Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taksięzastanawiam...

Jakie on ma prawa?

Polecane posty

Gość taksięzastanawiam...

Moja mama dostała spadek i kupiła sobie mieszkanie w bloku, jednocześnie działkę z domkiem, w którym mieszkaliśmy przepisała na mnie, tylko, że tam mieszka i jest zameldowany jej mąż, z którym nie ma rozwodu... Jakie on ma prawa? Czy potrzebuję jego zgody, żeby zburzyć dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź z tym do prawnika. myślę że skoro kupiła będąc jego żoną to ma prawa do tego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijak, kłamca, złodziej i drań
Ja powiem jedno! Aby kretyni się nie żenili razem ze sobą i dzieci nie płodzili jeśli się nie ożenią . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksięzastanawiam...
Dom był mamy jeszcze zanim się ożenili... Też dostała go w spadku... Tylko, że on na żaden rozwód się nie zgadza i żadnym sposobem nie można go wymeldować...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jedyna wlascicielka byla Twoja mama?,a on tam byl i jest tylko zameldowany,tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksięzastanawiam...
No tak. Teraz jedyną włąścicielką jestem ja, a on nie jest przecież żadną moją rodziną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2l
jest zameldowany więc może przebywać :( jedyne co możesz zrobić to zaproponować mu inny lokum:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takiej sytuacji nie musisz go pytac o zadna zgode,Ty jestes wlascicielka i to Ty decydujesz,nie musisz munzapewniac zadnego lokum zastepczego poniewaz on nigdy nie byl wlascicielem ani wspolwlascicielem,gdyby chciala to zrobic Twoja mama to wtedy musialaby zapewnic mu lokum lub go splacic,ale w Twoim przypadku to Cie nie dotyczy. Idz do niego i najnormalniej w swiecie poinformuj,ze w tym a w tym dniu przyjezdza ekipa do wyburzenia domu,i ze jesli sie nie wyniesie to wyburzysz dom razem z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taksięzastanawiam...
"Dom razem z nim" bardzo fajnie to zabrzmiało i nie miałabym żadnych oporów:) No mam nadzieję, że nie muszę mu żadnego lokum zapewniać, bo zwyczajnie mnie na to nie stać... Chyba, że jako lokum zastępcze mogę mu na końcu działki blaszany barak postawić, to ew mogę się poświęcić;p Pójdę z tym jeszcze do prawnika na wszelki wypadek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×