Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stefanniia stasia

Czy kradniecie po sklepach?

Polecane posty

Gość stefanniia stasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffrrrrr
a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefanniia stasia
czasem,bardzo rzadko,nie wiem czy inni tak robia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie krade nigdze
za bardzo sie boje konsekwencji, panikara jestem :D Kiedys chcialam napadac na banki... Ale to bylo po obejrzeniu dawno temu Bonnie i Clyde ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffrrrrr
nie robia tak.Masz 13 lat ..coo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerwazatkoo tyhy
ja ostatnio ukradlem to mnie kierowniczka zlapala,miala to na kamerach ,to powiedziala ze wezwie policje chyba ze przez tydzien bede przychodzil i jej podloge w gabinecie szorowal na kolanach.juz teraz nie kradne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na chama to nie
tzn. wziąć coś do kieszeni i wynieść - ale czasem zamieniałam ceny, czy przekładałam buty droższe - do pudełka po tańszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ukradłam lakier za 10 zeta w drogerii bo mnie pani olewała i olewała więc sie wkurzyłam i wziełam to po co przyszłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to frugoooo
i co gerwazy jak tam bylo u kierowniczki,bo sadze ze to wybrales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjfddjghjgfj
Jak jeszcze byłam gimnazjalistką to zawsze po lekcjach chodziłam z koleżanką i z kolegą do pasmanterii :classic_cool: Kradliśmy takie małe spinki żabki - dla niezorientowanych http://www.stoklasa.pl/spinka-zabka-do-wlosow-10x13mm-z-rozyczka-x121529 Koleżanka i ja dla siebie, kolega dla siostry. Chodziliśmy tam codziennie. Nikt się nigdy nie kapnął :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerwazatko tyhy
przychodzilem codziennie i na czworakach szorowalem,mylem ta podloge,a ta baba jeszcze podchodzila do mnie jak do jakiegos psa i pokazywala reka i butem gdzie mam czyscic dokladniej,szkoda gadac ponizenie jak.....juz nie kradne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Węzsiętatą
Na huj krasc jakies dupne spinki 'zabki' po 2 0 gr? -.- kurwa, i to w gimnazjum. : o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z reszta
nie kradne - rodzice od poczatku wpajali mi pewne wartosci, m.in. uczciwosc i tu nie chodzi o jedna spinke czy cukierka tylko o zasade ukradniesz mala rzecz nastepnym razem bedziesz sklonny ukrasc druga unikam ludzi z tak rynsztokowymi zasadami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gehtntjoklijhngbrui78oiluk,hjg
ja nigdy przenigdy!!! nawet za małolata, choć moje koleżanki z klasy kradły. myślę, że to kwestia wychowania, jak się ma porządnych rodziców to się takiego czegoś nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×