NIE CHCĘ RENTY ANI EMERYTURY w wysokości 800zł. KTO JESZCZE?

chce zapewić sobie godziwą przyszłość... czy można tak zrobić, żeby pracodawca nie odliczał mi z pensji na ZUS i inne pierdoły na emeryture???? Jestem oszczędna, trochę pracując i odkładając z kieszonkowego przez 2 lata odlożyłam 4 000zł! czy każdy obywatel Polski MUSI płacić te cholerne składki??

mam 17 lat, babcia ma 800zł emerytury i ledwo starcza jej na leki!! ;/ z żywieniem my jej musimy pomagać czasem... mama przepracowała 30 lat w cięzkich warunkach i dostanie jakieś 1200zł może.... brrr tragedia!! założe się ze sama odkładając na swoją przyszłość dużo łatwiej by mi się żyło niż pozwalając zdzierać z siebie kasę na ZUS i innych oszustów.

ja też nie chce takiej renty, składki oddawane przez nas powinny iść na nasze konta a nie finansować głupich staruchów, do piachu z nimi

możesz pracować na czarno-inaczej musisz odprowadzać składki

2 filar emerytalny :D pobieraja ci z wyplaty ok 150zl i emeryturka wzrosnie nawet do 2tyys... ale znow po co my nie dorzyjemy :D

Złotych w nowym systemie emerytalnym to musicie zarabiać chociaż na czysto z dwa tysiące. Nie wiecie chyba jak was urządził Buzek. Po czterdziestu latach pracy dostaniecie czterdzieści procent zarobków.

" mam 17 lat, babcia ma 800zł emerytury i ledwo starcza jej na leki!! " Podejrzewam że to pomyłka:P.Jest różnica pomiędzy lekami i "lekami" :P.Tas babcia pewnie wierzy konowałom i się do nich modli:P.

jak wchodzili w te filary oni chyba maja jakis tam 3 to gadali że będa mieli 3 tysiaki emerytury,a teraz sie pochwaliła ,1200 zł:) az jej wychodzi przepracowane 20 lat na najwyższych prawie stanowiskach i taka emerytura

że z I i II filaru emeryturki bbęda niewysokie! chcesz meic godna emeryturę to muszisz odkladac w III filarze. Czytałam wyliczenia, ze comiesieczne odłozenie choćby 50 zł przyniesie dodatkowo kilkaset zł wiecej do emerytury! Ja bym na pewno nie liczyla na kokosy z ZUSu i funduszy emerytalnych.

ma 3 filar:) około 10 lat juz jest:) powodzenia ,filary dla naiwnych

dodatkowo nie bedzie odkladal srodków - choćby po kilkadziesiąt zł miesiecznie, inwestował w cos itp. to na wysoką emeryturę nie ma co liczyć!

A ja na to sram.Pojde w slady mojego ojca.Nie marnowal kasy na jedzenie bo znajdowal je w przysklepowych smietnikach.Nieraz to jadlam.Minelo tyle lat i nic mi nie ma po tych przeterminowanych rzeczach.Grzyby,jagody,jablka mozna na lonie natury znalezc.Mam zamiar pozyc do gora 60-tki,a potem walne samoboja,bo po co corka i wnuki maja miec problem na glowie.Bo wiem jak to jest.Opiekowalam sie jakis czas niewidoma babcia ktora sprawiala problemy.Zal mi ludzi co haruja jak woly wypruwajac zyly za marna emeryture i tak jej nie dozyja.Juz wole sie prostytuowac i miec 100% kasy dla siebie niz zywic tych darmozjadow Komorowskiego,Tuska i innych.

inflację? Nie wiem ile masz lat, ale jeśli brakuje Ci do tej emerytury choćby 10 to przecież nie wiemy, czy nie zdarzy się jakaś nagła dewaluacja.

możesz pracować na czarno-inaczej musisz odprowadzać składki - kurde moim zdaniem powinna być możliwość wyobru czy chce odprowadzać czy nie... ;/ a nie tak z góry narzucone!!!!!!!!!!!! przecież dlaczego emerytury są tak małe?? Bo pewnie połowa z tych pieniędzy co niby idzie na naszą emeryturę - po drodze jest wydawana na niepotrzebne ''kasozdzieracze'' czyli ZUS i wszelkie inne urzędy.. nie pozostaje mi nic innego jak tylko zebrać jakies 10-20tys. włożyć na konto zeby procentowało i do konca życia odkładać po 50-100zł i jak tego się troche zgromadzi to znowu na konto niech procentuje i tak w kółko... no chyba że po drodze wygram w ''mi to LOT(T)O'' ;)

taks obie siedze i mysle czasami jak to sie stalo ze ludzie maja niskie emerytury? moze dlatego ze niewiele zarabiaja, niewiele odporwadzaja skladek to i emerytury niskie ?

składka emerytalna jest przymusowa;) gdyby tak nie było to czesc ludzi owszem odłożyłaby sobie co nieco, ale pozostali (i to pewnie wiekszosc) szukaliby jedzenia w śmietnikach i mieliby pretensje do wszystkich poza sobą:o ps. ci co chca placić mniejsze składki kombinuja żeby sie zapisac do KRUS;)

i mam WAŻNE pytanie ile około będzie odliczane ze pensji co miesiąc jesli ktoś zarabia powiedzmy.. hmm np. 2 000zł?? ile procent się liczy?

moze dlatego ze niewiele zarabiaja, niewiele odporwadzaja skladek to i emerytury niskie ? - taaaa.. czytaj przykład wyżej, ktoś zarabiał 4tys a em. ma 1200zł bodajże.

a to jest akurat niemozliwe. i wiem to z doswiadczenia.

http://www.money.pl/emerytury/edukacja/filary/ proszę bardzo, masz dowód - ''Jeżeli ktoś zarabia w ciągu roku np. 35 średnich pensji, to i tak jego emerytura zostanie wyliczona ze składki pobieraniej od 30-krotności średniej, krajowej pensji.''''

Może mi ktoś powiedziec ile to będzie??? Bo to WAŻNE i BARDZO POTRZEBNE. Chce wyliczyć pewną rzecz...

spox nie bedziesz miala emerytury 800zl, nie bedziesz miala zadnej bo system sie zawali za 10 do 20 lat, pomijajac zajebista dziure budzetowa polski (podziekowania dla naszych zajebistych politykow) to jeszcze jakis konowal wymyslil to ze mlodsze pokolenie bedzie finansowac starsze i nie przewidzial ze kiedys ludzie nie beda mieli po 5 dzieci ;] ja radze kupic jakas dzialke i siac zboze,kupic krowe itp :P zeby miec co jesc jak przyjdzie kryzys gospodarczy(taki prawdziwy a nie taki jak obecny ;])-i to nie zart nawet jak tak brzmi osobiscie bym wolala zamiast marnowac to 20% na skladki emerytalne sama sobie odkladac bo chociaz wiedzialabym co z tymi pieniedzmi sie dzieje, 2 sprawa jest taka ze w polsce malo sie zarabia,wiec i skladki sa male populacja sie starzeje, dzieci coraz mniej wiec i sytuacja kiepska ,ale to tez wina ch** politykow i pracodawcow-moja mama np pracowala w biurze duzej firmy jako sekretarka przez 28 lat,przed zwolnieniem jej pensja to bylo 1050 zl na reke ;]

a top dziwne, bo ja mam rente rodzinna po ojcu, ktory umarl majac 50 lat i swiadczenia (wyliczane na podstawie prawa do emerytury w dniu smierci) ktore pobieram ja i siostra sa wieksze niz 1200zl. a o ile wiem mezczyzni pracuja do 65 roku? zarobki zblizone do wymienionych wyzej. wiec nie uwierze, ze ktos kto mial taka pensje i nie robil na xczarno ma emeryture 1000zl. oczywiscie w terazniejszych czasach, bo nie wiem co bedzie za kilka czy kilkanascie lat.

a ja z najnizsza emerytura w uk 2000 zlotych bede sie miala chyba lepiej.w Polsce

pozwole sobie jeszcze wszystkich z nadzieja uswiadomic :P kasa z II filaru co to sie ja niby inwestuje i ma rosnac wcale rosnac nie musi(jak sie o inflacje wyrowna to bedzie dobrze)-natomiast zeby rosla trzea 1 dobrze ja zainwestowac 2 ktos musi to wykupic potem prawda? to nie tak ze papierki sie w kase zmeinia, a ze dzieci coraz mniej to niekoniecznie beda chciec to kiedys wykupywac za taka cene jaka przewiduej panstwo my juz powinnismy odkladac na emeryture swoja i dzieci swoich ;/ ,najgorsze jest to ze jak system sie zalamie to pewnie i nas rodzice beda jeszcze zyli wiec zamaist utrzymywac siebie i dzieci trzeba bedzie jeszcze rodzicow ;] przeraza mnie ta cala ekonomia :(

moi dziadkowie, bez szkol, cale zycie pracowali fizycznie do 50ktoregos tam roku zycia (do pojscia na rente) takze nie mieli po 800zl emerytury. wiec albo ktos pracowal za najnizsza krajowa albo robil na czarno.

Ellinka tylko teraz inaczej sie liczy emerytury-po pierwsze srednia dlugosc zycia dla ktorej sa liczone sie zwieksza a po drugie panstwo zeby wyrownac dziure w budzecie obniza emerytury ciagle i bedzie obnizac(albo skladki podwyzszac)-pewnie tez podwyzsza niedlugo wiek emerytalny(o ile nie chca zrujnowac kraju to z ekonomicznego pkt widzenia jest to jedyne rozwiazanie)

emerytury obecnych dziadków-emerytów czyli tych którzy pracowali "za komuny"w żaden sposób nie da sie porównać z tymi współczesnymi i prognozowanymi;) i niestety trzeba przyznać że tamci mieli lepiej:o ps rzeczywiscie istnieje pewna grozba ze system sie zawali:o ale to raczej nie bedzie totalne bankructwo tylko wypłacanie na prawde głodowych emerytur

o dziadkach napisalam odnosnie kogos wyzej co sie zali ze babcia ma tylko 800zl ze 20lat temu bylo inaczej to ja wiem, ale moj tata zmarl 2 lalatemu, wiec raczej juz nie w komunie :P to tak odnosnie obecnych wysokosci emerytur coz, zgadzam sie ze skladki powinny byc mniejsze, kazdy by dostalam jakies minimum a reszte mialby to co sobie odlozyl czy zaiwetowal

budzet polski wogole moze sie zawalic-jak i grecji teraz, zreszta glodowe emerytury to tez bedzie zawalenie systemu-bo splacac je beda i ludzie z coraz wiekszych skladek i z reszty dochodow finansujac swoich rodzicow i dziadkow(bo malo kto ma odlozone wieksze sumy na przyszlosc)