Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla mama...

Dziwne zdarzenie, ciagle jestem w szoku.

Polecane posty

Gość przyszla mama...

Jestem w kilkutygodniowej ciazy. Dzisiaj wlasnie szlam z mezem do lekarza. Srodek miasta, mijam sie na pasach z mezczyzna, ktory przechodzac kolo nas powiedzial "jest dziewczynka". Nikogo innego nie bylo na pasach. Maz tez to slyszal. Ciazy jeszcze nie widac, bo to dopiero poczatek. Po tym zdarzeniu przez 15 minut nie moglam sie uspokoic, serce mi walilo jak szalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,.............,,,,,,,,,,,..
Może miał zestaw słuchawkowy podłączony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama...
Nie zauwazylam, bo wczesniej stal po przeciwnej stronie ulicy i czekal na zielone swiatlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mari-onetka
jakas taka "wklejona" jestes na tym zdjeciu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe i dziwne
Ja znam podobny przypadek: kuzynka w 8 miesiącu ciąży straciła dziecko (dziewczynkę) :( w szpitalu poszła do kapliczki żeby się pomodlić. Stanął obok niej mężczyzna i powiedział: nie płacz za córeczką, będziesz mieć jeszcze 2 wspaniałych dzieci...jak wstała z klęczek i się rozejrzała to zniknął. A ona faktycznie urodziła 2 szkrabów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama...
Napisze napewno. Pierszy raz spotkalam sie z czyms takim hmm... metafizycznym. Zazwyczaj nie wierze w takie rzeczy i dzisiaj tez probowalam to sobie tlumaczyc na rozne sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama...
Ten mezczyzna nie zniknal. Obejrzlam sie potem jeszcze za nim i stalam jakis czas jak wryta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe i dziwne
Są różne dziwne przypadki...nie stresuj się :) niektórych rzeczy nie da się logicznie wytłumaczyć a zdarzają się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama...
Chyba lepeij by bylo, gdybym tego nie slyszala. Teraz bede sie nastawiac na dziewczynke. Ale kurcze to zdarzenie bylo takie oczywiste i do teraz jestem w stu procentach przekonana. Chyba nie zasne dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam podobnie. Byłam z mężem u fryzjera - męskiego i nagle fryzjerka mówi "a na kiedy termin" ? Ja mówie: " eeeeeee, a to już widać? Bo to dopiero 15 tydzień" ! A ona na to "kobieta w ciąży jest inna, rozpromieniona. Jeszcze trochę i tatuś z synem przyjdzie do fryzjera" . Ja mówię "a skąd pani wie, że z synem" ? A ona : "wiem!" No i faktycznie mamy syna. Też to opowiadałam chyba każdemu w rodzinie i znajomym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama...
TakToJa - bardzo ciekawe :) Musiala byc pewna, skoro tak wprost zapytala. Ja dzisiaj raczej na rozpromieniona nie wygladalam. No chyba, ze " CI" ludzie maja zdolnosci do wykrywania odmiennego stanu i plci dziecka. Pewnie, jabym nawiazala rozmowe z tym facetem z ulicy to bylabym mniej zaszokowana, ale tutaj nie bylo zadnej rozmowy. Mijalismy sie na pasach a on pospiesznie powiedzial w moim kierunku " jest dziewczynka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, jakbym już miała widoczny brzuszek i ta fryzjerka by to powiedziała to bym sobie pomyślała, no udało jej się trafić. Ale nie było jeszcze brzuszka wogóle. Normalnie siedziałam i czekałam aż obetnie męża. A ona tak strasznie pewnie to powiedziała. Potem pytałam każdego z rodziny czy nie zna tej fryzjerki, bo moze to od kogoś wiedziała (chociaż płci itak jeszcze nie znałam), ale nie, nikt tej fryzjerki nie znał.... Też dłuuugo o tym myślałam i to przeżywałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tato ma w sobie takie cos
ze wystarczy ze spojrzy na kobite i juz wie co bedzie syn czy corka , zawsze trafia wszytskie kolezanki o niego lataja zeby zapytac, jak zaqszla w cioaze spojrzal i powiedzial wnuk i ma wnuka poprostu on wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja ostatnio gadalam z kolezanka, ktora miala termin za miesiac i pytam kiedy urodzi sie corka? A ona "skad wiesz?" :P Podobnie bylo z siostra przyjaciolki - obie przeczulysmy, ze urodzi dziewczynke Ale z obcym nie wiem czy bym dala rade :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollanda
A mnie koleżanka opowiadała, jak pojechała ze swoim facetem na dworzec autokarowy, bo jej przyjaciółka jechała do Francji i chciały sie pożegnać. Troche późno sie zebrała, więc w stresie, lata po tych peronach, nie wie, co, gdzie, skąd i pyta sie swojego chłopaka nerwowo "No gdzie ta Karolina?". A tu jakis facet do niej mówi "Karolina stoi na drugim peronie, juz od pół godziny". Facet koleżanki mówi - "no to lecimy". A ona do niego - no co ty durny jestes czy co, co ty myslisz, że on tu wszystkich pasazerów zna po imieniu". No ale poszli na ten drugi peron, a Karolina tam faktycznie stoi - przy autobusie linii Karolina :) Taki przypadek :P Może ten twój facet jest jakis troszke dziwny i tak mu sie akurat powiedziało, a moze zobaczył 200 m dalej swoją laskę i powiedział "o jest dziewczynka". Cholera wie. I moze akurat trafił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollanda
A moze też jest tak faktycznie, że niektóre osoby mają taką zdolnosć - nie wiem, węchem czy jak. Tak jak pies wyczuwa sukę w rui. Może nawet nie umieją powiedzieć, w jaki sposób to do nich dociera, ale dociera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×