Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czaszmian

Kto się ze mną poodchudza od dzisiaj:-)cel-5kg!

Polecane posty

Gość czaszmian

Witam,mam 26lat,164cm i ważę 56kg.Chciałabym ważyć jakieś 51:-) Od dzisiaj jadam o ustalonych porach i nie przekraczam 1200kcal.Moim problemem jest wielki brzuch i grube uda.Do pokonania mam również cellulit.Od dziś codziennie będę masowała się bańką chińską 30min.nakładała krem anty i ćwiczyła na stepperku po 30min.z pasem neopronowym na dupsku:-)Jest ktoś chętny,by wspierać się codziennie?Za każdym razem,gdy poczujemy głoda,będziemy robić wpis w tym wątku. Ja rano wypiłam kawe,do tego baton musli i 2 wafle ryżowe bio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaszmian
A to taki przykładowy plan dnia:-) 8-śniadanie-2kanapki ciemne 10-2śniadanie-jabłko,lub inny owoc 12-obiad-2ziemniaki,100g.sałatki,150g.ryby lub mięsa 14-podwieczorek-3 marchewki,lub jakiś owoc 16-kolacja-2wafle ryżowe,jogurt activia 20-przed snem-małe co nie co do 100kcal.(mam cukrzycę) A może Wy macie jakieś pomysły?Z chęcią skorzystam z rad:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej tez mam 5 kg do zgubienia, no niecale i stosuje diete norweska (po dwoch dniach jest 1,5 kg mniej, z pewoscia woda, ale i tak cieszy!!!) a teraz sobie chodze po tematach i wypisuje do wszystkich bo sie boje ze jak wstane i pojde do kuchni to zjem cos zakazanego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja teszchcemi muszem
wz.165 waga 52 cel 50 a było 58 .Tez od dzisiaj .Jak dotąd tylko kawa i nie mam ochoty na nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5 kilo mniej
ja podobnie jak autorka chcę zrzucić4-5 kg, mam 163 wzrostu, waże 54 kg, a jakie masz wymiary autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5 kilo mniej
52 cm w udzie, 95 w biodrach, przytyło mi się przez zimę, a nosiłam rozmiar xs/s, chcę powrócić do dawnych wymiarów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaszmian
Enchantee-mówisz że na norweskiej jesteś?ja jako cukrzyk raczej nie mogę na niej być,a szkoda,bo piszesz,że efekty są:-)Powodzenia dalej i nie poddawaj się. ja teszchcemi muszem-jak możesz,to napisz jak schudłaś te 6kg.Już Ci malutko zostało do celu,ale właśnie im mniej kg.do zrzucenia tym jest ciężej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaszmian
5kg mniej-co do wymiarów to nie mierzyłam się dzisiaj,ale uda ok 54cm,biodra 90cm,talia ok 70cm,ramie jakieś 27cm będzie.To takie wymiary na oko.Później się zmierzę i wpiszę bardziej wiarygodne.A Ty pomimo 95cm w biodrach masz b.szczupłe uda-zazdroszczę:-)Ja chciałabym mieć w udzie 47cm,eh marzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze masz racje - na norweskiej prawie nieje sie weglowodanow, wiec trudnoby ci bylo utrzymac poziom cukru, a wiadomo ze nie ma co ryzykowac zdrowia dla kilku kilogramow :) musle ze twoja dieta jest madrze ulozona, na pewno dasz rade! Trzymaj sie ciepltko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5 kilo mniej
moje uda nie są szczupłe, może też nie są b. masywne, ale grubawe, a 47 cm to nie wydaje ci sie za mało? ja miałąm w udach 49 i wyglądałam jak szczapa:) i znów tak chcę:) ale jestem raczej masywnej budowy i jak chudnę to mi kości sterczą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi14
ja też od dzisiaj zaczynam. Cel 5 kg w 5 dni...mam nadzieję, że mi się uda, bo szybko spadam z wagi, ale niestety szybko mi przybywa mojego ciałka...:( Ja postawiłam na warzywa i kefir. Codziennie rano i na kolacje będe robiła sobie sałatkę z ogórka i pomidora z odrobina soli i pieprzu. A na obiad będę wcinac kefir z ogórkami. Poza tym 2 litry wody dziennie conajmniej;) Dziennie chce spożywac ok. 500,600 kcal. Mam nadzieję, że nam wszystkim uda się osiagnac wymarzony cel:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaszmian
Witam dziewczyny,mam nadzieję że potowarzyszycie mi tu? Blondi-mi też szybko się chudnie,a jeszcze szybciej tyje hehe Myślę,że trochę mało kcal bedziesz jadła,ale to twoja decyzja:-) Ja zaraz zabieram się za robienie porządków,chociaż już pranie ręczne mam za sobą:-)Do teraz zjedzone 290kcal.Z utęsknieniem czekam na obiad,ale to dopiero ok 13h Co do moich marzeń,by mieć w udach 47cm,to pewnie pozostaną marzeniami,bo nigdy w życiu tyle nie miałam hehe,ale te 50cm myślę,że całkiem realne,no ale trzeba chcieć,za tym bywa różnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi14
Ja mam 171 cm wzrostu, ale ważę 70 kg, chciałabym dojśc do 60, a najlepiej do 59,5;p Wiecie t pierwsza cyferka ma duże znaczenie;) Pociesza mnie jedynie to, że mam ciało jak to się mówi "nabite" i nie widac tego aż po mnie tak bardzo... A i zapomniałabym, że planuje jeszcze robic brzuszki i może... poskakam na skakance?;p Jakie cwiczenia polecacie, które dają naprawde widoczne efekty? Odezwe się wieczorem i powiem ile wszamałam dzisiaj kcal;) Oby jak najmniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki123
najlepiej 1 kg na tydzień to nie bedzie jo-jo a po za tym trochę ruchu nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cina Club
też chciałabym zgubic 5 kg, moja waga stoi w miejscu od roku :( 168, 60 kg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaGdAlEnA__23
hej laski:) dolacze sie do was,ja mam 160cm a waga obecnie ok 58kg:o,nie wiem bo nie mam tu wagi(mieszkam za granica).5/6kg przy mojej budowie byloby idealnie.Chcialabym zdrowo sie odchudzac(czyli zadne glodowki itp.nie wchodza w gre),przy okazji zmienic na stale nawyki zywieniowe.Za 2 miesiace jade na urlop do Polski i chcialabym czuc sie dobrze na spotkaniach z rodzina i przyjaciolmi.Dodam,ze zrobil mi sie wiekszy celulitis:(balsam stoi na polce(tylko stoi),masowac mi sie nie chce,ale zmienie to:) dzis zjadlam platki fitness z mlekiem,teraz wypilam kawe,(nie slodze),do pracy biore kanapke z pelnoziarnistego pieczywa z salata,ogorkiem i wedlina,jakis serek lub jogurt i 2 nektarynki.Jutro bardziej urozmaice moje menu poniewaz zrobie zakupy,wstane tez wczesniej zeby sie poruszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latriszja
no to i ja się dołacze. Zaczynam od 182cm i 72,73 kilo, chce zejsc do 68-65. Juz nieduzo zostalo. Od stycznia zeszlam z wagi 80kg. Wszystko na bialkowej, teraz znow czyste bialko przez tydzien... dzis jestem na 50g jogurtu z kilkoma plasterkami szybki z indyka.. obiad za chwile,- serek wiejski i korniszony:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaGdAlEnA__23
ja tez mam cialo dosyc ubite i 5kg w zupelnosci mi wystarczy,ktos przy takim wzroscie moze wazyc 55kg a inny 49kg.uda mam dosyc umiesnione ale ten celulitis:odo pracy wezme jeszcze wafle ryzowe bo troche malo dzis bym zjadla,jutro zrobie sobie rybe z warzywami,do walki z kilogramami zmotywowalo mnie tez to ze ostatnio moj chlopak coraz czesciej zartuje mowiac do mnie"klusia",nie bawi mnie taka ksywka:p ok ide sie szykowac do pracy,pranie jeszcze musze rozwiesic i ogarnac w pokoju,do jutra trzymajcie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaszmian
Witam nowo przybyłe:-) U mnie też balsam leży i czeka na lepsze czasy hehe,które mam nadzieję dzisiaj nadeszły:-)Ja tak chodzę i się krzątam.Obecnie nie pracuję i w sumie całe dnie w domciu siedzę.Czekam na swojego T,bo po drodze ma zakupy zrobić,to dopiero obiad zrobię.Nigdy nie wiem co kupi,ale myślę,że coś dietkowego sie znajdzie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clamka
ja jutro zaczynam south beach, chce mieć płaski brzuszek,myśle ze 5 kilosków wystarczy,oprócz tego bieganie i jakies ćwiczonka,mam nadzieje że w koncu wytrzmam przynajmniej tydzień na diecie ;) trzymam za was kciuki dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi14
No mi jeszcze zostało się nasmarowac kremem:P i 2000 brzuszków i mam nadzieję, że jutro bedzie kilogram mniej;) Dziś zjadłam pół pomidorka, trzy ogórki i jeden kefir... I niestety skusiłam się na loda, ale tylko bambolino więc nie aż tak dużo kcal:P Razem OK 338 KCAL:D Nawet głodna nie jestem, lecz za łakociami tesknię... Jutro pochwalę się, mam nadzieję, spadkiem wagi;) Wiem, że to woda, ale motywacja jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam dziś: z 56 na 51 :) Odstawiłam coca colę i napoje gazowane, słodzone soki itp. Piję tylko wodę i rano szklanka herbaty. Zero słodyczy i fast foodów i jedzenia na mieście. Zero produktów mącznych. Odstawiłam chleb, makaron, Głównie chude mięso, ryby i warzywa. Rano - białkowe śniadanie typu jajecznica, żeby dało energię i nasyciło na długo. Obiad normalny, ale z tych lekkich i kolacja też leciutka i żadnych przegryzajek Ruszam się w ogóle ok 10h tygodniowo, więc tu zwiększać nie ma co. Mam nadzieję że się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pagonka
hej, ja mam do zrzucenia 8 kg, waze 67 kg przy 174 cm, chcialabym dojsc do 59. albo 58 ;) start dzis sniadanie: 35 g platkow bran + mleko sojowe lunch: kuskus z warzywami obiad: goracy kubek kolacja: jogurt + kromka chrupkiego pieczywa zaraz biore w obroty hula hoop a potem wskakuje na stepper :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pagonka - a ten gorący kubek to może i ma niewiele kalorii, ale też nie ma zbyt wartości odżywczej - szybko zgłodniejesz po nim i będziesz się męczyć, żeby nie podjadać. lepiej zjeść cos konkretnego, białkowego (ale nie tłustego) - da Ci energię do ćwiczeń, organizm będzie lepiej spalał podczas ćwiczeń. gotowane jajka, mięso gotowane lub grillowane (chude), serek odtłuszczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaGdAlEnA__23
Hej dziewczyny:) wczoraj zjadlam to co napisalam,wrocilam wczesniej z pracy ale juz na nic sie nie skusilam,chociaz moj chlopak zrobil kolacje,pod prysznicem szorowalam sie szorstka rekawiczka,potem lodowaty strumien a na koniec krem antycelulitisowy:)czyli tak jak byc powinno. Dzis na sniadanie platki fitness z mlekiem(jem je na przemian z musli) obiad:ryba z warzywami a do pracy jeszcze nie wiem,zabiore napewno owoc,kanapke z ciemnego pieczywa,skonczyly mi sie jogurty niestety,aha zrobie sobie chyba jeszcze salatke z salaty lodowej,pomidora i kawaleczka mozarelli. Milego dnia:) aha i popijam caly czas wode:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaGdAlEnA__23
obraczka-popieram Twoje postanowienia,kg trzeba gubic madrze, zjesc tez cos po czym nie bedziemy przez jakis czas glodne i organizm bedzie mial z czego czerpac energie,aby chudnac trzeba jesc,nawet duzo ale odpowiednie produkty:) do pracy wezme sobie jajko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clamka
Hej dziewczyny :) u mnie na sniadanko były dzisiaj 2 jajka sadzone z listkiem sałaty i sokiem pomidorowym,na przekąske o 12 półó pomidorka z twarozkiem light a na obiadek zjem pstrąga z brokułami własnie mam próbe silnej woli bo przede mną stoi wielki kawałek pysznego ciasta,nie wiem czy dam rade :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie się dziś śniło wielkie ciasto - jabłecznik z lukrowaną polewą. zjadłam we śnie, ale na jawie się trzymam... na śniadanie niestety pożarłam szklankę jagód z cukrem, ale po przeliczeniu kalorii ustaliłam resztę dnia tak, żeby to nie był wielki grzech w każdym razie na obiad - sałatka gyros: pieczony kurczak z przyprawą gyros kapusta pomidor ogórek cebuja po odrobince keczupu i sosu czosnkowego (jogurt + czosnek) cały czas mam przy sobie wodę, którą popijam zamiast przekąsek - świetnie wypełnia żołądek grunt to znaleźć sobie zajęcie, żeby nie myśleć o jedzeniu na kolację planuję jakiś jogurt light i może odrobina otrębów na dobre trawienie dziś nie mam intensywnego dnia, raczej siedzę w papierach, więc nie będę taka głodna gorzej jutro - mam 3 godziny treningu - muszę coś wymyślić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugaa
cześć ! Mój cel to również prawie 5 kg (mam 170 cm wzrostu i ważę 59 kg, a chciałabym 55). Jestem na diecie francuskiej (nie mylić z dietą Dukana :)). Dieta jest trochę podobna do kopenhaskiej, ale zdecydowanie mniej restrykcyjna. Śniadanie to zawsze espresso z tostem z ciemengo pieczywa, natomiast lunche i kolacje to z reguły jakieś białko (chude mięso, ryba) i warzywa, czasem jakieś owoce. Do tego oczywiście duużooo wody mineralnej. Chciałabym schudnąć do 17 sierpnia, bo wtedy wyjeżdżam na urlop. Aha, póki co to mój 2-gi dzień odchudzania (dopiero ... :(). Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaGdAlEnA__23
hej,eczoraj poszlo super,wrocilam do domu dopiero o 12 w nocy padnieta,nie zjadlam wiadomo nic o tej porze a do pracy mialam tylko 3 nektarynki(zaczynaly robic sie juz strasznie miekkie wiec nie mialam wyboru),2 wafle ryzowe,wypilam tez red bulla bo nie dalabym rady wypic w ten upal goracej kawy. Dzis juz wiecej wezme do pracy,tzn.kanapke i jogurt z otrebami.Na obiad gotuje zupe kalafiorowa i zjem sobie jeszcze takiego z bulka na patelni.Sniadanie bylo standardowe czyli platki fitness z mlekiem i dodalam lyzke otrebow. Cwiczyc nie mam kiedy ale za tow pracy mam czasami troche ruchu. Wode popijam caly czas. ok to milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×