Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

***Wiktoria***

Niewidoczne ogrodzenie dla psa

Polecane posty

Witam, czy ktoś z was ma założone/wkopane w ziemię niewidocze ogrodzenie dla psa? Mam problem z pieskiem, ktory ucieka (rozplatuje siatke) a jest niebezpieczny dla otoczenia. Co zrobic? takie ogrodzenie nie jest tanie..a warte swojej ceny (ok. 1000pln)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radzę, najpierw wypróbuj na sobie to "lekkie kopnięcie" obroży zanim założysz ją psu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 476387468237468372
Mi by się coś takiego przydało dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeby_Było_Dobrze
Uwiązać nie można albo porządne ogrodzenie zrobić, pomysł z 'kopnięciem' jest okropny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro jest niewidoczne
to jakis dzieciak albo inny pies moze wejsc tam,i co wtedy?to zamiast siatki daj te gipsowe co maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryła86
Ale wyobraźcie sobie, wpuścić teściową do ogródka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy śmiejecie sie lub obrażacie mnie. Niestety mam bardzo agresywnego psa. Mąż zbudował mu kojec, którego on nie cierpi! nie chciałam by pies był uwiązany czy zamkniety ponieważ zależy mi na ochronie domu. Problem w tym,ze moj pies ostatnio rozplątał siatkę i zaatakował człowieka. Dlatego nie moge pozwolic sobie kolejna ucieszke w jego wykonaniu. Słyszłam,ze te niewidzialne ogrodzenia to bardzo dobry pomysł. Pies oduczy sie niszczenia ogrodzenia czy podkopywania sie pod niego. Jak ktos ma takie cos zainstalowane to prosze o wypowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj
psa się szkoli a ogrodzenie wzmacnia, elektryczna obroża nie jest żadnym wyjściem - bo chodzi o trwałą zmianę zachowania a nie doraźne działanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli pies atakuje czlowieka
to nalezy psa uśpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie zrób głęboką podmurówkę zeby się nie podkopał a zamiast siatki zrób drewniane ogrodzenie- sa przeciez ładne eleganckie i mocne sztachety lub cos podobnego. tylko to tez Cie troche bedzie kosztowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my kupiliśmy obrożę
elektryczną dla bardzo upartego psa i powiem ci, że już na drugi dzień "słyszał" nasze komendy, a nie raziliśmy go prądem, tylko puszczaliśmy mu sygnały dźwiękowe (obroża ma taką opcję) Pies wycwanił się na tyle, że jak mu obroże zdejmujemy, to ma nas w nosie i robi co chce, a jak poczuje, że ma ją na karku, to bez impulsu dźwiękowego chodzi jak w zegarku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sądzę, żeby taka obroża to było coż złego. Na pewno lepsza niż kojce czy uwiązywanie. Pies się szybko nauczy, i nic nie będzie go kopało. Dla koni stosuje się tez np. ogrodzenia pod napięciem - że kopią jak się je dotknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA znam te ogrodzenia dla koni,o których przed chwilą było napisane,są stosowane na całej Islandii,więc nie sadzę,żeby było cos w tym złego. Z tego co wiem ,większość tych ogrodzeń jest odcięta już od prądu,ponieważ konie się szybko nauczyły ,że nie wolno im do nich podchodzić,więc pies też pewnie bardzo szybko się oduczy podchodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie biorą sobie male szczeniaczki do zabawy i je hodują a jak tylko zrobi sie z niego agresywny olbrzym do pana dociera że nic nie zrobil by zająć się odpowiednio psem. Gdybys byla moją sąsiadką gwarantuje ci że psa pozbałabys sie szybciej niz go wzięłaś. A gdyby pies pogryzl dziecko??????????? Pomyślałaś o tym ? Powinnas sie wczesniej zastanowic, są specjalne " szkoły dla psów" kosztują tyle samo co te twoje ogrodzenie a na pewno lepiej sie przydadzą. Nie boisz sie że kiedys ciebie pogryzie? zrob cos ze sobą i z tym psem a nie z ogrodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, jeszcze wykopmy fosę i rozwieśmy na płocie drut kolczasty :) Mam osobiście ogrodzenie elektroniczne, zresztą kupione w sklepie z linku podawanego w wypowiedzi przedmówcy, czyli easypet. I nie zauważyłam, żeby pies był rażony prądem i co więcej cierpiał męki :) Ogrodzenie mam od wakacji, więc do tej pory pies oduczył się podchodzenia do ogrodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gohna2010
Nie wiem czy Twoje pytanie na temat niewidzialnego ogrodzenia jest jeszcze aktualne, jeśli tak, to odezwij się, a chętnie opisze swoje doświadczenia w tym zakresie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk1982
zawsze można zrobić kojec dla psa (nie wiem jak duży jest) z płotu drewnianego coś takiego http://sklep.andrewex.com.pl/ogrodzenia/ploty-drewniane/sztachetowe/plot-sztachetowy-1000-x-1800-mm.html albo jak większy http://sklep.andrewex.com.pl/ogrodzenia/ploty-drewniane/plot-ryflowany-1800-1950-x-1800-mm-bordeaux-teak.html znajomi mają coś takiego i sie sprawdza, zawsze można go zamknąć jeśli nie można go przypilnować albo jak ktoś przychodzi itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plasterek_szynki
Odpisuję na ten wątek, bo sam szukałem długo odpowiedzi na to pytanie i ciężko jest coś znaleźć. Mam je już około dwa tygodnie, kupiłem w USA przy okazji innych zakupów. Moim zdaniem na ogrodzenie się nie nadaje, szczególnie w przypadku dużych psów bo: 1. Niektóre psy potrafią nauczyć się, że jak szybko przebiegną to nie boli aż tak bardzo :) - opinie wyczytane na forach w USA. 2. Jest problem w wyprowadzeniem psa z działki, bo nie chce przejść poza wyznaczoną linię - w końcu tak go uczyliśmy - prawda? Więc trzeba go albo wywieźć samochodem albo wrzucić na barana. Nie każdy pies się zgodzi na noszenie, a nie bardzo widzi mi się wożenie psa 5 metrów żeby wyjść z nim na spacer... Natomiast jeżeli chodzi o ochronę raba i wydzielonych miejsc to jest to rewelacja. Ja w ten sposób mam wyłączony z użytkowania świeżo posadzony żywopłot, który pies (owczarek niemiecki) ustawicznie dewastował. Oczywiście były próby przyuczenia, wygrodzenia niedużym płotkiem, ale okazały się całkowicie nieskuteczne. Jak sąsiad wypuszczał kota albo, to pies dostawał amoku i całe szkolenie w diabły. Teraz po prostu nie wchodzi na wysypane korą, bo wie że tam nie można (ma jeszcze chorągiewki i nieszczęsny płotek z siatki rabatowej co by wiedział). W bramie i furtce zostawione przerwy (obroża tam nie działa), żeby mógł się socjalizować z koleżankami :), poza tym wie że tam jest przejście i nie trzeba go nosić żeby wyprowadzić na spacer. Jestem zadowolony i pies też - jak biorę do ręki obrożę, to sam biegnie żeby mu założyć. Wie że wychodzi z domu i się po prostu cieszy. Prąd psa w ogóle nie kopie, bo sam wie dokąd może dojść, a jak się zapędzi, to sam nawraca jak zapiszczy. W pierwszym dniu widziałem dwa kopnięcia - reakcja podobna jak na mocne szarpnięcie kolczatką. Jeszcze małe uwagi i obserwacje: * na owczarku obroża musi być dosyć ściśle dopasowana, bo elektrody muszą mieć kontakt ze skórą, a sierść gruba. * jak pies biega z łańcuszkiem, to trzeba go zdjąć, bo będzie zwierał elektrody i nici z działania. * pierwszy dzień dla psa, to mały szok - pies na działce zachowywał się dosyć powściągliwie, ale po dwóch trzech dniach mija - teraz już nie ma problemu - prawie cała działka do dyspozycji. Ja ogólnie jestem zadowolony i polecam. A dla przeciwników (z tego co widzę teoretyków, co w większości tych co nigdy nie mieli) - sądzę, że psu jest obojętne czy połechce go prąd, czy przydusi łańcuszek czy ukłuje kolczatka - ból to ból .Idąc waszym tokiem rozumowania, to trzeba by odstawić wszystkie pomoce. Moim zdaniem to o wiele lepsze rozwiązanie niż kojec - kojec to ciasna klatka, a 1000m działki które zostało po wydzieleniu, daje psu o wiele lepszy komfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DAvosin
Z tego co się orientuje, tanią alternatywą do "niewidzialnych" ogrodzeń, mogą być ogrodzenia panelowe takie jakie ma np. w ofercie Płotbud. Z tego co się orientuje, pies nie jest w stanie wkopać się pod takie ogrodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nescafee009
Ktoś powie gdzie i za ile kupił ogrodzenie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plasterek_szynki
Kupowałem w USA. Koszt około 650 za petsafe + 20 zł na zasilacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgodze się. ogrodzenia od Plotbud powinny się sprawdzić, jeżeli chodzi o zabezpieczenie psa. Są tanie, a o dziwo bardzo wytrzymałe. Dlatego właśnie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja bym chciała coś takiego, tylko żeby kopało cudze psy i obcych ludzi chcących wejść na moja posesję :p wtedy mogłabym mieć sam żywopłot, albo w ogóle nic :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tutaj masz duży wybór tanich elektronicznych systemów ogrodzeniowych dla psa: http://waruj.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UWAGA! żadne, ale to żadne niewidoczne ogrodzenie nie działa jeżeli spadnie śnieg, lub zamarznie ziemia. Możecie wydawać forsę, nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym takie dzieciakowi kupiła, żeby mi pod ciężarówki nie wpadał. jak to działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotko Wiktorio jeśli wiedziałaś, że nie poradzisz sobie z psem, po chuj go brałaś? myślisz, że teraz jakakolwiek forma znecania się pomoże Ci go zdominować? widzę oczami wyobraźni, jak odgryza Ci dupę i się śmieję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
załóż to sobie na łiłę, suczko Wiktorio:D do nogi, leżeć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek85
Ja mam dwa labradory, psy kochane ale gdy zostawały same bardzo broiły i niszczyły siatkę. Zdecydowałem się na niewidzialne ogrodzenie elektryczne dFence i psy bardzo szybko się nauczyły, co oznacza zbliżenie się do granicy wygrodzonego sektora. Zamawiałem w sklepie www.pastuchy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×