Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ***lawenda73

temat sprzed lat - powiedzieć czy nie ? warto wrócić ?

Polecane posty

Gość ***lawenda73

Moja najbliższa przyjaciółka i zwierzyła mi się dzisiaj z czegoś co nie daje mi sie skupic od popołudnia.... była w zwiazku kilka lat z facetem, rozstali sie w zgodzie. Po rozstaniu okazało się, że jest w ciąży. Nie chciała wracać do niego tylko ze wzgledu na dziecko, zapłaciła za zabieg i usunęła ciąże... do dzisiaj przyjaźni sie z tym gościem, pracują razem, dziewczyna ma juz męża i dziecko, wiec lat minęło trochę od tego wydarzenia. Ciągle jednak temat tamtej ciąży wracał i wraca, ja o tym wiedziałam....maż nie wie do dzisiaj Powiedziała mi dzisiaj, że chce opowiedzizeć tamtemu facetowi o tym co się zdażyło, że może będzie jej wtedy lżej... ja uważam, że nie warto wracać do czegoś co było .... ona swoje, że to juz nei ma znaczenia, że chce to tylko z siebie wyrzucic... ja znowu swoje.... powiedzialybyscie? ja bałabym się reakcji faceta... moglby mnie znienawidziec że nie powiedzialam wtedy... jak reaguja w takich sytuacjach mężczyźni??? nie wiem w którym kierunku prowadzic rozmowe z nią... odradzać jej czy podtrzymywać jej zdanie, żeby mu powiedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei
dziwny sposób na rozstanie z mężem ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***lawenda73
KEI, jakie rozstanie z mężem? ona ma męża i nie chce od niego odchodzic! tamten facet to milosc sprzed lat, facet z którym była i im "nie wyszło"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ją to męczy niech mu to powie,tylko nie rozumiem po co. Moze czeka na rozgrzeszenie? na słowa ''dobrze zrobiłaś'' mam nadzieje ze wie jakie mogą być konsekwencje.On różnie może się zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1232...1232
mysle ze nie powinna nic mowic, jasne wiadomo ze jej ciezko z tym, ale skoro dogaduja sie i razem pracuja to niech nie ryzykuje bo po co zrobic sobie wroga? dla mnie to logiczne ze ja znienawidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ona chyba powinna wiedziec jakie on ma poglady na temat aborcji. I jesli jest zagorzalym przeciwnikiem to mowic nie powinnna, a jesli ma do tego luzne podejscie to moze powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei
ok sory nie doczytałem. ja bym powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***lawenda73
różnie ...jak? jeśli zdaje sobie sprawe, że dla kobiety to ogromne przeżycie to moze chcieć jej wynagrodzic tamtą sytuację.... moze wyjść i trzasnać drzwiami.... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***lawenda73
przepraszam-to wyżej było do Sami --On różnie może się zachować-- różnie - jak....... itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***lawenda73
napisałam wyżej, że nie wie... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***lawenda73
wie jej mama i ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei
co ma do tego mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***lawenda73
Kei, jesteś facetem?! jaka byłaby Twoja pierwsza reakcja - przytuliłbys ją czy opiep*** że wtedy Ci nic nie powiedziala przytulił.... bo zakładam sie, że takiej rozmowie towarzyszyc będą emocje i popłynie niejedna łza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ma mąż? hmmm moim zdaniem powinien mąż wiedzieć jakie mogą być reakcje,moze poinformować męża o tym fakcie -nienawiść z jego strony -lub uwaga ocieplenie stosunków ,próba powrotu itd nie wszystko da się przewidzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro minelo tyle czasu a jej to siedzi na watrobie to niech powie tylko musi liczyc sie z konsekwencjami. Utrata dziecka to dla kobiety bardzo bolesne przezycie i pewnie ma rowniez moralniaka z tego powodu. A ten mezczyzna - jej byly - moze ja jeszcze utwierdzac w tym, ze zle zrobila. Ja bym sie zastanowila z jakiego powodu ona ma wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie powiedziała. Przeszłość pozostanie przeszłością, a wywlekanie takich historii niczego już nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie powinna mówic, skoro wtedy nie czuła takiej potrzeby, gdy emocje były świeże. To jest facet - dla niego słowa że x lat temu usunęła wczesną ciążę będą jakimś kosmosem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie utraciła dzieck
moja droga Onaaa ona usunęłą ciążę Poszła na zabieg i usunęła ciąże To raczej nie jest utrata, tylko świadome działanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga prowokacja
nie mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiedzialabym
moze jej to ulżyc. bałabym sie jedynie,że facet moze chciec mnie odzyskac,jesli gdzies jest milosc miedzy nimi to moze byc dosc trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alik łora
nie powinna mówić i rozgrzebywać przeszłość gdy mają już swoje życie i dobrze im jest ona chce zadowolić siebie w ten sposób, z rzucić wyrzuty jeszcze na kogoś innego stało się - usunęła ciążę, codziennie polki usuwają, wiem że to straszne ale taka prawda niech pod żadnym względem nie wraca do tego i niech nie krzywdzi człowieka tamtego niech pomyśli o innych ludziach i zamknie to w swoich wspomnieniach, pomodli sie za aniołka niech nie będzie egoistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upser
ja bym chyba powiedziała... nie wiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×