Co mam powiedziec kolezance?

Kolezanka ma bardzo trudna sytuacje z narzeczonym, W sierpniu slub ale miedzy nimi sa takie jazdy, ze chyba go odwola. Ale nie o tym. Wczoraj sie na maksa poklocili. Dzwonila do mnie zaplakana, ze On jej kazal wypierd******* z domu ( mieszkaja razem, lecz w oddzielnych pokojach). Lekko zasugerowala mi, ze chcialaby u mnie przenocowac. tyle ze ja mieszkam z chlopakiem i kotem w malenkiej kawalerce i tu po prostu nie ma miejsca. Poza tym oboje mamy teraz ciezkie egzaminy na studiach. Co mam jej powiedziec, jak dzis do mnie zadzwoni znowu z czyms takim?