co jest gorsze, bycie samotnym czy w niepewnym zwiazku

mam 27 lat i od 5 lat faceta ktory wyraznie mowi ze nie chce slubu ani dzieci. a ja go nadal kocham :(((

samotnym!!! Bez dwoch zdan ;) O niebo szczesliwsza bedziesz, zobaczysz ;)

boje sie ze juz nie poznam nikogo sensownego ...

jest gorsze

i tak jest właśnie z wiekszością kobiet: lepiej mieć byle co i kogo a nie mieć strachu przed zmanami czy byciem samej. 27 lat to już koniec życia i takie tam pierdoły...po jaka cholerę ćwiczyć związek bez perspektyw przez 5 lat? Lepiej przecież poznawac w tych 5 latach innych ludzi i siebie albo zdecydować się na układ i nie jęczeć

bycie w niepewnym związku jest gorsze , starta energii i czasu

to nie jest tak że on zawsze mówił że nie chce dzieci ani slubu. Na poczatku sam o ślubie mówił często, że chce itp. co do dziecka też nei miał nic przeciwko. Dopiero ostatnio (rok, połtora) gdy wspominam o ślubie, mówi że to nie czas, że chce ale nie teraz, chce poczekac (ale nie wie na co), a dzieci juz raczej nie chce.

Zdecydowanie lepiej być samotnym wtedy tylko jedna osoba-my sami jesteśmy dawcą ewentualnych trosk :)