Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiam sie...

starać sie o nia czy odpuscic???????

Polecane posty

Gość zastanawiam sie...

tak sie zadrzyło ze w spolcie sytuacji rozstałem sie z moja dziweczyna, sprzeciw rodziny i jej były z którym ma dziecko nie jestesmy ze soba od listopada po urwanym kontakcie zaczeła sie odzywac i jakies kłotnie oczywiscie przyczyna był zawsze jej ex nocował w jej domu za pozwoleniem matki bywało ze dzwonił do mnie chwalac sie ze z nia sypia kiedy je o ty wspominałem ona sie zawsze obrazała i tak było i tym razem niedawno przeprowadziłem sie do jej miasta, niestey pomimo tego ze były checi spotkania wszystko nadal odbywała sie w tajemnic a w tle jej matka i ex(taka spóła) w koncu nie wytrzymałem i napisałem facetowi co o nimmysle , bez obrazania zadzwonił i zapytał czy jestem z nia kiedy nic nie odpowiedziałem ze wzgledu na jej matke zaczął sie przchwalac ze w ostatni długi weekend kochał sie z nia 3 razy szczerze watpie poniewaz wiem ze ona pracowała cały do 23 i wracała zmeczona do domu, z drugiej strony nie mogłem miec pewnosci bo bywało ze u nich nocował, sprawdzał tel i nawet pisał do mnie gdy ja do niej wysłalem sms po jego tel napisałem do niej błąd?? kazala nam obu wypierdalac próby wyjasnienia sytuacji nie przyniosły skutku poszło etz o to ze niby kreciła ze man a on był u niej w znajomych na nk a na jego zdjeciu gł była ona i tak sie chyba skonczyło dodam ze ja usunąłem ja z mojego nk a ona usuneła jego i fotka gł takze znikła teraz dziewczyna unosi sie dumą trwa taka przepychanka juz od listopada jutro ma ona wpasc po swoje rzeczy do mnie\ nie wiem czy bedziemy chcieli rozmawiac ze soba pytanie czy jeszcze raz zawalczyc o nia czy olac?? i co zrobic kiedy sama sie odezwie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie...
dotej pory było tak ze ja doswiadczony przez zycie dawałem dobre rady innym ale kiedy przyszła moja kolej nie potrafie madrze działać a moze to wszystko nie ma juz sensu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wporzowporzo
wyruchaj ją fest i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie...
najpierw trzeba doprowadzi do ruchania i sprawa by sie sama rozwiazała ale jak to zrobic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie...
tak własnie ma zamiar ale co jesli ona zacznie szukac kontaktu?? z drugiej zas strony jestem sam w nowy miescie i prawie nikogo nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie...
a moze jakas kobieta pomoze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowie się więc kobieta
ewidentnie dziewczyna nie wie czego chce, ok - ma dziecko z tamtym ale skoro przez jakiś czas była z Tobą - nie widzi przyszłości z tamtym.... w takiej sytuacji Ty musisz pomyślec o sobie - odpowiada Ci pachnie nosa w jak to okresliłes "spółę"? A że nowe miasto? No cóż - poradzisz sobie, co Co po takiej znajomości skoro tylko przykrości Cię spotykają dzięki nim. Skoro nowe miasto - to pewnie równiez praca - żyj teraz tym....a dziewczyna i s-ka niech sobie życie układają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgvvv
porozmawiaj z nia, powiedz jak sie czujesz w tej sytuacji i ustalcie jasne reguly np. jak tamten zostaje na noc, to ona moze spac wtedy u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgvvv
acha, nie dzwon i nie odbieraj rozmow od Jej eksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgvvv
eks moze tez zabierac dziecko do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×