gdzie w warszawie kupię buty z grubszym obcasem?

no żesz kurwa jego mać, pół roku łażę po sklepach, żeby znaleźć ładnego buta z grubszym obcasem, a nie 10 centymetrową szpilą i ni chuja. nie mam w czym chodzić, moje palce się do balerin nie nadają, sandałów czy innych japonek jeszcze nosić nie będę, w adidasach czuję się jak liliput, a eskapada w szpilach na uczelnię to już jest kompletna porażka i pomylenie miejsc :o czy ci producenci butów są naprawdę tak tępi i myślą, że baby to modelki i będą biegać na szczudłach przez cały dzień? no kurwa wytłumaczcie mi to i jeśli znacie jakieś sklepy z butami dla przeciętnej Polki to byłabym wdzięczna :o