Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wars wita Was

jutro nocnym pociągiem pojadę do miejscowości Grunwald

Polecane posty

Gość Wars wita Was

nie mam pojęcia jak tę miejscowość Grunwald w roku 1410 nazywali Krzyżacy po niemiecku ale raczej to nie był Grunwald , raptem 5 km. na 8 km. i na takim kawałku spotkało się prawie 100 tys. walczących blisko jeziora zapewne zjedzonych totalnie przez komarzyce ale co najważniejsze , podobno ten krzyżacki BIG BOSS lub Big Mistrz , czyli ten czarny Ulrich w potyczce wcale nie oberwał dzidą albo sztyletem lub brzytwą , historycy dowodzą , że giermek rycerski Hadziej z Bierutowic zabrał do plecaka zdrowej jakości kuupę swojej kochanki Zofii , która kucharką była na zamku w Morhungen i gdy Hadziej otworzył plecak na polu bitwy to Big MIstrz oczadział ze smrodu i zawołał nagle "kloaka rulez" , czyli szambo się znowu wylało i zemdlał nagle a jego koń potężny ze strachu się zesrał i został zadeptany jadę się pokłonić 'wielkiej kloace' i na środku pola wykonam wielkie sranie bez podcierania doopska aby żyć zgodnie ze środowiskiem naturalnym , precz z Mistrzem, niech żyje grochówka i Zofia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oby wygrali Krzyżacy
Może zmienią historię i w końcu będą u nas normalne autostrady? HEIL :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważaj na wieżę Zordona :classic_cool: świeci się na różne kolory w nocy :D Daj znać kto wygrał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×