Moj chlopak jest powaznie chory

Myslalam ze juz nigdy tak sie nie zakocham. Zostalam bardzo zraniona przez pewnego mezczyzne, zostalam sama z dzieckiem. Po 3 latach poznalam M. Myslalam ze bedzie to tylko przygoda, ale zakochalam sie. M ma raka. Sa duze szanse na wyleczenie, ale zaden lekarz nie da 100%. Bardzo go kocham. Mysle ze on mnie tez. Coraz czesciej mowimy o slubie, o wspolnej przyszlosci. Nie wiem czy dobrze robie. Mam dziecko i wiaze sie z osoba powaznie chora, ale serce mi tak kaze. To silniejsze ode mnie. Ja po prostu nie potrafie juz bez niego zyc...

Sorry, ale mi to wygląda na prowokację. :P

pokaż mu swoją miłość a będzie miał więcej siły do walki z chorobą:) Razem stanowicie siłę a facet ma dla kogo żyć

czego ma raka?

Jak prawdziwa kobieta powinnaś go zostawić. Wszystkie kobiety zostawiają swoich partnerów jak są chorzy, więc dlaczego ty masz być inna? Po co kłamiesz że serce ci tak każe, przecież jesteś kobietą więc nie możesz się nim kierować. Pewnie go zdradzisz z jakimś innym i tyle. Przynajmniej zachowalaś troche swojej kobiecości i mimo iż są bardzo duże szanse na wyleczenie to ty i tak masz wątpliwości.

To nie jest prowokacja! Jest to rak jądra - nasieniak.

jak się kogoś kocha, to się go nie zostawia, nigdy! nie załamuj się, to się da wyleczyc, tylko potem trzeba regularne badania robić, nie wiem konkretnie to typ nowotworu, ale z tego co wiem, to nawet w zaawansowanej postaci mozna go z powodzeniem leczyć

nasieniak na dzień dzisiejszy jest wyleczalny, mimo iż należy do grupy raków bardzo złośliwych dających przerzuty na mózg, płuca, kości...

Jak sie kogoś kocha nigdy sie nie zostawia..