Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olellolllleee

czy to ja jestem taka beznadziejna czy inni tacy cwani ??

Polecane posty

Gość olellolllleee

załamałam się. pracowałam na zlecenie. dawałam z siebie wszystko. starałam się ponad miarę i ... czuję się niedoceniona i badziewna, zaczynałam pracę z chęcią ale po tym co usłyszałam dzisiaj odechciało mi się wszystkiego. zaczęło się od tego, że pracowałam na czarno bo myślałam, że mnie przyjmą kiedy zobaczą moje starania. efekt taki, że ten dla kogo pracowałam dostał kasę a ja nie. poszłam do drugiej pracy. tam jeszcze gorzej! tam tylko zasuwałam i nic z tego nie miałam. teraz znowuż moj kolega dostał pracę i podejrzewam, że on będzie pracował a oni będą chcieli mnie znowu wycyckać bo to mój przyjaciel więc ja za free może mu pomogę! nie wiem już czy to moja idea fix czy prawda ale albo ja jestem pechowcem, albo zgadzam się dla pracy na takie warunki albo już nie wiem co... poradzcie bo siedzę i jestem normalnie załamana. mam wstać o 5 a jest mi smutno. kiedyś byłam najlepsza i tylko się uczyłam i starałam a efekt taki, że teraz jestem niedocniona i zaczynam się zastanawiać czy nie jest ze mną coś nie tak skoro ciągle mnie to spotyka. mam mieć rozmowę o tą pracę ale tak się zdołowałam po tym co kolega powiedział, że się zawzięłam i straciłam ochotę na staranie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetdreamsabout
nie łam się;) poradzisz sobie... nniestety kazdy patrzy na siebie w dzisiejszym swiecie...dlatego jedyna moja rada jest - nabierz dystansu i nigdy sie nie poddawaj;) a bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie, Mala. Niedocenianie to dzis norma... moje 2 kolezanki i ja jestesmy nie chwalac sie, niezle, a dwaj nasi koledzy... jeden juz nie pamieta, jak sie pracuje, bo siedzi na NK, drugi jest niedouczony, u nas robi od pol roku i niewiele sie poprawil. Ale obaj maja plecy. Tak wiec jeden z nich zostal kierownikiem, drugiemu szykuje sie awans, a my nie mamy podwyzek od 3 lat. Druga sprawa to to, ze zle szukasz pracy. Ja tez chce zmienic swoja, ale jak mi ktos proponuje 1/4 etatu na papierze, a w realu caly, 5 dni probnych za darmo albo zebym mu zrobila projekty, a on sie zastanowi, czy chce ze mna gadac, to wiem, ze ta osoba nie szanuje ludzi i ze dobrej posady tu nie znajde. I spuszczam goscia na drzewo , mniej lub bardziej grzecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×