Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problemiasta

urządzam urodziny i się boję!!! 1 raz...

Polecane posty

Gość problemiasta

nie mam możliwości zrobić ich u mnie, no chyba że do 22 a potem nie mogę trzymać gości, więc co? Idziemy do klubu? czy to ciekawy scenariusz? nie będzie za wiele osób coś koło 10-15, ale oni nie są z jednego środowiska bo mam zróżnicowanych znajomych zwłaszcza wiekiem więc osoby 19-29 lat, pracujące od dawna i dopiero zaczynające studia, nie wiem jak będzie przebiegać ich asymilacja? bardzo się stresuję, najbardziej zależy mi na tym żeby goście dobrze się bawili i żeby wypaść na dobrą "gospodynię" która umie zorganizować zabawę i dobre samopoczucie :) mam jeszcze opcję w barze, zarezerwowałam stolik na 15 osób, fajny bar pod gołym niebem... postawiłabym im piwo i byśmy siedzieli... a potem klub? na pewno nie będę robić wielkiej biby w klubie z zarezerwowaną salą... nigdy nie robiłam wokół siebie szumu i nie czuję się warta takiego zamieszania! boże jak ja sie stresuję! niech mnie ktoś poinstruuje jak najlepiej to "załatwić" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemiasta
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palma mi odbiłaa
ja się boję urzadzać imprez więc urodzin też nie robie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemiasta
jest mój temat :) może ktoś mnie wspomoże dobrym słowem, bo zastaawaiam się czy się nie wycofać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh po paru drinkach wszyscy jak bracia i siostry beda :) co sie stresujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemiasta
no bo bywałam na imprezach gdzie było drętwo... towarzystwo się nie dobrało! a ja nie mam praktyki w tworzeniu imprezowej atmosfery, zawsze to ja chodze do kogoś i odpowiedzialność n mnie nie spoczywa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemiasta
uuuup?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajacyk czerwony
po pierwsze chyba lepiej w barze niz w domu, w barze jest muzyka, nie musisz nic szykowac, ludzie dochodza kiedy chca, wychodza na papieroska, sa inni ludzie... mysle ze w barze bedzie ci latwiej to zorganizowac (z tym ze drozej) po drugie waz liste gosci i zobacz kto z kim "pasuje", moze ludzie maja podobne zainteresowania itd? Nie warto wszystkich wszystkim przedstawiac, po prostu "dobierz" towarzystwo w male grupki, dajac szczegoly z ich zycia drugiej osobie. np. jesli masz kolege ktory uwielbia ameryke poludniowa i kolerzanke ktora spedzila wakacje w Brazylii to masz pewnosc ze ci dwoje beda mieli o czym gadac; po trzecie, z tym klubem to nie wiadomo, czy ludzie wiedza ze bedziecie wychodzic? Moze warto ich zawiadomic i upewnic sie ze nie maja innych planow (np pociag o 4 rano nastepnego dnia) no i zeby sie ubrali porzadnie ;) nie martw sie oni przychodza zeby swietowac z toba twoje urodziny, nie zeby ktos nad nimi skakal caly wieczor. Organizuj impreze i baw sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemiasta
dzięki za rady; też myslałam o tym barze... najgorsze jest to że okazało się że w planowanym przeze mnie terminie połowa osób nie może bo mają takie jedno wydarzenie (to ta połowa osób która się zna) więc raczej przeloże co zrobić... nieźle się zaczyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×