Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sanneta

PRZYAJŹN? NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO!!!

Polecane posty

Gość Sanneta

Każdy dba tylko i wyłacznie o swój własny tyłek :( Miałam kiedys parę kumpel, myślałam, że wreszcie znajdę ludzi którzy mnie zrozumieją, u których znajdę akceptację, z którymi będzie mi dobrze, a tak naprawdę, nasza przyjaźń ograniczała się tylko do tego, że ciągle pożyczały ode mnie notatki na sesję, a tak: jak się dowiedziały że nie za bardzo lubię pić, że nie wydaję 70 zeta na drinki, to zaczęły mnie traktować jak dziwaczkę, jak wariatke. Tak samo jak zobaczyły, że po każdym posilku muszę brać tabletkę na żołądek. One same mogą żreć ile chcą i nic im nie będzie. Ale są ludzie, którzy muszą uważać bardziej ze swoim zdrowiem, prawda? Co ich to, nazwą mnie hipohondryczką i lekomanką! Odsunęły się ode mnie i mają na mnie wyrąbane. Ale to nie jedyny przypadek. Ludzie tylko mnie wykorzystywali, brali i nie dawali, i śmiali się ze mnie za moimi plecami; dziwak, frajerka. Więc ja mam teraz wy**bane na miłość, przyjaźń i wszelkiego rodzaju więzi międzyludzkie. Wolę już być sama, niz byc w gronie hipokrytów!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsem23_
o własną dziurkę w dupie... List do przyjaciół Jak Was kocham, moi przyjaciele. Bo Wy zawsze przy mnie, jak modlitwa w kościele. Zawsze wierni i uczciwi, zawsze przyjaciele prawdziwi. Ale gówno prawda! O kurwa mać! W rzeczywistości na prawdę Was nie stać! W żywe oczy kłamstwem plujecie, swoje gówno na mej twarzy smarujecie! Wasz pierdolony i chory świat, to Wasz jebany, trujący kwiat! Wy go kurwy zapylacie, wy szmaty go zapładniacie. I zmutowany gęsty płód, wychodzi z łona kurewski chłód! Więc zrozumcie mnie, zrozumcie teraz, i tak odwrócicie się ode mnie nieraz! Pierdole Was i Ciebie też, odpierdol się gnoju - Ty dobrze wiesz! Teraz ja sam - sam sobie poradzę, zostawcie mnie, bo ja mam władzę. Tak w sobie myślę i tak w sobie czuję, wydupiaj fałszywcu, wydupiajcie chuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanneta
Tym bardziej, że problem "wykorzystywania" był w niektóych przypadkach znacznie poważniejszy niż wam się wydaje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsem23_
Przyjaźń to jest żart Przyjaźń rzeczą jest ulotną Przyjaźń fikcja, blaga to i fałsz Choćby wielce była urodziwa Przyjaźń nie jest dziś prawdziwa Puste słowo, frazes, bzdura A przyjaciel to jest chwast I nie znajdziesz przyjaciela Choćbyś zwiedził tysiąc miast Każdy mami, kłamie, kręci Każdy, powie Ci co chcesz Wszystko to dla własnej chęci Przyjaźń pleni się jak perz Bo przyjaciel gdy w potrzebie Albo gdy ma jakiś cel To się wdzięczy i przymila Bielszy jest niż sama biel Lecz gdy jest potrzebny Tobie Kiedy ty masz kłopot też To wyciąga swoje kolce I najeża się jak jeż Nie ma nic gorszego w świecie Choćbyś żyć miał tysiąc lat Jeśli cicho nóż Ci w plecy wsadzi Twój przyjaciel albo brat Po co szukać przyjaciela Który wsadzi w serce nóż Po co komu jest potrzebny Taki ktoś, jak chwast wśród róż Jeśli szukasz przyjaciela To już lepiej kota kup lub psa Bo już lepiej leczyć rany Po pazurach albo kłach Ale może ja się strasznie mylę Nie mam racji, lub przesadzam Może jestem w desperacji Albo z nikim się nie zgadzam Może być że gdzieś na świecie Żyją ludzie tak szczęśliwi Że o takich jak, Ja myślą Iż są zbyt nadpobudliwi Może duszę mą przepełnia Jakiś puchar pełen żalu Może jestem jakiś inny Jak Kopciuszek na swym balu Czemu serce moje pęka Gdy ktoś mnie próbuje zranić Może powinienem stanąć I w ogóle, Go nie ganić Albo powinienem pomóc I z uśmiechem, życia znawcy Podać serce swe na tacy Oddać je swemu oprawcy Może zbytnio się użalam Może serce moje krwawi Dusza me rozrywa ciało Życie wcale mnie nie bawi Albo ja mam w życiu pecha Albo świat jest pełen zła Może duszę mą pokrywa Mroczna aura albo mgła Wszystko jeszcze jest przede mną Może przyjaźń to nie żart Jeszcze spotkam przyjaciela Który będzie tego wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanneta
Zajebisty wiersz:D Dokładnie tak jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsem23_
Nigdy nikt Przyjaźń jest piękna, przyjaźń jest wciągająca, jednak jak zasuszona rana, przyjaźń jest pękająca. A kiedy pęknie, kiedy głośno krzyknie, ten błagający głos, on krwią zachrypnie. I Twa bliska przyjaźń - ona prawdę wymija, ta wielka przyjaźń, ona Cię zabija. Ja już jej nie chce, bo ja się jej boję, bezpieczny będę, gdy sam Tam postoję. Nie daj się oszukać - to fałszywe, to chamstwo, bo nawet miłość, to jedno pierdolone kłamstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BielyeRosy
Jeśli widzisz, że ktoś nie jest fair olewaj to i nie przejmuj się nim, ja też mam fałszywą przyjaciółkę, która przelizała większość moich chłopaków.. nie traktuje już jej poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsem23_
tu jest taki fajny tekst: http://www2.tech.purdue.edu/cg/Courses/cgt411/covey/48_laws_of_power.htm "Never put too Much Trust in Friends, Learn how to use Enemies Be wary of friends-they will betray you more quickly, for they are easily aroused to envy. They also become spoiled and tyrannical. But hire a former enemy and he will be more loyal than a friend, because he has more to prove. In fact, you have more to fear from friends than from enemies. If you have no enemies, find a way to make them. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
Ostatnio był temat o przyjaźni ludzi biednych i tam niejaka Kwoka123 wklejała dokładnie to co Adsem23. A przyjaźń istnieje, ale są też ludzie, którzy na nią nie zasługują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanneta
adsem, dzięki za kawałki:D nigdy wcześniej się na nie nie natknęłam. Ja jużdojrzałam do tego, że najlepiej się żyje samemu, w ukryciu. I szczam na przyjaźń, bo to jest dla mnie czysta abstrakcja. Ludzie to podłe bestie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie można dać się wykorzystywać, trezba bgyło to ukrócić, jak też widze, że przyjażń często jest po to zeby przejrzeć się w oczach innych, żeby się dowartościować, pochwalić, ale nie ma w świecie nic idaelneggo, przyjaciele są też po to żeby nas poeiceszyć..... no ale co chciałaś? przykaciele bawią się razem a Ty jak nei imprezujesz to jak mają z Tobą kontakt utzymać... taka prawda takie imprezki lączą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsem23_
"Potrzeba jednak gdy godzina ci wybije, W pozornym przyjacielu wroga wnet wykryje." - W .Szekspir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlody Buk
W 100% zgadzam sie z toba autorko przyjazn nie istnieje kazdy dba o swoja dupe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanneta
A tu cię zaskoczę, moja droga: otóż te właśnie koleżanki, o których wcześniej wspominałam, miały do mnie pretensje o to, że poszłam bansować z resztą kumpli z roku. One że tak powiem, utworzyły sobie wzajemne kółko adoracji, mówiły: nie zadajemy się z tamtymi bo to gnoje i lesery. A ja bawiłam się całkiem dobrze! Widziałam potem te ich szydercze spojrzenia. I to ma byc normalne????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsem23_
"Walka o środki utrzymania, pozycję społeczną, sukcesy życiowe byłaby prawdopodobnie mniej brutalna, gdyby nie wspomniane perspektywiczne wyolbrzymienie drobnych spraw, które w sumarycznej ocenie nie są tak istotne ani dla życia indywidualnego, ani społecznego. Wskutek nich twardnieje "naskórek psychiczny". Dla osiągnięcia celu krzywdzi się innych, łamie się ich uczucia, poczucie własnej wartości, zabiera się im lub marnuje ich czas, lekceważy się owoce cudzej pracy, cudzy wysiłek, okłamuje się siebie i innych maską pozornej życzliwości, społecznego obowiązku, społecznej moralności, pod którą ukrywają się nieraz egoistyczne, drobne cele codziennego życia. Obojętnieje się na los i krzywdę ludzi, z którymi nie jest się w bezpośrednim kontakcie uczuciowym." * A. Kępiński - Schizofrenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanneta
Mlody Buk: dzięki za wsparcie:) żółw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×