Obiektywnie patrząc, to śp prezydent ma krew na rękach

gdyby nie spóznił sie tyle na samolot ci ludzie by żyli nie wspomne o naciskach na pilota nie rozumiem, czemu takiego kogos pochowano na Wawelu

Wiadomo, ze nie zabil tych 94 osob, ale przez swoja dume i upor przyczynil sie do ich smierci. Kazdy powie, ze to wina pilota. Ok, ale pilot tak bal sie prezydenta, ze przestal racjonalnie myslec. Pilot mial wyladowac i koniec. Taka sytuacja juz raz miala miejsce z prezydentem na pokladzie - chyba w Gruzji. Jestem przekonana, ze byla presja ze strony Kaczynskiego.

to wytłumacz mi jak mozna kogoś takiego pochowac na wawelu jak można ciągle go opłakiwać zapominając o tym, ze to przez niego zginęlo tyle wspaniałych ludzi nie rozumiem tego :o

twoj ojciec sie spoznil to nie byloby takich tematow na kafe:P

twoj ojciec sie spoznil to nie byloby takich tematow na kafe:P

wepchnał tego drugiego na wawel, zbeszcześcił to miejsce, to tak jakby tam nasrać, i jeszcze uważa że mu sie należało :o a za co? za tą marną i mierną prezydenturę? DNO i OSZOŁOMSTWO rządzi w Polsce

jesteś mniej niż zero