bo moi znajomi się właśnie rozwodzą...3 pary, od 24 - 27 lat, w sumie to to wyidealizowanie do nich dobrze pasuje...Wasi też? trochę dziwnie mi z tym, bo znam wszystkich od 10 lat ;/ i co dalej? z kim się kumplować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z nimi? widzisz takie czasy nastały że wiele ludzi bierze ślub nierozważnie sam znam parte takich przypadków. zrobiła się moda na śluby a często biorą jest osoby niegotowe na wspólne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIespelniona w ogoleee
Tuz po slubie rozwodza sie tylko niedojrzale pary..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam żadnej koleżanki, która by się rozwiodła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz z Konina 58
Nie kurwa moi sie rozwodza przed slubem :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to naturalne
teraz młodzi nie chcą walczyć o siebie. Z jednej strony - po co się mają męczyć całe życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młodzi nie tyle co nie chcą co biorą ślub bo fajnie jest mieć żonę/męża tylko często nie są świadomi z czym się to wiąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to naturalne
ja nie rozuiem ślubów w wieku 24 lat. przecież to powinno być prawnie zabronione! Gdzie taki dzieciak zdobył doświadczenie życiowe, gdzie taki gówniarz świat poznał, poznał ludzi, skąd ma wiedzieć, że ta akurat osoba przypasuje mu do końca życia! Slub to nie zabawa w dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIespelniona w ogoleee
DOkladnie..,. jak brac slub to w wieku 30-35 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na poczatku
ja wzielam slub w wieku 23 lat i jakos 8 lat po slubie nie zaluje. jedyne szybkie rozwody jakie znam to najczesciej efekt slubu po wpadce. ci co wzieli slub bez przymusu jakos sie trzymaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to naturalne
dla mnie to nie do pojęcia :O ślub z musu, bo co? Bo mama kazała? Bo babcia będzie smutna? Bo co ludzie powiedzą? Matko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie u mnie też
tak jest. Mam znajomych co 2 lata po slubie rozwód, siostra cioteczna też jakoś 2 lata i zaczęło się sypać i nawet ratowali ale po 4 latach się sypnęło. A ostatnio to juz szok przeżyłam, jak dowiedziałam sie że moja kuzynka z która jesteśmy bardzo blisko i która miała brac ślub niedługo, myślałam że ma świetnego narzeczonego z którym sie dogadują i on ją zdradzał. Ale chcą znowu być razem więc może cos z tego będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urszulka myszka
Moi znajomi też niestety się rozstali i rozwiedli...jedni byli ze sobą całe 8 lat i się rozeszli po prostu - konkubinat, poszło o dziecko, ona chciała on nie, 34 lata na karku...można powiedzieć, że trochę późno się oddecydowali... Druga para no cóż...to akurat mój kumpel, więc pewnie jestem stronnicza, ale ta panna go omotała na maksa i on się jej za szybko oświadczył...później zaczęło z niej wyłazić, jaka była na serio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicetopiccc
Cóż, ja się rozwiodłam po niecałym roku...faktycznie, nie sądziłam, że mój mieszkajacy na stale w Gdansku malzonek jest niezłym nierobem...ja mieszkalam w wawie i pracowalam, a on na mnie wielce czekal, a pozniej sie zatrudnil za 1000zl...ja mialam pracowac w piekarni...maja wyzsze pfff brak szacunku i wielki zawod...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam opowiem
Znalem takich co byli starszym malzenstwem i on sie zakochal w innej mlodszej to trwalo dlugo i w koncu sobie zycie odebral podobno zona mu nie dala rozwodu a ta druga nie chciala z nim byc bez slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko jedna z moich kolezanek rozwiodla sie 2 lata po slubie - reszta sie mocno trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×