Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

Jestem jestem Ty i ta czekolada;P Ja mam jeszcze mandarynki;) Tysia ja niedawno wypiłam pół szklanki bo bracik cole miał a mi się strasznie pic chciało. Czasem można i teraz musze unikac w sklepie tam gdzie cola jest bo wczoraj wypiłam pepsi. niedobra jestem wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja sobie zrobilam zapas slodyczy...bratowa przyniosla mi z pracy 40snikersow.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a u mnie siorka cole pila cala ciaze....i ja tez pije ale jakos przestaje mi smakowac i chyba przezuce sie na soki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe ja lubie krupniok tak fajnie podpieczony a do tego kapuste kiszona zasmazana 40 snickersow hmnnn u mnie za dlugo by nie polezaly ;-) jestem a jaka masz czekolade? z orzechami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie ze juz mu obiecalam spacerek;).....fajnie tak wieczorkiem sobie wyjsc;) a z dzwiganiem to juz i tak biedak dzwiga wszystko sam, nawet reklamowki z czyms lekkim nie pozwala mi niesc wiec nie ma co narzekac. A dupala przewietrzyc przy okazji moge przewietrzyc jeszcze raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, czysta mleczna Milke;). Jakos podeszla mi teraz taka bo zazwyczaj jadlam z bakaliami (jeszcze przed ciaza) i nie jadlam w takich ilosciach jak teraz:P ...wczesniej slodkie lezalo przede mna nawet i tydzien, dwa i sie nie czepilam a teraz to rytuał ....codziennie cos....a zazwyczaj czekolada:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krupnioki mmmmm bym zjadla.a co do coli smakuje mi bardzo ale lekarz zabronil.poza tym pamietam ze kumpela mowila ze pila cala ciaze cole namietnie i ma autystyczne dziecko nie wiem czy ma to zwiazek z cola ale jakos co butelke widze to mi sie przypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez lubie czekolade, bakaliowej nie bo ma rodzynki, ale musze ograniczac bo hmnn jak to powiedziec- do toalety nie chodze od paru dni ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cola tez jest dobra ale staram sie teraz pic raczej wody lekko gazowane bo wiadomo im wiekszy gaz w wodzie tym bardziej mnie puszy.... Poki co mam ochote na lampke jakiegos baaardzo pyysznego, wyjatkowego, czerwonego wina:) ale wiadomo ...teraz nie ma szans;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PUSZKU wyglądasz pięknie i Ty masz wcięcie w talii :) pozazdrościć, z tyłu to pewnie nie widać, że w ciąży jesteś już nie wspominając, że w bliźniaczej. Ja czekoladę kocham :) ale bez wzajemności, bo później mi w tyłek idzie. A Ja czasem coli się napiję, bo mi smakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja jeszcze kilka batonikow mam ale nie mam na nie jak narazie smaka... Jestem jestem tez lubie spacery ale mój cos Ty zimorodek straszny, wiec biore psa i z nim spaceruje;P Nie bijcie mnie prosze... http://img80.imageshack.us/i/dsc0002f0.jpg/ ciacho co przed chwilą upiekłam... polewa powinna byc po ciemnej stronie ale nie mialam takiej małej kwadratowej foremki. pierniki te z lukrem zrobiłam wczoraj, wiem wiem powinien byc na calosci ale jakoś wolałam dac tylko na srodek a te gwiazdeczki to zrobiłam dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nom niestety kazdemu gdzies te slodycze ida....jednym w tylek innym gdzie indziej:P u mnie M moze jesc wszystko i to w gigantycznych ilosciach i kurde nic nie tyje ja nie wiem gdzie mu to idzie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuethe ale narobilas ochoty tymi smakolykami:0 az slinka cieknie...ach Ty niedobra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe ja Ciebie udusze - teraz chodze po kuchni jak oblakana i nie wiem co mam zjesc ale narobilas mi smaka Suelen - dziekuje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mam całą buzię śliny, a przez dobrą minutę gapiłam się w zdjęcie z ciachem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi:D ale ja okropna jestem;D Suelen mialas unikac moje posty z jedzeniem a jeszcze minute na to patrzałas?;P Ja to upiekłam ale nie mam na to ochoty... Zjadłam mandarynki:) ale badziewia puszczaja na ten esce;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że miałam omijać ;) no ale wiesz Ja tą minutę rozłożyłam na dwie części, 30 sekund patrzyłam na pierniczki i 30 sekund na ciacho :) jutro zrobię jakieś ciacho :) tylko, że Ja wtedy rozdaję po rodzinie, bo mój mąż zje kawałek, ja kawałek, a tu cała blacha zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie pieke bo nie umie.znaczy jakas babeczke zwykla zrobie ale nic wiecej.mysle czy lazanii nie zrobic . mezus lubi ale niewiem czy mi sie bedzie chcialo robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suelen u mnie to szybko sie straci bo dużo łasuchów w domu ale jakbym była sama z M to bym też porozdawała bo byśmy nie zjedli... Sonka lazania... mmm.. My tez lubimy ale dla M za tłuste teraz to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszek ja to oglądałam ale juz chyba wszystko widziałam... Mój M stwierdził,że to tylko w ameryce może się zdażyc. To jest niemożliwe,że kobieta przez 9 miesięcy nie wie,że jest w ciaży. To jest nierealne... Odgniewałyście się na mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziewczyna z klasy tak sie wypierala ze nie jest w ciazy....nawet mowila ze musi zaczac sie odchudzac no bo troche przytyla ale nie miala takiego brzucha okraglusiego jak my...jakby ktos na prade nie wiedzial to by nie powiedzial ze ona w ciazy byla...i jakos ferie byly i ona wlasnie w czasie tych feri urodzila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia rosną rosną... No ale Ona wiedziała,że jest w ciaży a w tym programie chodzi,że one dopiero się dowiaduja jak już rodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak tak...wiedziala wiedziala tylko przed nami to ukrywala...ale ja nie rozumie takich dziewczyn co to ukrywaja no bo przeciez kazdemu moze wpadka sie zdarzyc prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przyłączam się do imprezki...ja też jestem sama w domu,ale mój mężuś na nockę do pracy poszedł...no i jest co świętować...naszą studniówkę....ja mam soczek multiwitamina, mandarynki i jeżyki z kokosem....może być? co do coli to czasem sobie na nią pozwolę....i myślę że taka ilość to nie zaszkodzi..... tuethe...co za cuda Ty pieczesz....mniam....:) aż ślinka cieknie....a ten placek to jaki?bo uroczo wygląda....tzn smakowicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia to prawda, kazdemu sie zdarza. Moja koleżanka w tym miesiącu ma rodzic-wpadka. Betty to jest ciasto jogurtowo-czekoladowe;) no i imprezka się rozkreca;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może podrzuć przepis....no ponoć to takie wieśniackie jest :) ale co tam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe ...może podrzuć przepis...wiem,że to ponoć wieśniackie jest...ale co tam.... :):):):):):) wciągnęla bym kawałek.... raz już to pisałam, ale mi się skasowało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×