Fanki Cristiano beda zawiedzione, zobaczcie co o nim napisano.

"Cristiano Ronaldo bije tylko słabszych Kolejny wielki turniej, znowu wielkie oczekiwania, a na koniec płacz i zgrzytanie zębami. Tak jest od kilku lat z reprezentacją Portugalii, w której gra najdroższy piłkarz świata Cristiano Ronaldo. Gwiazdor Realu Madryt, skończył turniej w RPA z jednym golem, strzelonym w wygranym 7:0 meczu z Koreą Północną. Gdy przychodzi do ważnych spotkań, powtarza się schemat - zaczyna go od kilku dynamicznych rajdów, potem jest kilka strzałów z dystansu (często oddawanych z absurdalnych odległości), a następnie, po kilku faulach rywali, rodzi się frustracja, wyrażana rozkładaniem ramion, kręceniem głowy i pretensjami do sędziego. Wtedy następuje koniec gry dla drużyny, rozpoczyna się oddzielny mecz, jednoosobowe show: kiwka, przekładanka nad piłką, a jeśli podanie, to tylko piętą. Na koniec, po przegranym często spotkaniu, można spodziewać się po Ronaldo czegoś głupiego. Po przegranej z Niemcami (2:3) w ćwierćfinale Euro 2008 ściągnął opaskę kapitana i nie podając nikomu ręki uciekł do szatni. We wtorek schodząc z boiska po porażce (0:1) z Hiszpanią splunął na kamerzystę. (...) Po wtorkowym spotkaniu Ronaldo zignorował dziennikarzy. Odburknął tylko: - Dlaczego ja mam się tłumaczyć? Pytajcie o wszystko (trenera) Carlosa Queiroza. W czasie meczu obaj panowie wymienili kilka ostrych zdań, gestykulując przy tym wymownie. Potem wydał oświadczenie: - Jestem kompletnie załamany, rozczarowany i sfrustrowany. Czuję niewyobrażalny smutek. Usprawiedliwienia Cristiano Ronaldo brzmią jednak coraz mniej wiarygodnie. Etykietka piłkarza, który potrafi bić tylko słabych, przylgnęła do niego na dobre." http://sport.onet.pl/pilka-nozna/ms-2010-rpa/ms-cristiano-ronaldo-bije-tylko-slabszych,1,3314551,wiadomosc.html

pauki tak maja

Jeden piłkarz (no dwóch jak Simao nie siedzi na ławce) za całą drużynę nie zagra. Tym bardziej, że widać, że celowo jest na boisku oszczędzany, często wszyscy wokół niego biegają w zawrotnym tempie a on kroczy z godnością monarchy zmierzającego do tronu i wydaje mi się, że to taka taktyka. Skutkiem tego Portugalii już w tych mistrzostwach nie zobaczymy, a szkoda bo lubiłam zawsze ich oglądać :(

Ludzie z mjediów to gbury. I pusci. Tylko mają kasę nic więcej.