Proszę, oceńcie moją figurę. (Zdjęcie)

Spódnica - mam straszny problem z ułożeniem sobie jadłospisu. Nigdy nie wiem, ile czego zjeść, o jakich porach i jak to przygotować :(

no pewnie, bo jak kobieta ocenia inna kobiete obiektywnie, ale moze nie do konca pozytywnie na bank jest zazdrosna. ale trzeba byc plytkim zey miec takie myslenie...

też slyszalam, ze dieta Ducana jest naprawde skuteczna

Powinnaś zrzucić z 10kg. Poczytaj trochę o diecie Dukana, można ładnie zejść nawet z dużej wagi. Są strony z przepisami dozwolonymi na każdym etapie tej diety-poczytaj:)

Dobrze, poszukam jeszcze. Oj, 10kg nie, wiem, ze muszę zrzucić co najmniej 15 :( a niedowagi nie będę miała nawet, jak stracę 30... Czy możecie polecić mi jakąś dobrą stronę z dietą Ducana?

mogę dodać tylko tyle,ze jako dziecko tez zmagalam sie z podobna nadwagą- wazylam 75 przy tym samym wzroscie co terazm-162. To wzielam sie za siebie i od paru lat juz nie strasze, aktualnie waze troche powyzej 50 kg. Wykorzystaj fakt,ze jest lato, mozesz pojedzic na rowerze,rolkach, pobiegac, pochodzic po skałkach. JA niie stosowałam zadnej diety praktycznie jadlam tylko owoce,warzywa jogurty naturalne i zupy. po dwóch miesiacach takiej diety i wysilku (codziennie rower i bieganie) ubylo mi 15 kilo. jak sie teraz ogarniesz to mozesz naprawde duzo zmienic.

No ja też mam brzuch i za żadne skarby nie mogę się tego pozbyć:( do tego okropne sadło na boczkach :(

http://www.dietaproteinowa.eu/ nawet fajnie napisane. 10kg na Dukanie w 2 m-ce powinnaś spokojnie stracić;)

Oj kurcze, wcale nie wyglądasz źle. Wyglądasz zdrowo. A tyłeczek masz naprawdę fajny :P Poza tym przy takim wzroście i wadze 80 kg powinnaś wyglądać inaczej. Może po prostu masz ciężkie kości? Strasznie dużo ludzi ulega wizerunkowi wysuszonych panieniek. Nie podobasz się sobie, bo myślisz, ze inni cie nie akceptują. Jeżeli jednak chcesz się czuć lepiej, to jasne, że sportu nigdy za wiele, tylko nie katuj się dietą. Zrób to dla siebie a nie dlatego, żeby opinia innych była bardziej przychylna :o

Dziewczyno bierz się za siebie. Tutaj widzę dużo osób popada w skrajności od grubasów do chudzielców. Masz nadwage a to jest NIEZDROWE. Później może być tylko gorzej. Nie wyglądasz dobrze, przecholowałaś i to dla ciebie już powinien być moment by się za siebie wziąść. Idż do szpitala i umów się z dietetykiem. Opracuj jadłospis, a na razie sama możesz zrobić to co najlepsze czyli odstawić słodycze kompletnie i wszystko co gazowane i tłuste i marsz na basen/rower/rolki/taniec do wyboru. Ratuj się dziewczyno, żebyś kiedys sie nie obudziła i nie ważyła ze 100kg.

ej, aż wierzyć się nie chce że ważysz 80! przy moim wzroscie 169 wazyłam jakis miesiac temu->początek sesji-> 78-79 kg, sama nie wierzyłam, że doszłam do takiego stanu. ale wyjazd rodziców z domu (pusta lodówka), picie mnóstwa wody (gorrrąco) i jazda rowerem ( dla ostresu) zrobily swoje i obecnie waze 75 :D lato to idealna pora na zrzucenie sadełka! jest gorąco, nie chce się tak bardzo jesć. osobiście jutro zamierzam wybrać się na zakupy po strój kąpielowy i wyruszyc na plaze. radze Ci zebys tez tak zrobila, nawet jesli nie akceptujesz siebie calkowicie teraz taka jaka jestes to potraktuj ten wypad jako element cwiczen, w koncu woda super rzezbi ciałko :) wierz mi to wszystko pisze dziewczyna,ktora jeszcze kilka miesiecy temu wierzyla ze kobiety sa zaprogramowane tylko do tycia i posiadaja wrodzona niemozliwosc schudniecia :D haha... i nie zapomnij o brzuszkach, kremach ujedrniajacych! razem zwalczymy tego brzuchA!! WIERZE W TO!!

Dziękuję, spódnico. Na pewno przejrzę tę stronę. Naprawdę tyle ważę :o Może mam ciężkie kości, nie wiem. Nie jem zbyt często słodyczy, może ze 2 razy w miesiącu jakiś batonik. W ogóle nie jem dużo, za to niestety nieregularnie. Ze względu na pracę prowadzę siedzący tryb życia i myślę, że z tego powodu tyle przytyłam. Nie bardzo mam czas i siłę na ruch, ale się staram... A brzuszysko jest rodzinne, zawsze je miałam, nawet 25kg temu :( Moja mama ma 60 lat, jest chuda, ale też ma ten nieszczęsny brzuchol.

Sorry mnie się nie podoba;)

wazy z 70

beatrycze444444 " JA niie stosowałam zadnej diety praktycznie jadlam tylko owoce,warzywa jogurty naturalne i zupy . po dwóch miesiacach takiej diety i wysilku (codziennie rower i bieganie) ubylo mi 15 kilo." Nie czytaj takich diet, bo sie do grobu wpedzisz. 15kg w 2 miesiace to jest naprawde duzo, mozna smialo powiedziec ze za duzo. najlepsza dieta : 1) praktycznie zero soli (zatrzymuje wode w organizmie) 2) zero smarzonego 3) mięso gotowane BIALE, tzn kurczaczek lub rybka 4) warzywa gotowane 5) malo ziemniakow i pieczywa. Ziemniaki zastap kasza lub ryzem 6) sporo ruchu ale zeby organizm mial sile na ruch nie rezygnuj z normalnego jedzenia zastepujac go owocami. Nie staraj sie schudnac 10 kg na miesiac bo 1) efekt jojo gwarantowany 2) stracisz cala jedrnosc ciala, bedziesz miala zwisajaca skore z mega rozstepami, a to juz trudniej usunac zycze zdrowia i ROZSADKU

Popieram wpis wyżej :) Powodzenia

Ja myślę, że powinnaś troszkę popracować nad udami i brzuszkiem. I powinno być okej. Ja przy wzroście 170 cm, ważę 52 kg.

o boże ludzie opanujcie się 65kg?????? CHYBA WAS PORYPAŁO ONA WAŻY MINIMUM 83KG

1000% facet - zapomiałam podziękować za miłe słowa :) A co do nieprzyjemnych komentarzy - spodziewałam się ich. Może mnie w końcu bardziej zmotywują do tej diety :) Na razie czytam o Ducanie. Dziękuję.

optymalna waga 52-55 ,cudów nie ma.Nadwaga niesie konsekwencje w postaci nadcisnienia ,choresteloru wincowy cukrzycy itp,ale to kazdy wie.Wex sie laska za siebie bo za pare lat siły z łózka nie będziesz miała wstać.Zdrowa umiarkowana dieta-najlepiej z lekarzem ,duzo ruchu.Nie ma czegos takiego jak "grube " kości ,kosciec u kobiety wazy mniej więcej tyle samo."grube kości to mit wygodny dla otyłych,chudzi jakos nie posiadaja "grubych kosci.

A czy możecie mi jeszcze polecić coś do ujędrnienia skóry?

ja robiłam taki peeling polecany na kafe,rozbija celulit przy okazji,fusy od kawy ,łyżka soli,łyzka olejku,super sprawa

wyglądasz na co najmniej 70 kg, choć może i 75, ja bym na twoim miejscu jak najprędzej zaczęła się odchudzać przynajmniej do tych 55 kg(chociaż z tego względu iż lubuję się w szczuplejszych figurach kobiet, wolałabym spaść do 50 kg )

Basen jest bardzo pomocny :) Ujędrnia skórę i wysmukla sylwetkę. Polecam aqua aerobik - ja chodziłam dla zabawy, ale efekty mimo wszystko mnie zaskoczyły ;)

że niby brzuch za duży? brzuch jeszcze ujdzie, ale te uda - strasznie tłuste jak dla mnie, zrób coś z nimi, zacznij biegać, jeździź na rowerze, nie wiem, cokolwiek

Nie jest tragicznie, wbrew temu, co niektórzy piszą. Wiesz co, bujnij się na siłownie i 40 minut na orbiterku 2 razy w tygodniu przez 2 miesiące, a zobaczysz jaka laska będziesz :) Potem jak już troszkę tłuszczu stracisz, możesz zredukować do raz w tygodniu. Nie jest na prawdę tragicznie a tylko trochę ruchu :) Dietami będziesz dłużej się katować niż orbiterkiem, aby uzyskać zadowalający stan :) Możesz zawsze stosować jakąś dietę plus orbiterek. Orbiterek jest najlepszy :) Pozdrówki i powodzenia życzę :)

o matko! masz 10 kg nadwagi i jeszcze się pytasz czy jest ok? co jak co, ale to już jest zaniedbanie, te wyżej dobrze ci mówią, zrób coś z tym i to jak najszybciej(nie w sensie że szybko schudnać na głodówkach itd. - bo to nie zdrowe, ale zacznij wprowadzać już teraz, od dziś czy od jutra (zanim jeszcze zdecydujesz na jką dietę chcesz przejść) jakieś zmiany w swoim jadłospisie - wyeliminuj wszystko tłuste, słodkie i przetworzone z białej mąki - w sensie pączki, bułki itd. białe pieczywo zamień na razowe, wiecej owoców i warzyw - o co przecież łatwiej zadbać właśnie teraz - w okresie letnim, otręby, na śniadanie owsianka i nie zapominak o zielonej i czerwonej herbacie!

sratatat... - dziecko zamilcz i naucz się posługiwać poprawnym językiem, bo tego sie koorva czytać nie da :O skoro figura autorki jest dla ciebie good, to sama musisz być niezłym paszteciskiem, poza tym nic nie jest good, bo nawet lekka nadwaga jest bardzo niezdrowa

Po pierwsze, nie mam 10kg nadwagi, tylko 25, po drugie, nie pytam, czy dobrze wyglądam, a czy jeszcze mogę się pokazać w krótkich spodenkach albo kostiumie kąpielowym, a po trzecie - nie jem słodyczy i białej mąki i piję zieloną herbatę :)

nie ma 25kg nadwagi;] to się juz otyłość nazywa:)