Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fistaszkowy cukierek

czy powinnam byc o ot na niego zła?

Polecane posty

Gość fistaszkowy cukierek

napisał mi smsa po pracy, ze jedzie do matki. mial jechac na chwile, ale siedzi tam do tej pory. wkurzyłam się, bo tak to nie ma nigdy czasu ze mna gdzies isc, jest wiecznie zmeczony itp a tu nagle sobie pojechal do mamusi na caly wieczór. nie zapytał się, nie pomyslał nawet o mnie.. ze mozne ja bym chciała gdzies dzisiaj wyjsc, czy cos porobic... czy moze , ze trzeba zakupy zrobic i posprzatac, albo moze ja mialabym ochote rowniez pojechac sobie na cieply obiadek do tesciowej. a najbardziej mi się przykro zrobiło jak mi powiedział, ze kupił jej kwiaty. nie mam o to pretensji, ze jej kupił.. ale ja nie dostałam złamanego chwasta przez 2 lata! nawet wiele razy mu o tym mowilam, ze chcialabym dostawac od niego kwiaty.. i nic! nawet patyczka nie przyniosł. ale teraz widze, ze jak chce to potrafii wpasc na pomysł, ze kobietom kupuje się kwiaty :( czy ja moze jednak przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistaszkowy cukierek
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnieee
też czasami mam taki nastrój. wiesz pewnie ci napiszą że jesteś znerwicowana... a ja myśle że coś więcej ci leży na sercu niż ten kwiatek i wkurwiasz się bardzo, za te inne sprawy w których on cie wcześniej zawiódł... bez szczerej rozmowy i wiernego słuchacza zawsze będziesz niezadowolona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tru tu tu kłębek drutu
Wyglądasz mi na egoistkę. Piszesz, że nie masz pretensji, ale Cię to boli i to bardzo. Widać gołym okiem. Robisz z siebie hipokrytkę. Mama to mama. I nawet jakbyś stawała na głowie, dla niego to Matka będzie pierwszą kobietą, nie Ty ;) Przestań myśleć tylko o sobie i o swoich wyjściach/zakupach... etc. Syn i mama potrzebują czasem też pobyć sami. Jeżeli potrzebuje porozmawiać z mamą, wyżalić się to daj mu spokój i przestań paplać jaka to Ty nieszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistaszkowy cukierek
nie rozumiesz... chodzi o to ze ja nie dostaje wcale kwiatów od niego. przykro mi... myslalam, ze po prostu taki jest. nie kupuje i tyle, ale tutaj sie dowiaduje, ze jednak jak chce to potrafii. nie chodzi tutaj o mame. bo jak jego ciotka miala imieniny to tez pojechał do niej z kwiatami. o moich imieninach nie pamiętał, a o kwiatku moge zapomniec.. i od kiedy to spozywcze zakupy do domu są "moje" on chyba też je prawda? i dlaczego mam przestac myslec o swoich wyjsciach? to mnie się juz nic nie nalezy??? dowiedzialam się, ze na spacerku po obiedzie tez z mamusia poszedl. ze mna mu sie nigdy nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Cię rozumiem, mój tak robi już chyba z tydzień, wszystko ważniejsze, a dla mnie nie ma w ogóle czasu. Ciągle coś, a żeby ze mną się zobaczyć, to mu ciężko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boze to co juz do matki
nie moze raz pojechac? W koncu to jego matka! ty swojej nie widujesz? i ojca i rodzenstwa? Ma prawo pojechac do matki i zostac na kolacje jesli ma taka ochote, odpierdol sie od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to od razu widac ze
wasi faceci was nie kochaja. Pewnie pobraliscie sie jak byliscie mlodzi i teraz facet sobie zdal sprawe jaka glupote zrobil. Moj pierwszy staly facet tez sie taki zrobil po kilku latach wiec kopnelam w dupe :) teraz mam faceta od 4 lat ktory nosi mnie na rekach :) ciagle cos robimy razem, weekendowe wyjazdy, upominki bez okazji... jak facet jest naprawde zakochany to sie stara zebyscie wiedzialy co czuje :) szkoda mi was, przerabalyscie wasze zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiaj z nim spokojnie.powiedz że ci przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fistaszkowy cukierek
jakby i ze mna spedzał czas i gdzies wychodził to pewnie nie mialabym nic przeciwko, ale on ze mna czasu wcale nie spedza, a z mamusia tak. jakby i mnie kupowal kwiaty to tez nie mialabym nic przeciwko, ale on kupuje tylko jej a mnie wcale!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×