BÓL gardła w środku lata????????????????????????????????????

jest strasznie duszno, ciężko sie oddycha, rano obudziłam się z bardzo silnym bólem gardła przy łykaniu, jakbym miała tam widelec. temeratury nie mam, teraz już mnie mniej boli. jak myślicie czy to samo przejdzie??

a co w tym dziwnego. ja non stop siedze w przeciągach, dopiero co pozbyłam sie bólu zatok. kup jakies tabletki i przejdzie.

W lato własnie najłatwiej złapać infenkcję gardła. Albo zapalenie gardła. Np. od różnicy temperatur (jedząc lody czy pijac napoje z lodówki przy wielkich upałach). Narazie ratuj sie jakimiś tabletkami od bólu gardła typu cholinex i nie pij nic zimnego ani goracego. Jak ci nie przejdzie idź do lekarza, ale powinno po kilku dniach przestać boleć.

No ja 2 dni temu skończyłam brac antybiotyki na gardło;/

no właśnie jestem non stop na przeciągu bo inaczej bym w moim domu nie wytrzyała. przez całą noc miałam dwa okna otwarte na oścież bo inaczej bym nie usnęła. no i czasem jem zimne lody... półtora tyg. temu mialam zapalenie gardła ale wtedy też miałam kaszel i katar, a teraz boli tylko gardło i troszkę głowa, ale podejrzewam że to od duszności... u mnie przez te upały (południe Polski) nie spadła nawet kropla deszczuu, masakra jest, a miało wczoraj padać...

i brałam przez 5 dni antybiotyk, pewnie mam w dodatku osłabioną odpornośc, mimo ze jem joguty naturalne...

na bol gardla najlepszy wyprobowany i skuteczny sposob to sok z cytryn,kup kilka sztuk wycisnij sok i pij lyzeczka od herbaty,zadne tabletki ani spraye nigdy tak skutecznie nie zadzialaja jak sok,zawsze na bol gardla stosuje ta metode,po paru chwilach od wypicia poczujesz ogromna ulge.

wsyztsko na raz?? czy jakoś to podzielić na procje/??