Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JALSDDDDD

dziewczyny CZY poświęciłyscie kiedys cos dla waszego chlopaka , związku

Polecane posty

Gość JALSDDDDD

??? zrezygnowalyscie z czegos waznego dla was po to zeby zwiazek sie nie rozpadl?? i czy zalujecie teraz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koorwa jego psia mać
zrezygnowałam z siebie :o na jego prośbę stałam się uległą ciotą bez własnego zdania, którą teraz spokojnie można pomiatać. nie wiem czy czegokolwiek w życiu można żałować bardziej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrezygnowalam z wymarzonych studiow, z wyjazdu za granice na wakacje w celach zarobkowych a teraz klepie biede, i tak jak poprzedniczka z siebie samej... zapomnialam ze jestem wartosciwa kobieta i chyba p[rzestalam nią byc bo On pomiata mna jak chce, a ja z milosci nadal z nim jestem i za kazdym razem plaszcze sie przed nim i ponizam i zaluje najbardziej na siwecie chyba tego ze go pokochalam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, z dobrze platnej pracy, ale gdybym tego nie zrobila nasz zwiazek by nie przetrwal z powodu zazdrośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JALSDDDDD
aha ja podobnie jak martka zrezygnowalam z wyjazdu do pracy za granice i tez klepie biede ;( i zaluje na studia tez nie pojde przez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JALSDDDDD
piszcie dziewczyny piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JALSDDDDD
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie pindy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalllamanaaaaa
ja usunełam nasza-klase eh... to jest straszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dotąd nie musiałam rezygnować z niczego co jest dla mnie ważne, zdrowy egoizm jest zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JALSDDDDD
zalamana tosz to tragedia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JALSDDDDD
toksyczna jakie poglady jesli mozna wiedziec?? moze u mnie jest tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaz... jak poznałam mojego męża to wróciłam do rodzinnego miasta (małego), rzuciłam pracę w krakowie i poszukałam sobie na miejscu. Ale chciałm to zrobić a nie za on na mnie to wymusił, nawet słowem nie wspomniał, ze nie chce zebym mieszkała w krakowie. Jak coś robimy z własnej niewymuszonej woli, bo czujemy ze wlasnie tak a nie inaczej będzie ok to jest dobrze. Gorzej gdy partner zmusza do czegoś... ja tego nie doświadczyłam ale np moja szwagierka zrezygnowała ze studiów bo jej mąż tak chciał i teraz pewnie baardzo tego żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrezygnowalam z studiow ,z przyjaciol znajomych, zamknelam sie z nim w czterech scianach, ale teraz na powrot jestem taka jak kiedys mozliwe ,ze szuka nastepnej, zeby zrezygnowala z swojego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe, ze bym tak nie pisala jezeli bym nie zalowala:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JALSDDDDD
dobrze a to zerwaliscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×