Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy ja wariuję?

Pomózcie bo chyba wariuję!!!

Polecane posty

Gość czy ja wariuję?

Jestem z moim chłopakiem od ponad 3 miesięcy, dodam że wróciliśmy do siebie już 3 raz. Dla mnie zostawił dawną dziewczynę, która jak twierdzi była tylko zwykłą koleżanką bo zawsze o mnie myślał. Jego była dziewczyna jest w nim zakochana i kilka razy zdarzało się że pisała do mnie że spędziła z nim noc czy coś w tym stylu... boję się że może się ukradkiem z nią spotykać i zdradzać mnie....choć zawsze jest dla mnie kochany, spędzamy ze sobą mnóstwo czasu, myślimy o dziecku w jak najbliższej przyszłości i o ślubie, nie mamy jakiś kryzysów i kłótni....może to wam się wyda na prawdę dziwne ale już kiedyś byłam oszukana i po prostu boję się zaufać:( co wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja wariuję?
Proszę powiedzcie co o tym myślicie? nie chcę przechodzić drugiego załamania nerwowego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfp;gdg
przesznup mu telefon i maila bądź archiwum gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba ja zwariowałam... 1. Jesteście ze sobą od 3 msc ale w tym czasie 3 razy się rozstawaliście. 2. Mimo wszystko nie ma żadnych kłótni??? 3. Zerwał z tą laską dla Ciebie? 4. Już planujecie dziecko i ślub??? No więc na moje ma facet bajera, gada Ci specjalnie co dla niego znaczysz, chociaż pewnie tak nie jest. Na moje może rzeczywiście mu się podobałaś, chciał Cię bzyknąć, a teraz wiesz, co dwie laski to nie jedna. Daj sobie spokój z kut*sem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekjfoijohgodfjgoidfjg
no mnie tez to zastanawia.. nie bylo kłotni, a rozstaliscie się 3 razy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suyt
co tam ? nie piłam jeszcze kawy nie wypowiadam sie ale Cie pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onoooooooooooooooooo
on ma cie w dupie i bawi sie naiwnym dziewczeciem ,ma kolezanke jasne ze kolezanke ,nie badz naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja zwariowałam?
Co do przeszukiwania tel i archiwum to nie jestem z tych, po prostu wiem że każdy może mieć trochę prywatności... często mam jego tel w ręce i nic nigdy nie ma dziwnego poza tym co mi wcześniej sam pokazuje jeżeli sms przychodzą przy mnie... brosandi, nie rozstawaliśmy sie z ciągu tych 3 miesięcy, nieprecyzyjnie to ujęłam. Byliśmy ponad rok razem kilka lat temu ale sie rozstaliśmy, potem w zeszłym roku znów się zeszliśmy, ale właśnie ta jego była doprowadziła mnie do takiego stanu psychicznego że miałam wszystkiego dość. W tym roku znów spróbowaliśmy i jest na prawdę dobrze. Co do dziecka i ślubu to tak planujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schizotymiczna
Zerwaliście 3 razy w ciągu 3 miesięcy ? Dziewczyno i Ty to nazywasz szczęśliwym związkiem ? Jeśli tak by było to na pewno nie rozstawalibyście się 3 razy !! Nie potrafisz mu zaufać... co to za związek bez zaufania ? ludzie już w ogóle sami siebie nie szanują ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja zwariowałam?
Z moim teraźniejszym byliśmy ze sobą 5 lat temu i się rozstaliśmy, on wyjechał do pracy do Anglii a ja spotkałam kogoś innego i próbowałam zapomnieć o nim. Udawało mi się do momentu jak wrócił.W tym czasie ja rozstałam się z innym bo zostałam zdradzona. Z moim teraźniejszym chłopakiem spotkaliśmy sie rok temu i wszystko wróciło znów spróbowaliśmy być razem. Jednak z mojej winy rozstaliśmy się:( w tym roku poprosił mnie o żebyśmy spróbowali jeszcze raz, bo on nie potrafi zapomnieć tego co było między nami i tak od 3 miesięcy jesteśmy znów razem. Dodam że jesteśmy z jednej miejscowości i wyjazdy jego albo moje nie pomagają żeby zapomnieć. Wiem że to trochę skomplikowane i w zasadzie to sama sobie jestem winna takiej sytuacji, ale bedąc z nim jestem na prawdę szczęśliwa tylko ta zdrada innego nie pozwala mi zaufać mojemu chłopakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×