Kosmetyczka - proszę o pomoc!

Witam! W piatek idę po raz 1 w życiu do kosmetyczki na oczyszczanie cery (poradzono mi tutaj na kafe), ponieważ mam zaskorniki. Kosmetyczka powiedziala przez tel., ze dopiero jak zobaczy, to stwierdzi, czy bedzie potrzebny lżejszy zabieg, czy bardziej zaawansowany, ale to bez znaczenia. Pytanie brzmi - jak powinnam się przygotować, czy mogę pojsc tam w makijażu, a tam go zmyć? (poniewaz bede szla prosto z pracy, nie bede miala mozliwosci zmycia, poza tym nie chcialabym ukazywac swiatu swoich zaskornikow bez chociaz odrobiny korektora). Poza tym - czy takie zabiegi bolą? I czy są choć w miarę skuteczne i czy na drugi dzień bede miala widoczne zmiany na skorze, np. czy nie bede mogla wyjsc z domu poniewaz bede zaczerwieniona itp.? Dodam, ze to jedna z lepszych kosmetyczek (podobno). B. prosze o pomoc.

up

ona ci i tam zrobi demakijaz tym sie nie martew:) ja osobiscie odradzalabym ci zabieg oszczyszczania bo jest dosc staroswiecki i malos kuteczny tak naprawde:) jest on dosc bolesny i mozesz byc zaczerwieniona musi ci sie to zagoic:)

Też nie polecam. Miałam robione oczyszczanie raz i nigdy więcej. 2 tygodnie cera była ładna, a potem na twarzy istny sajgon. Wstyd mi było wyjść do ludzi tak okropnie mnie wysypało.

dziekuje za odpowiedzi, przepraszam, ze dopiero teraz. Bardzo mnie zmartwilyscie tym, ze ten zabieg jest bez sensu, leczylam sie juz dermatologicznie i nie pomoglo. Dopiero dziewczyna na kafe polecilam oczyszczanie, powiedziala, ze dopiero to wlasnie jej pomoglo i ze to juz nie te czasy, gdy po takim zabiegu po jakims czasie skora sie pogarsza. Wiec uwierzylam.. ale teraz sama juz nie wiem czy zaryzykowac... moze ktos jeszcze ma jakies doswiadczenia?

co prawda dopiero uczę się na kosmetyczkę, ale oczyszczanie parę razy już robiłam i mi również robiono i muszę przyznać, że mi pomogło!!co prawda zaraz po zabiegu twarz jest zaczerwieniona(radzę wziąć ze sobą jakiś puder)ale potem wszystko wraca do normy i wągrów jest mniej:-)

u jakiej kosmetyczki TY bylas?! Fakt po oczyszczaniu skora jest zaczerwieniona, ale mozna poprosic o maske algowa dodatkowo, ktora zlagodzi podrazniona cere. Bledem kosmetyczek jest "wyduszanie" za wszelka cene zaskornikow, ktore nie chca wyjsc, wtedy faktycznie moze peknac naczynko..samo oczyszczanie nie powinno trwac dluzej niz 20 min. mowie tutaj o samym usuwaniu zaskornikow. Po tym czasie rozpulchniona skora twarzy stygnie i dalsze wysiskanie nie ma sensu. Jezeli nie wszystko zostalo usuniete, nalezy kloentke umowi na jeszcze jedna wizyte. Prawidlowo przeprowadzone oczyszczenie sprawia, ze cera jest w o wiele lepszym stanie niz przed. Nieprawda jest rowniez, ze oczyszczenie to przeztytek, niestety glebszych zaskornikow nie da sie usunac inna metoda np. peelingiem kawitacyjnym, jedynie co to mozna zastosowac mikrodermabrazje jako forme oczyszczania.

witam ponownie! Widze, ze opinie odnoscie oczyszczania sa podzielone, a że nic mi juz nie pozostalo, gdyż mam problem z zaskornikami, to zaryzykuje i obym nie żałowała. Pani kosmetyczka powiedZiala przez tel, ze musi zobaczyc moje zaskorniki i wtedy stwierdzi, czy konieczny bedzie zabieg krotszy i mniej inwazyjny, czy tez dluzszy i bardziej inwazyjny, trawjacy nawet do (jak dobrze pamietam) 1,5 godziny! Czy ktos sie zna i co to moze byc na 1,5 godziny? "rwiaki po oczyszcaniu?" - napisala, ze nie powinno to trwac dluzej niz 20 min. wiec juz nie wiem co o tym myslec...

dodam jeszcze, ze mam sporo zaskornikow, ale chyba nie sa glebokie, skoro sama sobie je jestem w stanie wycisnac bez zadnych parowek itp., ale staram sie tego nie robic, bo ranie skore paznokciami i pozostaja blizny.

up

kosmetyczka, powiedziala Ci, ze caly zabieg bedzie trwal ok. 1,5 godz. bo to prawda :). w sklad zabiegu wchodzi: demakijaz, peeling, maska rozpulchniajaca, z ktora lezysz ok 20 min, pod wapozonem..albo bez wapozonu jezeli masz cere naczynkowa, to zalezy od stanu cery, ale to juz strwierdza kosmetyczka po ogledzinach skory twarzy. po rozpulchnieniu nastepuje oczyszczanie, czyli usuwanie zaskornikow i ten zabieg powinien twac 20 min. oczywisxcie jezeli sie odrobine przedluzy, a skora za bardzo nie wychlodzi, moze trwac troszke dluzej,nastepnie przeciera sie skore twarzy tonikie, wykonuje darsonwalizacje, a potem jest nakladana glinka antybakteryjna, sciagajaca ok. 10 min . Zmycie glinki. Mozna jeszcze nalozyc maske algowa ok. 20 min. Na koniec krem matujacy. To wszystko sklada sie na zabieg oczyszczania. Wiec jesli by zliczyl czas, mniej wiecej wyniesie 1,5 godz.

Oczyszczanie twarzy najlepiej robić sobie we wrześniu ponieważ latem skóra wytwarza wiecej łoju, uzywamy balsamy do opalania itp. a to powoduje, ze wypryski mają pole do popisu. Oczyszczanie faktycznie trwa ok. 1.5 godziny a nawet do 2 jesli połączymy je z algami. Proponuję wykonać tradycyjne oczyszczanie polegające własnie na rozpulchnieniu skóry za pomocą maski bądż ziół i niestety bolesnym wyciskaniu - takie oczyszczanie najdokładniej oczyści skórę. Nie wierz w peeling kawitacyjny, bo on oczyszcza skórę ale z brudu, łoju...a normalną reakcją będzie pojawienie się po nim wyprysków ze względu na otwarte pory, taki peeling fajnie sobie zrobić w celu odświeżenia skóry a nie oczyszczenia i możesz się wybrać np. 2 tygodnie po oczyszczaniu. Jeśli chodzi o mikrodermabrazję to absolutnie nie polecam robic jej latem, gdyż kontakt skóry ze słoncem może wywołać nawet trwałe przebarwienia na twarzy, chyba ze będziesz używała blokerów lub siedziała grzecznie w domku przez conajmniej tydzień. Twarz po oczyszczaniu będzie czerwona i tutaj nie ma się co okłamywać, aby złagodzić ten stan fajnie jest zrobić ten zabieg z algami-buzka się ochłodzi, nawilży więc ja osobiście zawsze polecam klientkom. Nie warto stosować podkładów na rozpulchnioną skórę, warto natomiast sprezentować sobie chociazby tormentiol i smarować cienką warstwę wieczorem przez kilka dni. Już przed oczyszczaniem warto zrezygnować ze słodyczy i ostrych przypraw i podstawa to tableteczki cynku i skrzypu-połykać conajmniej 2 miesiące. To chyba tyle.

A i jeszcze jedno-bez względu czy będziesz miała makijaz czy nie kosmetyczka przed kazdym zabiegiem twarzy musi zrobić ci demakijaż, to normalne...szczerze chyba to najbardziej my kobiety lubimy :-) Jeśli na coś powaznego chorujesz typu: zaburzenia krzepliwości krwi, żółtaczka, alergia bądź jeśli jesteś w ciązy zaznacz to przed zabiegiem.

dziekuje zqa wszystkie wypowiedzi! przepraszam, ze pisze tak na raty, ale nie mam stalego dostepu do netu. Uspokoilyscie mnie, zse 1,5 godziny to ok. Jesli chodzi o wyciskanie zaskornikow, to podejrzewam, ze nie bedzie to dla mnie az takim bolem, poniewaz jestem do tego przyzwyczajona, sama sobie swego czasu namietnie wyciskalam, zostalo mi to czasem do tej pory, choc mam swiadomosc, ze to zle. Wiec mam nadzieje, ze ta pani kosmetyczka zrobi to wlasnie tak, ze bedzie wyciskala, a nie zrobi tych zabiegow, ktore nie pomagaja... zobaczymy:)

Dziewczyny potrzebuję pomocy!!!!! Biorę udział w konkursie kulinarnym na najlepszy przepis. Prosze pomóżcie mi i zalogujcie się na tą stronkę: www.friger.pl/index.php?ref=kingakorab Wy też możecie wygrać jak tylko chcecie a jeżeli nie to proszę o pomoc. Zajmie wam to dokładnie 5 sekund Jeszcze raz Wam serdecznie dziękuję i jak coś to mogę się zrewanżować Dziękuję za Kliknięcie :)

Tez jestem po zabiegu wyciskania zaskornikow, z tym ze ja robilam to w Denique, ale jestem bardzo zadowolona

jak szukacie dobrej kosmetyczki sprawdzcie portal http://www.gabinety-kosmetyczne.net/