Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczera dziewczyna

sypiajaca u mojego faceta dziewczyna z roku

Polecane posty

a wiec moj facet studiuje zaocznie jest na 2 roku chcoc juz nie ejst najmłodszy:P i od roku w weekendy zostaje u niego na noc w co drugii weekend kolezanka..bo jest spoza miasta, a hotele czy bursa nie sa tanie a on ma duze mieszkanie ....dodam ze ja jej jeszce nie poznałam, bo jak on masz szkołe to widujemy sie na miescie , albo u mnie albo wcale..dopiero w niedziele. no i ona u niego spi w jego pokoju, on spi w duzym, nigdy mu nic nie mówiłam na ten temat ze mam cos przeciwko itd jestesmy razem od stycznia w zasadzie mu ufam wiem ze to tylko kolezanka i zna ja juz 2 lata i ona tez ma faceta...ale wszystkie kolezanki mi mówia ze powinnam mu zakazac bo to chore zeby u mojego faceta nocowała laska....no i nie wiem, skoro on poszedł z nia nataki układ to głupio mi sie odezwac..a ja w zasadzie zazdrosna nie ejstem jak wy byscie zrobilły na moim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska ma faceta
ktory nie ma nic przeciwko, twoj facet cie poznal juz wtedy gdy ona u niego nocowala, ona tam tylko nocuje w czym masz problem. fajnie miec takiego kumpla. moze dziewczyna zaoszczedcic troche kasy. popros faeta by ci ja przedstawil i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no ja nic nie mówie bo dla mnie to ok układ tak sie umówili on jest dobroduszny wiec luz:D tym bardziej ze było to przed tym jak mnie poznał tylko jak kolezanki zaczeły mi gadac ze to dziwne to zaczełam sie zastanawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p p p p p p p p p p p p
no nie wiem....na twoim miejscu PIERWSZE co zrobilabym to poznala laske ZANIM zrobisz jakas jazde swojemu facetowi....moze faktycznie nie ma miedzy nimi jakiejs "sily przyciagania"... ALE dlaczego on nie spi w swojej sypialni tylko ona?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ....
a dlaczego spotykacie się na mieście jak ona jest u Twojego faceta? On coś przed Tobą ukrywa czy jak? To dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu bo tam jest telewizor w salonie..co za róznica nie chce mu robic jazd, nie jestem takim typem poza tym nie mam prawa własnosci i nie mówie mu co moze a co nie ona młoda jest ma 27 lat i tyle co an zdjeciu widziałam to nie czuje zagrozenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaden facet nie lubi, jak się mu sugeruje nieufność i narzuca jak się ma zachowywać i co robić. Jeśli go cenisz, to uszanuj jego decyzje i przejdź nad tą sytuacją do porządku dziennego. A koleżanki oceniają innych po sobie - one pewnie by swoich facetów zdradziły, gdyby miały okazję. Ale nie każdy taki jest. A zatem koleżanki olej, no chyba że wolisz żyć z nimi, niż z tym facetem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ....
Sorry ale facet gdyby był uczciwy to sam by "koleżankę" przedstawił swojej dziewczynie a teraz to wygląda tak jakby ukrywał że ma dziewczynę przed "koleżanką" ze studiów i na odwrót. Nikt nie mówi, że ma mu czegoś zabraniać lub nakazywać ale trochę uczciwości i jasności w relacjach by się przydało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ma szkołe w weekend to sie widuejmy w niedziele, albo w sobote wieczorem chociaz roznie z tym ale jeszcze ona jak była u niego to mnie w zyciu nie zaprosił..no moze raz ale było pozno wiec nie wpadłam i jedynie to mnie wkurza ze mnie nie zaprosi i nie zapozna..moze sie mnie wstydzi:P raz była taka sytuacja ze dzwonił do mnie i był znia u swoich przyjaciół takiej pary i wszyscy pozdrów Anie a ona ode mnie nie pozdrawiaj jej..niby dla jaj jak w takim skeczu:P ale wydało mi sie to podejrzane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p p p p p p p p p p p p
i jak sama NIE widzisz cos tu nie gra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ....
czemu nie zapytasz o to swojego faceta? Zapytaj wprost ale staraj sie nie atakowac bo zacznie się bronić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie tylko czasem z niego smieje ze jak tam bzykałes sie zkasia itd:P bardzo mu ufam zreszta zanim zaczelismy byc para to mi mówił o ich relacji i sam tez dzwoni do mnie przy niej..wiec ona wie o moim istnieniu;) chociaz uwazam ze powinnien nas poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ....
skoro nie robi z tego tajemnicy to może nie ma problemu? Ale chyba powinnien was jednak sobie przedstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada dla ciebie slonce
lepiej idz z tego forum. bo znajac zycie za namowa zyjacych tu dewotk zrobisz taka jazde ze nawet sama nie bedziesz wiedziala, kiedy, jak i dlaczego zrobilas takie rozpierdol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisłam mu na gg własnie ze ciekawe czy poznam kiedys Ja;) bo sobie cos gadalismy na ten temat spoko ludzie nie bede mu robic scen bo nie mam o co:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak studiowalam a nie mialam kasy to tez spalam u faceta, oczywiscie nic to nie odznaczalo, wcale mi sie nie podobal itd. czasem przychodzilo do niego wiecej osob, bo sie np. uczylismy razem, jeden z nich mial zone. tak sie nawet zdarzylo ze on spal po jednej stronie lozka a ja po drugiej - oczywiscie nie dotykalismy sie.. takie studenckie zycie.. po pierwsze to poznaj ta dziewczyne. bo ona tam byla przed toba i glupio ja teraz tak wyrzucic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlurwiacz kafeteryjny
ano ano pewnie żadna o sobie nic nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Versanka
ze strony twojego chłopaka jest to nieuczciwe zachowuje sie tajemniczo i nie znasz dziewczyny która u niego nocuje , jeśli stanowi sie związek to należy sie tak zachowywać żeby nie zranić swojej ukochanej osoby i nikt mi nie wmówi że to super że on laske nocuje u siebie w domu . To jest nie do przyjęcia, facet zachowuje sie nie fer , nie przedstawił ich sobie, po drugie rani . Trzeba być zdesperowaną żeby godzić sie na wszystko ze strony faceta byleby chciał ze mną być.Trzeba mieć swój honor i dumę, znać własną wartość.Nie jesteś przeźroczystą mgiełką , która samoczynnie sie usuwa gdy jest niepotrzebna, trzeba rządać wytłumaczenia jesuuuuuu :-O okropne na co te dziewczyny sie godzą byleby mieć jakiegokolwiek faceta, jeszcze tłumaczy że nie czuje zagrożenia a co ty możesz wiedzieć co facetom pasuje ? Dużo jeszcze nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze inni widzą większy problem niż ja;) no cóz zazwyczaj jest tak, ze w piatek idzie do pracy na 6 a po niej idzie na zajecia i wraca o 20 wiec sie nie widzimy..a w sobote ma do 18 wiec tez sie nie widzimy.ja wtedy łaże po imprezach.dopiero w niedziele jak skonczy wczesniej to sie spotykamy troche mnie wkuwria ze nie moge spedzac co drugiego weekendu z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
A oni studiują razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak to znajoma z roku na studiach sie poznali i on zaproponował jej kiedys spanie u niego..bo ona i tak wpada tylko na weekend jak sa zajecia. poza tym sie nie widują wcale, powiedział co bedziesz kase wydawac , jak u mnie masz za darmo a za kaske która bys wydała na hotel czy burse mozemy sobie skonczyc czy na piwko, czy do kina itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego....
może być też tak, że ona wie o tobie, ale są w wolnym układzie i sexą się w sobotę, też są takie układy, ze kazy ma partnera a mimo wszystko sa kochankami... i coś mi na to wygląda, bo on cie odseparowuje na soboty i sprawa jana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego....
a właściwie to jak to jest, że on dla ciebie czasu nie ma a z nią chodzi do znajomych, to farsa jakaś jest.... wiem, na pewno masz jakies wytłumaczenie, ale ono mnie nie interesuje, to jest farsa nie związek, on pogrywa z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Wiesz co powiem Ci tak. Super, że mu ufasz, każdy związek powinien opierać się na zaufaniu. Ale ja tam nie wierzę w przyjaźń damsko-męską. Mam kumpli ale jestem z nimi w bardzo luźnych kontaktach, spotykamy sie co najwyżej na piwo raz na jakiś czas. A on z nią przebywa w szkole, potem są razem w nocy. Nie boisz się, że coś się z tego prędzej czy później narodzi? Nie wiem, mi by się to nie podobało i powiedziałabym o tym facetowi wprost. Mój przyjaciółek nie ma na szczęście. Tylko koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby problemu nie ma
znał ją przed Tobą , mają taki układ jaki mają ale mi osobiście na pewno by się to nie podobało i próbowałabym dziewczynę poznac , nie masz pewności że przez te dwa lata czegoś między nimi nie było , prawda? Czemu akurat zaproponował to jej a nie dwudziestu innym bo jak się domyslam nie ona jedna dojeżdża na studia , czemu nie kumplowi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×