Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cc)

Co to znaczy, że jelita są lekko hiperechogenne?

Polecane posty

Gość cc)

jak wyżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem bardzo w temacie, bo niedawno sama pytałam i szperałam gdzie się dało. To oznacza, że jelita dają ostrzejszy obraz na usg (jakby się świeciły za bardzo). Lekarz, do którego po wielu stresach trafiłam, powidział mi, że to może zupełnie o niczym nie świadczyć, ale może też okazać się, że dziecko ma jakiś problem z jelitami. Takie jelita zdarzają się też u dzieci, które mają ZD lub inne choroby genetyczne. U mojego synka w 20 tc zdiagnozowano taki problem, potem był obserwowany, a na badaniu w 31 tc jelita dawały już obraz prawidłowy. Mam więc wielką nadzieję, że mały będzie zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
no właśnie ja też nie moge nic konkretnego znaleźć, moja córka ma dodatkowo wade serducha. Nie robiłam testów Papa, ale obraz przezierności karkowej i kości nosowej był prawidłowy, wiec myślę, ze ZD nie grozi.... martwią mnie bardzo te jelita, bo nie mam pojęcia co o tym myśleć a wada wyszła dopiero w 365tc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się zamartwiałam. Nadal się tochę martwię. Lekarz mi powiedział, że jeszcze nie widział dziecka z ZD, które miałoby tylko jelita hiperechogenne, więc to raczej też wykluczam. Ale mówił też, że niektóre dzieciaki moją po prostu taką "urodę" więc to jeszcze o niczym nie świadczy. Jaką wadę ma twoja córeczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
mała ma zastawkowe zwężenie aorty i jelita lekko hiperechogenne. Wszystkie inne parametry są w porzadku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
mam też pępowinę dwunaczyniową ale to o niczym nie swiadczy. Trochę martwię sie tymi jelitami, ciekawe czym to bedzie skutkowac po urodzeniu, a rodze za 10 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o jelita, to wszystko okaże się po porodzie. Lekarz mi mówił, że możliwe jest, że dziecko trzeba będzie poleczyć trochę, ale na moje pytanie, czy operacyjnie, powiedział, że niekoniecznie. Gdzieś w necie wyczytałam też, że taki obraz jelit występuje przy niedrożności jelit, a to usuwa się operacyjnie właśnie. Mam jednak nadzieję, że w przypadku naszych dzieci to nie będzie nic z tych rzeczy. Twoja córeczka będzie miała operowane to serduszko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
mam też pępowinę dwunaczyniową ale to o niczym nie swiadczy. Trochę martwię sie tymi jelitami, ciekawe czym to bedzie skutkowac po urodzeniu, a rodze za 10 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
tak mała będzie miała operowane serduszko, prawdopodobnie będzie miała balonoplastykę i kilka operacji w ciagu zycia..... Podnosze się na duchu ze jelitka są lekko hiperechogenne, i jak juz wyleczy sie je farmakologiczne, niedrożność jelit u dzieciaczka to bardzo poważna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
bardzo się martwię, tak długo walczyliśmy o to dziecko, wada serca to juz był szok, teraz te jelita, masakra..... zastanawiam sie czy nieprawidłowy skręt jelit mógł wywołać taki obraz...... Boże niech to moje dziecko urodzi się już, niech będzie zdrowe, no pomijając serce bo ja po prostu dłużej tego stresu nie wytrzymam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierzę, że bardzo się martwisz :( operacja serduszka to poważna sprawa, ale skoro jest nadzieja na wyleczenie, to trzeba się tego trzymać i być dobrej myśli. Trzymam mocno kciuki za was 🌻 Jak to jest, że niektóre kobiety przechodzą ciążę radośnie i bezproblemowo, a inne wciąż muszą się martwić. To moja 3 ciąża i każda przebiegała w stresie :( w pierwszej brałam na początku silne leki i było podejrzenie, że dziecko urodzi się niepełnosprawne, w drugiej u córki wykryto krwiaka na mózgu i też nie było wiadomo co będzie dalej, teraz te jelita... poza tym mam niewydolność szyjki więc jeszcze dochodzi stres czy dziecko się nie urodzi za wcześnie... ten kto twierdzi, że ciąża to czas radosnego oczekiwania nie przeżył chyba nigdy tego co my...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
podziwiam, że zdecydowałaś sie na kolejne ciąże. Ja co prawda nie mogę miec wiecej dzieci..... ale jakbym mogła, żadnej ciąży wiecej..... czekam na adopcje drugiego dziecka i niech tak zostanie..... Mam serdecznie dość stresów związanych z ciąża, po porostu zaczynam nie wytrzymywać ciśnienia..... Wiem ze takie jelito może wywołać złe zapętlenie jelita, które ostatecznie zapętla się koło 30 tc. Mój mąż ma problem z niefortunnie zawiniętym jelitem, które co jakiś czas daje znać o sobie i trzeba go leczyć farmakologicznie..... Boże, mam dość, niech się juz mała urodzi i niech sie okażę cokolwiek ale niepewności nie zniosę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
ja tez mam ryzyko wcześniejszego porodu od 32 tygodnia, non top patologia, leże całe 38 tygodni. W piątek zaczynam 39 tydzień, hurrraaaaa, wybłagam lekarza, zeby mnie ścioł w tym tygodniu bo ja już mam serdecznie dość tej ciąży, źle ją znoszę fizycznie i psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja trzecia ciąża się sama zdecydowała ;) jak się okazało, że jestem w ciąży bardzo się ucieszyłam na nowe dziecko, bo to zawsze dar, ale jednocześnie byłam przerażona perspektywą kolejnych 9 miesięcy ciąży... Też leżę od początku i też mam już tego dość :( jestem w 35 tyg. I też mnie czeka cesarka. Mam wielką nadzieję, że nie będę musiała czekać do terminu. Oby się okazało, że te nasze zmartwienia były o wiele "na wyrost"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artykuł rzeczywiście trochę przerażający :( powiem Ci, że ja ostatnio staram się unikać szperania w necie i czytania o wszelkich nieszczęściach które mogą spotkać mnie lub dziecko, bo potem się tak nakręcam, że mi się koszmary śnią i o niczym innym myśleć nie umiem. Daj znać czego dowiedziałaś się na wizycie. Ja mam jutro i boję się, że znów w szpitalu wyląduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
hej jestem po lekarzu, podobno taki obraz jelit na tym etapie ciaży, nie stanowi zagrożenia.... Jelita ladnie pracują, być może wada serca małej, lekkie niedokrwienie, powodują taki obraz jelit. Za tydzien mam ktg i decyzje o cesarce. Mała waży 3500 kg. Mam nadzieję, szczęśliwie dotrwać do końca.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo się cieszę, że Cię lekarz uspokoił :) córeczka już sporo waży :) lekarze pewnie czekają aż będzie jak największa, bo pewnie im łatwiej wtedy operować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cc)
tak to powód dla którego czekają...., rany jeszcze dwa tygodnie leżenia w wyrze, oszaleję chyba....... a tak bym sobie na spacer poszla o rany.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, mnie też się marzy długi spacer :) a po nocach mi się śni, że latam po hipermarketach ;) ja idę dzisiaj na wizytę. Mam nadzieję, że dowiem się jakiś konkretów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo cc) wiem ze post jest sprzed lat ale jesli jestes tam prosze napisz co z twoim dzieciatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo cc) wiem ze post jest sprzed lat ale jesli jestes tam prosze napisz co z twoim dzieciatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy możecie dać znać co z Waszymi maluchami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×