Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niekochana 26

Jesteśmy ze sobą już pół roku a on ...

Polecane posty

Gość niekochana 26

... nadal nie powiedział, że mnie kocha. Mówi wprost, że nie może mi tego powiedzieć, bo po prostu tego nie czuje do mnie. Czy Waszym zdaniem jest jeszcze szansa, że mnie pokocha czy nasz związek jest już skazany na niepowodzenie ? Będę wdzięczna za wszelkie opinie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kredens_
można sypiać i nie kochać nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekochana 26
Tzn nasz "związek" wyglada tak, że spotykamy się co weekend (on przyjeżdża do mnie na 2 lub 3 dni) ... oczywiście sypiamy ze sobą ale on jakoś specjalnie na seks nie nalegał także wątpię żeby to był jego cel naszych spotkań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajaja99999999999955
może nie chce robić ci przykrości i zostaje z przymusu sumienia żebyś nie była samotna i smutna, Jak tak sie zachowuje tzn że cie nie kocha daj sobie spokój z nim tego kwiatu jest pół światu wierzę że znajdziesz mężczyznę który naprawdę będzie cię kochać i to mówić ci na wieki niż ten co obecnie jest "przy tobie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajajaja99999999999955
uwierz mi nie męcz się z nim to nie ma sensu i przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hukghmnhjgfdr
ale skoro po takim czasie on nadal cię nie kocha to nie warto zachodu bo pozna inną którą pokocha i wtedy będzie płacz i cierpienie.Faceci z regóły nie lubią być sami a i pewnie pasuje mu taki układ że ma z kim sobie odpocząc po cięzkim tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finału nie ma
po pół roku miłość? ile Ty masz lat? wiesz w ogóle co to jest miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martinoska007
Nie pytaj sie nas, ale siebie zapytaj, czy chcesz tkwić w związku, gdzie jestes niekochana... Jeżeli już tak bardzo chcesz czyjejś opinii... Ja dalabym sobie spokoj, bo zwiazek to nie tylko dupa i orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekochana 26
Wiecie ... cały czas mam nadzieję, że może jednak coś się zmieni... że może on potrzebuje więcej czasu po swoich doświadczeniach z przeszłości (jest samotnym ojcem i od ponad 5 lat sam opiekuje się swoim dzieckiem ... ja też jestem samotną mamą) ... Najgorsze jest to, że mi już bardzo zależy na nim - jest cudownym człowiekiem. Mam okropny mętlik w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filizankadokawy
powiedz mu SPADAM ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekochana 26
Ehhh ... to nie jest dla mnie takie łatwe ... ja już go pokochałam ... powiedziałam mu to ... Nie wiem co mam robić ... płakać mi się chce. Siedzę i myślę ... Niby dzwoni, smsuje, okazuje czułość (chociaż mało według mnie) ... ale mówi wprost, że jeszcze nie kocha ... Sama nie wiem ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość granks
Możliwe,że jak nie kocha to i nigdy nie pokocha.Dobrze,że nie oszukuje i jest z Tobą szczery mówiac Ci to w prost. WIesz to zalezy jak Wam w związku się układa,czy jesteście szczęśliwi ze sobą? Może byc mu bardzo dobrze z Tobą,możesz być dla niego ważna ale po prostu może nie czuć tego,że kocha temu woli nie mówić niz powiedziec bo może mu się tak wydaje... Ja ze swoim chłopakiem jestem już 2,5 roku. I tak naprawde ,że mnie kocha powiedział niecały rok temu. Wczesniej też mi mówił,że tego nie czuję.Ale układalo nam się dobrze więc tym sie nie przejmowałąm chociaż było mi troszke przykro,że tego do niego nie usłyszałam... Wiedziałąm,że mu ze mną dobrze,że jestem ważniejsza od innych kobiet. Z czasem zdał sobie sprawę,że naprawde jestem mu badzo ważna i,że jest gotowy mi to powiedzieć. Rózne doświadczenia w zyciu decydyują czasem o takim uświadomieniu .Mój się uświadomił może i z Towim będzie tak samo....Pomalutku macje czas...jesteście razem dopiero pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekochana 26
Też doceniam jego szczerość ... to chyba znaczy, że zna wartość tych magicznych słów. A jak nam sie układa? ... Ogólnie dobrze ale on właśnie ma wyrzuty, że nie może mi powiedzieć, że mnie kocha. A to wiąże się z tym, że nie okazuje mi zbyt wiele czułości ... a ja cały czas czekam z nadzieją ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdolę,czemu niektórzy nie potrafią zrozumieć, że nie każdy się zakochuje po tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×