jak powinnam się ubrać 1 dnia stażu?

będę pracować w biurze, nie będę miała styczności z klientami. jak powinnam się ubrać zwłaszcza pierwszego dnia? widziałam 2 babeczki i one były elegancko ubrane ale bez przesady. i co powinnam ze sobą koniecznie zabrać? jakieś jedzenie, picie to wiem. ale kubek jakiś czy coś?

up up. nie chcę zaliczyć jakiejś wtopy 1 dnia ;/

kubek i lyzeczke, herbate lub kawe, cukier, jesli slodzisz. na pierwszy ogien nie zakladaj dzinsow. poczekaj, popatrz, zobaczy w czym inni chodza. moim zdaniem zaloz jakies spodnie z materialu, plaskie buty i zwykla bluzke - niekoniecznie z dekoltem po pas. bedzie dobrze, powodzenia!

nie chciałabym przegiąć ani w jedną ani w drugą stronę. muszę się wybrać na zakupy bo mam z ładniejszych rzeczy tylko ubrania na egzamin (bluzki, sukienkę, marynarkę i spódniczkę), tak to całe życie w dżinsach i bluzkach ewentualnie w spodenkach z materiału do kolan latem.

Rureczki i koszule biała lub czarną buciki na płaskim lub niewielkim obcasie. Weź kawe , herbatke jakis jogurt i jabłko na przegryzkę. Kubeczki czy filiżanki pewnie mają .. no i najważniejsze wez ze soba usmiech :) pozdrawiam buzka

na bawelniana bluzke mozesz zalozyc marynarke, zeby bylo bardziej elegancko. oczywiscie pod warunkiem, ze to pasuje do siebie ;-) jak ja bylam na stazu w mswia, to chodzilam w dzinsach i butach z odkrytymi palcami. czasami nosilam letnie sukienki, tylko wybieralam te bez duzych dekoltow.

a co z biżuterią? lubię nosić korale i bransolety grube. wystarczy jakiś delikatny łańcuszek i zegarek? też myślałam o czarnych rurkach i jakiejś bluzce koszulowej jasnej, do tego mam marynarkę z rękawem 3/4 i z długim. a balerinki będą odpowiednie? zwykłe czarne z małą wstążeczką

a włosy mogą być rozpuszczone? mam do ramion, wycieniowane po bokach i w sumie zawsze tak chodzę, tylko na wf je wiązałam i jak chodzę w dresie po domu to też związane

pewnie, ze mozesz korale i bransolete. zestaw lancuszek i zegarek tez jest spoko. zaleznie, co bardziej bedzie Ci pasowalo do stroju. balerinki zawsze sa odpowiednie. rurku i bluzka koszulowa plus marynarka - takie zestawienie bedzie bardzo eleganckie :-) mozesz zamiast bluzki koszulowej zalozyc ladna bawelniana podkoszulke lub bokserke

z makijażem nie mam problemu bo zawsze tylko oprószę buzię pudrem, pomaluję rzęsy i ewentualnie błyszczyk jak zdążę rano ;)

boję się bokserki, nie wiem czy tam jest klima (pewnie jest) ale i tak wolałabym zakryte ramiona ;)

i nie zakładaj majtek , żeby szef miał lepszy dostęp

moim szefem będzie kobieta, palancie

a w czym to przeszkadza , mamy XXI wiek

masz marynarke w razie czego :-) grunt to nie pokazywac cykow i pepka :D wlosy jak najbardziej moga byc rozpuszczone. fajnie masz z tym stazem, tez chetnie bym sie wybrala ;D

Ja byłam 2 razy już na stażu w urzędach i normalnie się ubierałam, bluzka i jeansy, 1 dnia tylko nałożyłam białą bluzke ale wygladałam smiesznie bo te panie z kt siedziałam były ubrane w zwykłe ciuchy, ubierz się normalnie najważniejsze aby nie było ekstrawagancko w stylu goły brzuch czy duży dekolt albo jakiś krzykliwy kolor. 1 dnia możesz wziąść jakiś kubek, kawe, herbate, cukier cos do zjedzenia w czasie przerwy. W tych urzędach w kt ja byłam sąd/urz skarbowy elegancko ubierały się tylko te osoby kt miały styczność z klienetem a reszta normalnie jeansy/spodnie z materiału/ spódnica, różne bluzki, buty różne nawet adidasy

zresztą 1 dnia zorientujesz się jak inni się noszą moim zdaniem to ważne jest też żeby strój nie krępował cię w pracy np. wysokie obcasy, ja musiałam np. wpinac dokumenty do segregatorów a one bywały czasami mocno brudne i zakurzone więc białe rzeczy wogóle odpadały