szczoteczki elektryczne trudny wybór

doradźcie czy warto zainwestwac w szczoteczkę triumph http://aukcjewp.wp.pl/item1021613782_szczoteczka_oral_b_braun_triumph_9500_gw24_f_vat.html czy kupic cos tanszego typu oral b profesional care 8000 czy 5000 ? nie wiem czy ta pierwsza jest o tyle lepsza od tych tanszych ze warto? A może polecacie cos innego? Czy szczoteczką elektryczną mozna szczotkowac wrażliwe zęby i dziąsła, ? Boje się ze może podrażniac, zawsze uzywałam miękkiej lub sredniej szczoteczki a czasem nawet ta srednia była za twarda....

Nie boisz się podrażnienia dziąseł? Zniszczenia szkliwa? Przy tego rodzaju szczoteczkach naprawdę o takie problemy nie jest trudno. Nie sądzisz?

Wcale nie jest tak, że szczoteczki elektryczne muszą wpływać negatywnie na dziąsła, czy szkliwo. Trzeba potrafić myć zęby. Inną sprawą jest odpowiednie dobranie pasty do zębów. Po prostu musi być ona w koncentracie, najlepiej bez fluoru. Wtedy wyciągniecie maksimum ze szczoteczki, a zęby będą po prostu czyste.

Moc szczoteczki musi być odpowiednia - wybieraj raczej te z wyższą. Prawdą jest, że nie każda pasta pozwoli wspomnianą moc wykorzystać. Równie dobrze może być tak, że kupisz gęsta pastę i eletryczna szczoteczka wcale nie będzie lepiej czyściła zębów - miej to na swojej uwadze. Ajona w tym wypadku jest dobrym pomysłem - sami testowaliśmy.

Odradzam szczoteczki elektryczne. Jakoś udaje mi się optymalnie domyć zęby bez nich, zwyczajną szczoteczką. Przy czym korzystam z tej samej pasty. Swego czasu miałam krwawienie dziąseł. Lekarz doradził mi tą pastę i tak jakoś już zostało. Wyleczyła mój problem, a zęby były białe, po co więc miałam cokolwiek zmieniać?

Doskonale sobie radzę z zębami bez szczoteczki elektrycznej. Zwykła szczoteczka + pasta ajona jest wystarczająca. Przy czym myję 3 razy dziennie i metodą wymiatania. Wcale nie jest powiedziane, że zawsze mycie szczoteczką elektryczną będzie skuteczne.