Jednak samotność zależy od wyglądu

Mam 20 lat i nikt, ale to kompletnie nikt się mną nie zainteresował, no chyba że był nawalony jak stodoła po żniwach :o Nawet nie wiecie jakie to przykre. Nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, nawet jak się wytapetuję to jest tylko odrobinkę lepiej Oczywiście jak się kogoś pytałam o swój wygląd (rodziców, koleżanki) to wiadomo, że nikt mi szczerze nie odpowiedział :( Zapamiętajcie więc jedno - jak ktoś jest naprawdę odpychający z ryja, to nie ma na co liczyć. Schudnąć można zawsze, z twarzą nic nie zrobisz :(

a co masz z twarzą nie tak,że narzekasz ?

tylko się nie przyzna

Blondynka, chyba wszystko co najgorsze :( Wielki, krzywy i szeroki jak concorde nochal, wary-obciągry, małe zielono-brązowe oczy, szerokie kości policzkowe i dużo pieprzyków :( Wiadomo, że to ładnie nie wygląda :o

zdziwił byś się ;]

powiem Ci tylko ,że fryzura i makijaż mogą zdziałać cuda ,więc spróbuj.

fakt że twarz jest najwazneijsza... ale znam wiele szkaradnic, które wiedząc że nic z twarzą nie zrobią - zainwestowały w figurę, ciuchy, włosy, chociaż ryjki mają jak z horroru. I mają powodzenie.

zdziwiłbym się jakbym nie widział ich setki

Pierdzielisz glupoty jak malo kto...znam kobiety niezbyt urodziwe i na powodzenie nie narzekaja.Duzo zalezy od pewnosci siebie...wiec zacznij akceptowac siebie,piers do przodu,glowa do gory i swiat jest u twoch stop

Dziewczyny ale napisałam już, że się tapetuję! Niewiele to pomaga ale chociaż nikt nie patrzy się aż tak dziwnie :o Ciuchy też mam zajebiste, regularnie chodzę do fryzjera ale co z tego? To, że jestem zadbana jakoś nie widać bo i tak zwyczajnie jestem brzydka :o

O co loto?, to też na nic. Byłam cichą myszką - tragedia. Otworzyłam się na ludzi, zaczełam bywać na imprezach - też nic. No więc jak to wytłumaczyć? :o

musisz zaakceptować siebie taką jaką jesteś. Nie wpędzaj się w kompleksy.

Cierpliwości!!!! Z czasem znajdziesz kogoś... Ludzie mają gorsze problemy...

Ale niby jak? 20 lat to jednak dużo. Glupio się słucha opowieści znajomych, ze każdy już tam z kim kręcił czy coś. To mi jeszcze bardziej uświadamia jaka beznadziejna jestem. Żałosne, że kompletnie nikt się mną nawet nie zainteresował. A to świadczy tylko o tym, ze będę sama do końca.

ludzie mają gorsze problemy jaką np wybrać tapetę od poniedziałku do piątku i jak to zmieścić w tygodniu

@blondynka ma to samo, ale pieprzysz :o

wiem bo nie bywam z brzydalami

Młoda jesteś w koncu kogoś znajdziesz, nie kręcaj sobie, że jeteś brzydka, że nikogo nie znajdziesz. Popatrz ludzi na ulicy, ludzie bez rak, na wozkach inwalidzkich, z deformacjami roznbymi znajduja swoja partnerke i to bez jakis ulomnosci.

@oooooooonnnnnnnnn, taa, już za stara doopa jestem, nie w moim wieku zaczyna się "te" sprawy :o Nie muszę sobie nic wkręcać, zdegustowane spojrzenia ludzi i lustro wiele mówią. A nawet jeśli, to dlaczego NIKT się mną nie zainteresował? :o Jakoś nie widzę na ulicy ułomnych ludzi z kimś, naprawdę :o

e tam, przesadzasz :p

@nieznany, niestety tak jest naprawdę :o Inaczej nie miałabym powodów do żalenia się na forum. I nic już z tym nie zrobię, bo metamorfozę ciuchowo-makijażową przeszłam, a na operacje plastyczne mnie nie stać :o

pozostają ci 4 ściany i lustro

a twoje zniechecenie wynika z tego ze sama pewnie mazysz o pieknym ksieciu..? :D gdzies tam siedzi jakis brzydal i marzy o takiej dziewczynie jak ty, no ale tego pod uwage nie bierzesz pewnie :p

nieznany woli patrzeć przed siebie niż zwracać na siebie uwagę

marzysz* :o poza tym wierz mi, ze pojecie piekna, gusta i preferencje to bardzo indywidualna sprawa zdziwilabys co sie moze facetom podobac :D wiesz, jak z zalozenia wychodzisz ze sie nikomu nie spodobasz to nie masz szans, lepiej badz otwarta na ludzi i co ma byc to bedzie, a jak sie komus nie podoba to niech spierdala

@nieznany, o nikim nie marzę tylko tak sobie uświadomiłam, że nikt na mnie nie leci. Moje koleżanki jakoś zawsze otoczone sa facetami, wyrywane, a ja nic :o Pewnie, że jakiś brzydal może o mnie marzyć ale tylko jako pudło do ruchania, i to jeszcze najlepiej z torbą na ryju żeby się nie porzygać :o Wiadomo, że nie ma uniwersalnej urody ale żeby kurwa NIKOMU się nie podobać? :o

nieznany dobrze napisale, tak wiele kobiet ma, ze czeka na ksiecia...; czasem spojrze na ogloszenia matrymonialne, kazda szuka przystojnego, wysokiego faceta a swoja uroda nie grzesza

Pokaz zdjecie to powiemy jak ewentualnie mozesz poprawic i ukryc mankamenty,bo w rzeczywistosci moze cos sobie wkrecasz ze cos nie tak.Zreszta sama powiedzialas ze jestes cicha myszka,a jak wiadomo faceci leca na glupiutkie malolaty rozkladajace byle komu nogi.Moze w koncu ktorys NORMALNY ciebie dostrzeze.Nie zazdrosc im,bo naprawde nie ma czego.

ej ale co, brzydki to znaczy ze od razu ma poziom emocjonalny szympansa? :D chodzilo mi bardziej o to, ze ktos moze cie po prostu polubic, a nie ze ruchnie z braku laku :D

a ja jestem dosc przystojny a obecnie sam po dluzszym zwiazku. i mimo ze jeszcze studiuje czyli mlody jestem ;) ciezko widze znalezienie sobie kobiety w obecnym jakze ............... swiecie ;) no coz zycie ;) ale nie trzeba sie zalamywac trzeba liczyc na jakies przeznaczenia, te jedyne i tego typu rzeczy..... lol:P pozdro