Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ona741

i nagle cisza... po prostu zniknęli.

Polecane posty

Witam ( ; od miesiąca zastanawia mnie pewna dziwna 'sytuacja' otóż kilka miesięcy temu założyłam konto na pewnym z portali internetowych... poznałam 2 interesujących facetów. pierwszy - R, drugi - Y. R - rozmawiało nam się bardzo dobrze, on napisał do mnie gdy jeszcze miałam swoje pierwsze konto lecz nasza znajomość się urwała ale znalazł mnie znowu, po 2 tygodniach spotkaliśmy się, było bardzo miło spędziliśmy ze sobą cały dzień, nie było żadnych niedomówień ani zdziwienia gdy się spotkaliśmy na żywo byłam pewna, że się jeszcze zobaczymy, prawił mi komplementy, świetnie się dogadywaliśmy nic nie wskazywało na to, żeby było coś nie tak... on już nigdy się nie odezwał. Y - pisaliśmy ze sobą przez całe dnie, było pełno sms-ów, również bardzo dobrze się dogadywaliśmy ale nie byliśmy z tych samych miast, on pewnego dnia miał przyjechać na mecz do mojego miasta i wtedy mieliśmy się spotkać. przez ponad miesiąc ze sobą pisaliśmy i było bardzo miło. gdy przyjechał spotkaliśmy się, choć nie mieliśmy wiele czasu i również bardzo dobrze nam się rozmawiało. chciał nawet żebym pojechała z nim na wakacje, że będzie się odzywał i nie zniknie bez słowa. po naszym spotkaniu napisał do mnie sms-a, że bardzo się cieszy, że się spotkaliśmy. i już nigdy się nie odezwał... napisałam to wszystko, bo po prostu nie rozumiem tego wszystkiego, dlaczego miło jak najlepszych relacji oni przestali się odzywać szczególnie, że wszystko było na jak najlepszej drodze? (obaj byli dosyć zamożni o czym dowiedziałam się dopiero po jakimś czasie, może to dlatego?) nie rozumiem. jeżeli którąś z Was spotkały podobne sytuacje to będę wdzięczna jak się wypowiecie na ten temat... panowie też mogą. minął miesiąc, a mnie ciągle to wszystko zastanawia... sama już do żadnego z nich się nie odezwałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trutnia Pospolita
Ojoj tak to już jest, w realu wszystko wygląda inaczej. Mogli być na tyle inteligentni, że nie dali po sobie poznać, że może nie jesteś do końca w ich typie. Urwali kontakt bo tak lepiej niż kogoś oszukiwać. Przykro mi :( ale to się zdarza. Mam też za sobą taką sytuację - było minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czwartek przer. lekcja muzyki
tak sie kończy film PODEJRZANI :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wydawało, że jakby naprawdę byli 'rozczarowani' to jakoś da to się zauważyć i już nie dostałabym po spotkaniu sms-a o,O ja chyba nigdy tego wszystkiego nie zrozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trutnia Pospolita
Zakładam, że nie spotykali się tylko z tobą. Może po prostu dokonali wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×